Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja bym się już najchętniej położyła spać, ale teść jeszcze u nas siedzi i popijają z mężem piwko. Poza tym jak rodzice do mnie zadzwonili, to i mama i tata pytali co ja taka smutna jestem. A ja jestem zmartwiona co to będzie. A mąż zły, że się nie cieszę. A jutro znów do mojej "ulubionej" pracy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2015, 19:57
Aniołki [*][*][*]
-
a tak widze ze sie zwierzaja wszytkie to i ja dodam cos od siebie, mianowicie mam strasznie dziwny ten okres, zawsze bylo tak, nawert jak bralam tabsy ze mialam dzien przed @ plamienie i dzien po tez. a teraz bylo tak ze plamienie bylo moze pol dnia, okres przylazl i dal mi niezle popalic i byl tylko 3 dni a teraz 3 dzien mam plamienia:/beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA
5.10.16 6t6d 136/min 1cm 2.11.16 10t6d 169/min 4,8cm 8.11 5,9 cm 161/min,
-
nick nieaktualny
-
Morisek28 wrote:W ogóle jestem nienormalna, bo ciągle myślę jakby to bylo jak mielibyśmy dziecko zastanawiam sie jakby wyglądal nasz dzien, jak by wyglądało,na whstawach sklepów dziecięcych zawsze zahaczę okiem o jakieś ubranko ,macie tak? Czy ze mna juz cis nie tak jest?
nie jest to obsesyjne myslenie...
Morisek, wszystko z Tobą ok
ja + wystawa z dziecięcymi ciuchami = o Jeeezuuu jakie one słooodkie, Miiiisieeek, ja chceeee"
Padam na ryjek, dopiero wróciliśmy z K. do domu.. 5 godz. w Centrum Nauki Kopernik a i tak z połowy nie zobaczyliśmy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mirabelka30 wrote:sylwiaśta159 z luteiną to nie odgadniesz;) niektóre dziewczyny dostają okresu w trakcie brania inne po 2-3 dniach. Ja dostałam po 5 i przez to cykl mi się wydłużył. Tylko przed braniem miałam okresy 6 dni i takie bolące w skali 1-10 to 5. a w cyklu z luteiną skala się skończyła i wynosiła jakieś 13;P i okres trwał 2 dni i 1 dzień plamienia. ciekawe tylko czego to się tak zmienia? chyba zależy od poziomu progesteronu.
Ja dostaję w trakcie brania tego placebo
Bo @ i tak przychodzi kiedy chce. Też po niej mam strasznie bolące okresy, odwrotnie proporcjonalne do długości ich trwania i intensywności krwawienia. Przez pierwsze 3 cykle @ pojawiała się po odstawieniu, teraz wcześniej.
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Ale dlaczego się smucisz? Nic się nie dzieje złego. Przestać źle myśleć, tylko zacznij myśleć pozytywnie:)Mysz86 wrote:Ja bym się już najchętniej położyła spać, ale teść jeszcze u nas siedzi i popijają z mężem piwko. Poza tym jak rodzice do mnie zadzwonili, to i mama i tata pytali co ja taka smutna jestem. A ja jestem zmartwiona co to będzie. A mąż zły, że się nie cieszę. A jutro znów do mojej "ulubionej" pracy.
ps.może daj jakoś delikatnie do zrozumienia, że jesteś zmęczona i chciałabyś się położyć?
niecierpliwa-dominika lubi tę wiadomość
Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
nie wiem o co chodzi, mierze termometrem owulacyjnym. Cykle 28-29 dni, a owu jeszcze nie bylo 
