Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny!
Co o tym sądzicie :
W nocy mi się przyśniło, że zrobiłam test i były II kreski, wstałam rano, powiedziałam mężowi, a ten: dawaj zrób test. Tłumaczę "Osiołkowi" , że jeszcze za wcześnie, bo to mój 11 dpo , 3 dni do @ , ale się uparł, no iiiiiiii po 1 min cień...
Nie napalam się, bo nie chcę się rozczarować ... Jutro powtórzę test, ewentualnie zrobię betę we wtorek.
Ot taka sytuacja;)ciri22, zakocona, Marietta, ważka, aaagaaatka, kamka, kamka9319 lubią tę wiadomość
-
Na żywo to w ogóle jest widoczna druga krecha, ale ja jak zwykle taki niedowiarek
Boję się poprostu rozczarowania:/ Jutro powtórzę test, a potem beta.
Było by cudownie jeśli to prawda:)
Mirabelka tylko inofolic 2xdziennie do 14dc + femibion, teraz tylko femibion.
Nymeria-Wariatko;)Tylko spokojnie szalej jak coś
Vicky- chyba miałaś rację, objawy, objawami, ale w każdej ciąży wszystko może inaczej. Teraz od 2 dni nie mam apetytu, lekkie mdłości rano i czasem w ciągu dnia, dlatego też dużo nie jem, bo mnie muli. A śluz, jest kremowy, ale rzadszy niż zwykle.
Ale sen był chyba proroczy:) Boże spraw by to była prawda:) -
aaagaaatka wrote:Karmelku skład jest identyczny, więc pewnie działa tak samo. Mam taką nadzieję
Dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedź :*
I powiem Ci, że mam takie niejasne przeczucie, że w tym albo następnym cyklu zobaczysz II -
Karmelek gratuluje!
Tak to jest, jak się nie spodziewasz to nagle bumm!
No i ja miałam tak samo. Wyjątkowo wcześnie test pozytywny i brak objawów.
Z czasem przyszły.Zrób betę. Następną za tydzień a potem do gina i ciesz się ciążą!
Zapraszam do marcówek! -
Nie, nie biorę acardu ani luteiny. W domu mam dupka, może zacznę brać od dziś? Gin mówił, że jak tylko będę w ciąży mam odrazu się zgłosić i coś mi przepisze, nie pamietam już co:/
A acard dostanę bez recepty? Ale na co on właściwe jest?
Jeśli beta wyjdzie to odrazu idę do lekarza -
Acard bez recepty. Jedna na noc. Lepsze ukrwienie macicy, żeby zarodek się odżywiał i zapobiega tej całej autoimmunologi. Coś jak clexane. Ja brałam od początku i polecam brać.Na pewno nie zaszkodzi:)
Ja luteine 100mg x2 od 17 dc brałam. Bo miałam 3 poronienia.
Nie wiem co pomogło, ale coś pomogło. -
Dopochwowa. Bo działa bezpośrednio na szyjkę i na macice.
Pod język jest za słaba. Tak mi powiedział gin.
Więc ja brałam od 17 dc luteine 100 mg x 2 dopochwową.
Folika x1
Acardx1
Potem mi włączył jeszcze lek na tarczyce bo tsh miałam 3,2.
No i 15 tydzień trwa.
Ja miałam poronienia takie wczesne- 6,7, 5 tydzień. I gin mi mówił że to na bank albo niedobór progesteronu albo immunologia. Więc dodaliśmy oba i na razie działa:)
Ciąża idealna.
Ale wiesz na fioletowej stronie to 80% na luteinie i acardzie. Zapobiegawczo.
-
Ile????
A czemu to tak? Ja mam na paczce jakąś wielką cenę, ale płace grosze.
Chodzę prywatnie do gina, ale on mi daje takie z refundacją recepty.
W ogóle ma takiego lekarza z powołania: wizyta 40 zł z usg. Prenatalne 80 zł.
A czasem nawet nie chce kasy. Mówi- a dość ma Pani wydatków na nowe dziecko:)
-
Karmelek jak dla mnie też druga krecha jest, powtarzaj jutro i ciesz się