Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! Ja też mam dziś dzień świrowania w nocy miałam takie skurcze żołądka ze myślałam, że umieram do tego przeglądam zdjęcia dziewczyn i wydaje mi się ze one mają taki duży brzucha A ja nie mam prawie w ogole do tego jeszcze ruchów malucha nie czuję i myślę już o najgorszym i mąż po mnie tyczy., że zaś świruje A to silniejsze jak się źle czuję ;-(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 19:40
-
Fufka spokojnie kochana!!!
Jak ciebie to pocieszy to ja też nie mam brzuszka tylko troszkę mi wystaje ale kompletnie mi nie przeszkadza np w kucaniu i czasem mam momenty że mogę się położyć na brzuchu na parę minut.
Ruchów nie czuję też nic a nic.
Maluchy są już duże, i zwiedzaja nasze brzuchy od wewnątrz i napewno wszystko ok.
Chodź powiem wam że ja dziś też zareagowalam na pogodę, wymioty senność lekki ból brzuszka ale wiem ze z żelusiem wszystko ok
Trzymam kciuki za groszki czerwcowe!!! -
Hej
Miałam dziś taki piękny sen... Oczywiście z dzieckiem w roli głównejAż mi szkoda że się obudziłam.
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
A jaki opowiedz
Czerwiec na uczelni nie lepszy
S ystem
E liminacji
S tudentow
J est
A ktywnyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 08:08
-
Miałam w końcu swojego dzidziusia
Nosiłam go chuście po rossmanie i szukałam nakładek laktacyjnych, w międzyczasie cały czas go karmiłam. Potem zobaczyłam że to dziewczynka, ubrana na różowo, w ślicznej czapeczce.. No i tak przytulałam to dzieciątko i przytulałam aż się obudziłam
Klaudia N. lubi tę wiadomość
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Arturowa ja mocno trzymam kciuki, żeby się spełniło i to jak najszybciej
Mi dziś niby ta temp podskoczyła ale mierzyłam godzinę wcześniej bo tak się obudziłamczekam do jutra i zobaczymy..
arturowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wiecie... nie wytrzymałam zrobiłam dziś test... negatywny oczywiście... Nie wiem czemu jakoś tak straszną nadzieję miałam... płakać mi się chce... i dopadło mnie myślenie, że przecież w sumie, u mnie w życiu nigdy nic nie jest normalnie, wiec co ja sobie kurcze wyobrażam, że tak po prostu będzie dziecko... nie, nie u mnie...
jeszcze się trochę łudzę, że za wcześnie ale w gruncie rzeczy to nie wierzę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 09:36
2020
2023 -
Ajka tulę. Ale temperatura wciaż Ci szybuje w górę więc może nie ma się jeszcze co załamywać Słońce :*
-
hej dziewczyny,
czy ktoras z was ma doswiadczenie z bobo-test? czy sa wiarygodne
bo wczoraj zrobilam bobo-test i wyszla malo widoczna 2 kreska-niewidoczna na zdjeciach,
dzis juz wyszla taka ze aparat ja uchwycil, ale dzis oprocz bobotestu zrobilam pink test i na pink nic nie widze, oba czulosc 25,
dzis mam 11dpo
-
ja właśnie zrobiłam bobotest - na ktory absolutnie nic nie ma poza kreską kontrolną
- czy jest wiarygodny nie wiem, ale na moim jest napisane, że czułość 10 - a dla poziomu czułości 25 - 99% wiarygodność...
Zrób sobie bete...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 09:37
2020
2023 -
Ajka wrote:ja właśnie zrobiłam bobotest - na ktory absolutnie nic nie ma poza kreską kontrolną
- czy jest wiarygodny nie wiem, ale na moim jest napisane, że czułość 10 - a dla poziomu czułości 25 - 99% wiarygodność...
Zrób sobie bete...
a robilas ten bobo test w zoltym opakowaniu plytkowy?
bylam niedawno na becie,
wynik okolo 15ejWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 09:38