Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Arturowa
nie uciekaj od nas. Ja jestem w podobnej sytuacji przecież.. Na chwilę obecną nie liczę na naturalny cykl, musimy najpierw podrasować nasienie K. ale to potrwa.. mam nadzieję, że u Was to tylko problem z żylakami i wszystko szybko wróci do normy <tulę>
-
kamka9319 wrote:Dominika, gratulacje,wspaniałości na nowe drodze życia !
Karmelku jak tam Twoje przeciwciała na choroby zakaźne?
Dziś odebralam morfologię, glukozę, odczyn wasermanna(kiła), hcv, przeciwciała odpornościowe do antygenów krwinek czerwonych (czyli czy mam przeciwciała, ktore mógłby działać przeciwko Maluszkowi) , wszystko w normie, pozostałe ujemne, więc też dobrze. Tylko mocz wyszedł nieciekawie, obecne leukocyty, dość liczne bakterie i fosforany:/Jutro muszę zrobić posiew moczu, żeby spr dokładnie co to za bakterie, żeby lekarz w środę mógł zastosować odpowiednie leczenie. I TSH troszkę ponad normę...
Czuję się dziś fatalnie, do godz.14 nie mogłam wstać z łóżka, co wstawałam było mi niedobrze i kręciło się w głowie. Ledwo doszłam po wyniki. Do tego ten ukrop UfffWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 16:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja też stąd chyba uciekam, bo nie chce narażać inne dziewczyny na przykrości ... Nie będę zamęczać ciazowymi sprawami itp. Choć ciężko mi będzie, tam na fioletowym forum, bo tu z Wami zżyłam się najbardziej, tam nawet nie chce mi się za wiele pisać, ale wiem że tak będzie najlepiej. Poza tym już bardzo mało nas zostało i jakoś tak dziwnie ...
Życzę Wam Kochane dużo szczescia i spełnienia marzen, oby nad każda z Was zaświeciło słoneczko
Będę trzymać za Was mocno kciuki!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 16:54
-
nick nieaktualny
-
Echh.. zaraz nikt z naszego starego grona tu nie zostanie...
-
Dziewczyny.....smutno tu bez Was będzie.
Arturowa Ciebie rozumiem i nie zatrzymuję na siłę, wrócisz jak uznasz za stosowne.
Karmelku, ale Ty to troche przeginasz. Ja myślę, że właśnie zaciążone powinny do nas wpadać i dawać nadzieję. Tym bardziej że nie jesteś przypadkową zaciążoną tylko też starającą się i z przejsciami jak my wszystkie. Gdyby Ciebie i innych dziewczyn w tym błogosławionym stanie tutaj nie było to to forum nie miałoby sensu, bo byłoby tylko przygnębiającym wątkiem bez perspektyw.Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
A tak nawiasem mówiąc może faktycznie wpomniany wczesniej temat nowego wątku byłby dobrym pomysłem. Na początku każda przypomniałby swoje imię, czy wiek albo króciutką historię i zaczęłybyśmy z nową energią, może z nowymi osobami, które teraz tylko podczytują. Może zbudujemy kolejną fajną grupę, bo jak same widzicie sporo osób już nas opuściło i za chwile wątek umrze śmiercią naturalną.
Przynam, że sama często wracam kilkadziesiat stron do tyłu żeby coś sobie przypomnieć bo mylą mi się nicki:)
Co wy na to?Klaudia N. lubi tę wiadomość
Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Ajka wrote:Czesc Mysz milo Cię widzieć
Gdzie w końcu byliście na wakacjach?
Witaj
Bieszczady, Pieniny i Kraków.
W Bieszczadach byliśmy drugi raz, pierwszy był nieudany, a teraz zakochałam się. Miłość, ale nie od pierwszego wejrzenia -
Cześć Mysza
my w niedzielę jedziemy w Bieszczady
Z tym nowym wątkiem.. może to nie taki zły pomysł.. co prawda to już nie to samo ale jak ciągle ktoś ucieka -
A ja właśnie jestem w górach świętokrzyskich, taki wypad weekendowy, jutro wracamy... ale jestem troche zawiedziona... Jest malo szlaków i po 3 dniach juz za bardzo nie ma gdzie chodzić...
Następnym razem Bieszczady, albo Pieniny... To nic ze daleko...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 20:39
2020
2023