Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
No Kundzi jeszcze nie spotkałam
Moja prababcia miała na imię Prakseda - też oryginalnie. Po niej tylko raz jeszcze usłyszałam to imię.
Ja tam mam jedno z najpopularniejszych imion i nigdy mi nie przeszkadzało, że w grupie były np. 4 Anki
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aiwlys - ja chyba pierwszy raz spojrzalam na suwak jak Ty masz blisko do porodu. Przecuez Ty masz taki mikro brzuszek
zazdroszcze Ci, a dzidzis z waga nadgoni, teraz chyba jest taki najbardziej kluczowy moment. Poza tym czestk sie myla na tych badaniach. Moha bratanica byla pol kilo ciezsza niz wynikalo z usg a bratanek rez byl wiekszy choc juz nid tyle. Wiec nic sie nie martw. Moze choc ciut latwiej bedzie Ci go urodzic.
Ania tez kiedys marzylam by nid znac plci dziecka. Ciekawa jestem czy wytrzymacie i czy lekarz wytrzyma.
Trzymam kciuki za Wasze wizyty. Troche Wam zazdroszcze, ja bede schizowac do 11.
Za to dzis sobie pospslam, poza budzeniem na temperature i na tabletke przebudzilam.sie 20 min temu.. a jakie snh mi sie snia...
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
aiwlys wrote:Prakseda? Przyznaje, że pierwszy raz w życiu słyszę. ☺
U mnie Elżbieta (babcia), Rozalia (Prababcia), Amelia (Praprababcia).
No jakieś takie dziwne jej się trafiło
Też kiedyś mówiłam, że nie będę chciała znać płci. A jak zaszłam w ciążę to mi się pozmieniało :p jednak ciekawość była większa
Alicja
Oleńka
-
Ania1003 ja bym chyba nie patrzyła na powtórzenie imion i dała Ignaś, tez bardzo mi sie podoba.
Moim faworytem dla dziewczynki jest Amelka, a dla chłopca sama nie wiem..
eMka kuzynka rodzi w marcu i wybiera między Laurą a Amelką, ale nie mówiłam, że sama się zastanawiam nad Amelcią, nie chce wpływać na jej wybór synek 18.08.18
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzekam już w poczekalni. Jestem druga, a gin przyjmuje gdzieś za godzinę, więc sobie poczekam. Ale lepiej wejść druga, niz później czekać na swoją kolej. Sama wizyta się tak nie stresuje jak ta waga po świętach hahaha. Nagły skok o 5kg będzie. ☺☺☺
-
nick nieaktualnyA ja musiałam jedna pare dziadków: Aleksander i Aleksandra sie dobrali!
U Nas juz dla synka wybrane-Cezary moja mam w prost mówi ze jej sie nie podoba ale to nasz wybór i akceptuje :p
Miałam dzis koszmar-ze dostałam silnego krwotoku
po co w ogóle takie sny?
-
nick nieaktualnyCzekamy na wieściaiwlys wrote:Czekam już w poczekalni. Jestem druga, a gin przyjmuje gdzieś za godzinę, więc sobie poczekam. Ale lepiej wejść druga, niz później czekać na swoją kolej. Sama wizyta się tak nie stresuje jak ta waga po świętach hahaha. Nagły skok o 5kg będzie. ☺☺☺
-
nick nieaktualnyAgniecha moja mama też tak sypie tekstami, że jej się nie podoba itd. W końcu jej siostra jej zwróciła uwagę, że to mój wybór i nie powinna tak mówić i odwodzic mnie od imion, które mi się podobają, bo ona będzie babcia, a nie mama. ☺ i teraz jak pytam "a co myślisz o.." to słyszę "wiesz co mi się podoba". Focha chyba ma haha
-
nick nieaktualnyHihihiaiwlys wrote:Agniecha moja mama też tak sypie tekstami, że jej się nie podoba itd. W końcu jej siostra jej zwróciła uwagę, że to mój wybór i nie powinna tak mówić i odwodzic mnie od imion, które mi się podobają, bo ona będzie babcia, a nie mama. ☺ i teraz jak pytam "a co myślisz o.." to słyszę "wiesz co mi się podoba". Focha chyba ma haha
Moja mam walnęła propozycją: Eryk i Olaf hihihi mowie, ze eryk to w modzie na sukces a Olaf to przecież bałwanek
Podoba mi sie Alan ale mój M mówi ze Alladyn mu sie nie widzi ten to zawsze ma skojarzenia hihihi a Czarek juz od tylu czasu chodzi za Nami i obojgu Nam sie podoba, ze reszta musi zaakceptować
Moja teściowa cały czas pisze ze franus... ręce mi opadaja, nawet nie zapytała czy mamy cos wybrane... -
nick nieaktualnyDlatego ja prosiłam w rodzinie, żeby o dziecku zwracali się bezimiennie dopóki nie podejmę 100% decyzji. Czyli zapewne do porodu. ☺
Tylko mój tata trzyma się zdania: Oby mały był zdrowy, a imię jest najmniej wazne. Kazde NORMALNE imie jest ladne.
Normalne wg mojego taty to każde prócz Kevinów, Colinów itp. nawet jak zapytałam, które ładniejsze czy Dawid czy Daniel to powiedzial: Oba ładne, bo NORMALNE.
Agniechaaaa, mi88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI to jest bardzo dobre podejścieaiwlys wrote:Dlatego ja prosiłam w rodzinie, żeby o dziecku zwracali się bezimiennie dopóki nie podejmę 100% decyzji. Czyli zapewne do porodu. ☺
Tylko mój tata trzyma się zdania: Oby mały był zdrowy, a imię jest najmniej wazne. Kazde NORMALNE imie jest ladne.
Normalne wg mojego taty to każde prócz Kevinów, Colinów itp. nawet jak zapytałam, które ładniejsze czy Dawid czy Daniel to powiedzial: Oba ładne, bo NORMALNE. brawa dla Taty!
-
nick nieaktualnyNawet kiedy ja mialam sie urodzic to tata dal mamie wolna reke w wyborze imienia, BYLE NORMALNE. ☺ Uwazal, że najważniejsze żebym urodziła się cała i zdrowa.
Jedyne pamiętam łzy w jego oczach, które usilowal ukryć jak na akcie urodzenia zobaczył, że Mikołaj ma drugie imię po nim. Był niemało wzruszony. ☺☺☺ aż mi się teraz zrobiło cieplej na sercu jak sobie przypomnę ☺ -
U nas z imieniem było dość łatwo, ale myśleliśmy o tym od momentu starań, więc i tak się zeszło. Każde z nas miało tyle wytycznych dot. imienia, że jak je do siebie dodaliśmy i sprawdziliśmy listę imion, to zostało tylko jedno męskie - Hubert
Daniel jest bardzo fajne. Alan mi się kojarzy z jedną osobą z przeszłości, więc tu kompletnie nie potrafię być obiektywna. Czarek super.
Dziewczyny powodzenia na dzisiejszych wizytach.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
moja osmiolatka stwierdziła, że.imię musi być takie, żeby ona potrafiła je przeczytać, a później wypowiedzieć..i tego się trzymamy 
