Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny,
Moris, podczytuje Was cały czas, ale jakoś nie miałam ochoty przekazywać Wam swojego doła…. spełnił się wątkowy czarny scenariusz …
i co mogę napisać, że jak się coś pie…li to na całego…. komplet badań dziś zrobiłam…. oczywiście wszystko płatne bo te, na które mogłam dostać skierowanie od rodzinnego nie wypaliły – bo lekarz na szkoleniu…(nawet dzisiejsze Matki Boskiej Pieniężnej mnie nie cieszy)…owulacji raczej nie będzie – testy negatywne (Of wyznaczył ovu na czwartek a w piątek pęcherzyk miał 18 mm ), więc pewnie zafunduję sobie torbiel, która wszystko wstrzyma… od dziś biorę podwójny duphaston –niech się dzieje co chce; temperatura oszalała…. więc coś się dzieje w organizmie… jeszcze brakuje mi tego, żeby w badaniach jakiś shit wyszedł….wraz z czerwcem w szkole zaczyna się totalne szaleństwo…aż nie chce się rano wstawać…
zaczęłam się rozglądać za noclegiem w Krakowie - jakoś blisko kliniki...normalnie powaliło ich z cenami noclegów...
PS. wesołego dnia dziecka…
-
Jezu dziewczyny padam na ryj.. mam 15 km w nogach, trochę przygód ale dotarłam już szczęsliwie do hotelu K.
Co do modlitw - Moris mógl się, najwyżej nie wysłuchają. Ja się niby do Sw Rity tez modlę ale ostatnio trochę zwątpiłam i tylko czasem.
Ale dziś byłam w jednej z Katedr w Brukseli i zapaliłam świeczkę i wpisałam intencję nie tylko o siebie ale o nas wszystkie
A w samolocie dziś leciałam obok rodziców z małym chłopcem (z roczek miał). Pierwsza myśl: za jakie grzechy.. ale potem się okazało że mały po nakarmieniu przespał praktycznie cały lot.. i non stop mnie trącał nóżkami i w ogóle przez większośc czasu opierał stópki na moich nogach.. takie maleńkie słodkie stópki ech.. -
nick nieaktualnyJuż mnie nic nie boli. Mój M chciał pojechać ze mną do Polski, oczywiście się nie zgodziłam. Szkoda mi tysiaka na dwudniowy wyjazd. Wytrzymam do lipca. Czy gdybym chciała na własną rękę zrobić badania (hormony) to 3 tygodnie w Pl wystarczą? Wybaczcie ale jestem niezbyt obeznana
-
generalnie z mojego doświadczenia... taką tragedie mozna powstrzymac we wczesnym stadium, kosmiczną dawką żurawiny (zancznie więcej niz na ulotka piszą) i dodatkowo równie kosmiczną dawką wit c
A tak najprosciej to kupić furagin - ale to już nie będzie naturalnie... i posiew nie wyjdzie2020
2023 -
Moris, duże zmiany widzę u ciebie Grunt że lemur jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2015, 22:13
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
http://pl.pzm.wikia.com/wiki/Plik:Mortu%C5%9B.jpg]
Ma duże oczy ale nie jest Morisem..Morisek28 lubi tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014.