Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Jejku kamka jakie ty masz z nimi przeboje... Ja mam l4 wystawiane od kolejnego dnia po wizycie do dnia kolejnej wizyty i kasa jest na koncie max trzeciego dnia miesiąca. Ale mi wypłaca pracodawca, u ciebie chyba malo ludzi jest zatrudnionych i musisz się uzerac z zusem...
Ale z tego co czytałam na listopadówkach to bardzo dużo dziewczyn z nimi miało przeboje i nie jedna biegala do nich co tydzień...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2015, 14:20
-
u mnie żeby nie było problemu to wystawia od dnia wizyty do dnia przed i tak w kółko... masakra... jeszcze nie wiem czy mi wypłacą wrzesień i sierpień czy tylko sierpień... a najlepsze jest to że doczytałam że wedle prawa nie musze mieć żadnego ubezpieczenia żeby móc iść do lekarza w ciąży i w czasie połogu... a z drugiej strony zapytałam pani z czego według niej mam sobie te wizyty opłacić jeśli tyle trzymają moje pieniądze to stwierdziła że oni sie wyrobili bo 7 mi wysłali info o braku z10 biorąc pod uwage że było to w ostatnim dniu decyzji o wypłacie l4...
-
Nymeria wrote:Jesu to ten pracodawca też jakiś przyjebany, kolejne l4 a on dokumentów nie umie wysłać... Oj była bym zła sialalala ale ty się nie stresuj kochana, kasa nie ucieknie, a dzidziulek musi mieć zrelaksowalo mamunie
-
arturowa wrote:A wiesz że przeszło mi to przez myśl... Żeby wszystkim wykrzyczeć w te fałszywe twarze, że nie możemy mieć dzieci i w związku z tym niech spier*alają. Ale jestem tchórz
A może za słabo jeszcze mnie nękają To jest jakaś niekończąca się opowieść, opera mydlana z tymi pytaniami...
Nie jesteś tchórz, tylko taką prawdę zwyczajnie jest trudno wypowiedzieć
No cóż, tylko że prawda ma też swoje plusy... tak jak pisałam - nas o nic nikt nie pyta... zwyczajnie boją się słowa powiedzieć czy o coś zapytać... więc mamy spokój... moze coś gadają za naszymi plecami, ale czego oczy nie widzą... uszy nie słyszą... tego sercu nie żal...
Ja wolę prawdę...
2020
2023 -
arturowa wrote:Zrobię sobie zdrowy i ekologiczny obiad i zjem niezdrowy, kaloryczny deser. Jak sobie o tym pomyślę to od razu mi lepiej.
Dobry pomysł...
A w ogole jak tam mąż - kiedy lekarz...? Jeśli nie chce to zastosuj jakiś szantaż czy coś... Trzeba do lekarza i tyle... bo może jeszcze coś da się zrobić... a kiedyś, kiedyś... to może zwyczajnie być za późno...
Moj M. jutro jest znów zapisany na badanie nasienia, a przyszły czwartek lekarz... On już teraz posłusznie chodzi i nie marudzi na lekarzy i badania, oczywiście jeśli ja wszystko załatwię i przypilnujęWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2015, 17:17
2020
2023 -
nick nieaktualnyDziewczyny dzięki za kciuki. Maleństwo zdrowe, machalo rączkami i kopalo. Lekarka stwierdziła że jaj na jej oko rozwija się dobrze jutro sprawdzimy na prenatalnych
Ajka, Kena1983, D-dawna, Nymeria, kr0pka, madlenka, Monikkk, Befff, AnaAna, Schmetterling, Schmetterling, aaagaaatka lubią tę wiadomość
-
Ja bym spróbowała jeszcze raz go zapisać i postawić sprawę na ostrzu noża - wtedy i wtedy idziecie razem do lekarza i koniec... wszystko inne ma odwołać - co z tego że się boi, chowanie głowy piasek zawsze tylko pogarsza sprawy...
Dobrze, że z moim M. pod tym względem jest ok... bo pewnie taka postawa jak Twój prezentuje skończyłaby się u nas rozstaniem... albo otwartą wojną..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2015, 18:37
kr0pka, arturowa lubią tę wiadomość
2020
2023 -
Ważunia super
Arturowa ja Ci się nie dziwie bo już parę razy mało brakowało a wyskoczyłabym z tym samym tekstem.. oczywiście jak dziś przyjdę do domu i zapytam czy umówił się do androloga to znajdzie tysiąc powodów dla których tego nie zrobił..
Wracam dopiero do domu. 1 pieczątka na obiegówce jest, zdjęcia są, oprawiona praca szt 3 - jest
Aż sibie w nagrodę wróciłam spcerkiem po Krakowskim Przedmieściu i wstąpiłam do Sucré na losy, a co! Migdał i solony karmel -
Arturowa zrób tak jak Ajka pisze, postaw go przed faktem dokonanym
-
nick nieaktualnyDziewczyny tak strasznie się bałam że coś nie tak. Poszłam na pierwszą wizytę prywatnie i lekarka dała mi do zrozumienia że w tym wieku nie powinno się być w ciąży, że jest duże ryzyko że dziecko może być chore a jak się dowiedziała że było tylko jedno serduszko cyklu to stwierdziła że stare i napewno chore były plemniki. Wiec byłam wtedy u niej ostatni raz
Ale schizy pozostały. Dzięki za wsparcie -
Co za babsko.. ja pierniczę...