Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
No ja kupiłam ostatnio 1kg orzechów brazylijskich a w końcu mój K bierze tylko Fertil Man.. strasznie mnie ciekawi czy coś to pomoże..
zobaczymy za 2 tygodnie
-
nick nieaktualnyAle ja Cie absolutnie nie odciagam od operacji- to wasza decyzjaAjka wrote:Orzechy brazylijskie akurat zjadamy codziennie...
oboje potrzebujemy selenu
Dzięki Sylwiaśta, ja po prostu uważam że potrzebne sa bardziej radykalne działania... poza tym mam w rodzinie przypadek, gdzie operacja żylaków doprowadziła do tego ze na świat przyszła 2 dzieci (pierwsze zostało poczęte juz 4 miesiące po operacji...) pytam o suplementy, bo w miedzy czasie nie zaszkodza- choc nam nie pomogly 
ale innym czasem pomagaja ))) Ajka bedzie dobrze
Milego wieczoru laski. -
nick nieaktualnyAjka wrote:Mam AMH 1,28 przy normie powyżej 1,2... my nie mamy za wiele czasu...
No fakt czas trochę Was nagli. Ale nigdy nie wiadomo czy za chwilę się nie uda
Pamiętaj, że to tylko cyferki. Z gorszymi wynikami się udaje. Najważniejsze to iść do przodu i się nie poddać.
Ajka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPowiem Wam, że moi znajomi zaszli w ciążę po 10 latach. Jego wyniki w normie ona co chwile na monitoringu też ok i nic. Już się poddali i olali temat bo zabrakowało im siły. Za chwilę spóźnił jej się okres. Mały zaraz kończy roczek.
Jak dla mnie tam na górze nie ma sytuacji beznadziejnych ja cały czas trzymam za Was wszystkie mocno kciuki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 19:49
-
Ajka wrote:Nie wiem czy pomoże, ale one sa bardzo smaczne...
Oj wiem, ja siè nawet nie dotykam do nich bo się dorw i nie przestanę
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 10:09
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
oj podpadł. Jest nie do wytrzymania, ciągle się sprzeczamy i jeszcze to jego "leczenie". Szkoda gadać.
W zasadzie to chętnie poszłabym na jakiś bal maskowy czy coś w tym rodzaju
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Arturowa... wiesz co mój facet też sam nic nie załatwi, ja wszystko za niego załatwiam... jak dzwonie go umawiać to nikt w recepcji sie nie dziwi, w zasadzie to chyba jest standard, że zona wszystko załatwia... (tylko ten Moriskowy facet to jakiś wyjątek)
zapisz swojego męża na wizytę do lekarza, a potem na spokojnie mu powiedz, że musi być tu i tu bo idzie do lekarza... a Ty idziesz z nim...
PS sprzeczki to nic wielkiego... kłócicie się, godzicie i jakoś idzie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 21:30
2020
2023 -
A w ogóle to wpisałam w google: "bal maskowy Arturowa" byłam ciekawa czy to forum wyskoczy
i trafiłam tu....
http://mordoklejka-i-rodzinka.blogspot.com/2014/02/maski-karnawaowe.html
hmmmWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 21:36
2020
2023 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 10:10
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
nick nieaktualnyja się z moim tez wręcz kłóciłam bo nie chciał sie zarejestrować na badania miał już dosyć tego naszego starania walki o dziecko doszło do tego że ja i tak bede mieć dziecko albo z nim albo z kims innym groziłam rozwdem miałam dosyc wychodziłam z siebie a co sie okazało byłam w ciąży
-
Ajka wrote:Witajcie... wczoraj bylismy u lekarza z M. - robimy operacje za 2 tygodnie nie chcemy czekac i się użerać ze szpitalami, więc płacimy pieniążki... (skutek: w nowym mieszkaniu będą panele zamiast parkietu i może jeszcze z czegoś zrezygnujemy)...
A w ogóle... to M. ma testosteron w dolnej granicy normy... to podobno od tych żylaków, więc chcemy sie jak najszybciej pozbyć...
A po lekarzu poszliśmy do kina na Marsjanina... dawno mi się żaden film w kinie tak nie podobał
Ajka ja mam deski drewniane, niby panele ale deski. Kosztuja roznie ok 100 zl ja placilam wiec moze to bedzie dla was rozwiazanie. Tez chcielismy parkiet, a te panele sa plastikowe troche. Wiec deski zostaja niezlym kompromisem.
-
arturowa wrote:Drażni mnie sam jego widok...
Arturowa a możeby tak jedna karczemna awantura... coby atmosferę oczyścić... wyżyjesz się
A tak poważnie ja tak czytałm ten tekst to zrobiłam sobie rachunek zysków i strat na temat mojego m. i wychodzi mi ze nawet ze strajkujaca armnią zrobiłam interes życiaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 21:53
2020
2023 -
nick nieaktualny
