Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Może i pikuś ale umieć coś trzeba a ja nie umiem nic a wczoraj zamiast się uczyć to co robiła Kropka? Spała Musiałam odespać wczorajsze budzenie się w kółko jak Niko zaczął nam szczekać przez sen itp. no i nie zrobiłam nic
U mnie temp. już coraz niższa więc niedługo @, innego scenariusza się nie spodziewam.. wczoraj brałam ostatniego dupka..
zabieram się za robotę, może uda mi się ogarnąć szybko i pouczyć w pracy -
JA bralam teraz po 5 tabletek wiesiolka dziennie i było duuuzo sluzu przed plodnymi ( bierze się go tylko do owu)
Nie wiem jak to możliwe ze mówicie obrona pikus a jak bylam w czerwcu z dziewczynami zdającymi to byla masakra. ..jedna dostała pytanie z fonetyki (1 rok licencjata )
Ide dzisiaj zrobić zdjęcie do dyplomu i mam zamiar ostro wziąć się do nauki wiec chyba musze dać sobie siana z forum przez weekend -
Karmelek211 wrote:Ps.Kamka też bym chciała już luty:) Chociaż o dziwo ostatnio czas leci mi szybko:)
-
Szczerze powiedziawszy ja mam wrażenie, że po wiesiołku było u mnie jeszcze gorzej ze śluzem niż przed
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 10:31
5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
no ja kiedys bralam 2 wiesiolka to nie widzialam wiekszego efvektu wiec w tym miesiacu poszalalam;) z restza na opakowaniu jest ze mozna brac 6 dziennie chyba
-
kamka wrote:Karmelek ja mam już wszystko poszykowane teraz by trzebabyło remont w życie wprowadzić a potem sprzątanie przenoszenie i sutawianie...
-
Brałam wiesiołek może z 2 cykle, nie widziałam za dużej różnicy. Do tego piłam siemię lniane. W cyklu, w którym zaszłam nie brałam ani wiesiołka, ani siemienia.
-
nick nieaktualnyArturowa, Ty jeszcze nie testowałaś?
Ile dni trwał Twój ostatni cykl? Nie spóźnia Ci się przypadkiem miesiączka? Bo ponad 50 dni cyklu to sporo, jeszcze ta pieniąca się soda, poprawa wyników męża i ten płodny śluz... Nie chcę Cię nakręcać, ale może zatestuj?arturowa lubi tę wiadomość
-
Karmelek211 wrote:A u mnie właśnie remont się zaczął. Ma potrwać niby do końca roku. Na początku stycznia zostanie tylko wyposażenie pokoi. Nie mam jeszcze nic z wyprawki. Pod koniec listopada, początek grudnia planuję zacząć robić zakupy dla Malucha. Wcześniej nie mam gdzie tego składować, u mamy nie ma miejsca, u teściowej też, u nas będzie armagedon, brud, kurz i inne cholerstwa, a do piwnicy też niczego dla dziecka nie schowam. Poza tym jeszcze nie znamy płci:D nawet nie wiem w jakim kierunku wybierać haha. Rodzina się już dogadała i podzieliła wydatkami za nas. Moja mama kupuje wózek, teściowa daje na wyprawkę, siostra urządza pokój Maluszkowi i jak się okazało szwagierka kosz Mojżesza i inne pierdoly. Obym wszystko miała do końca stycznia, pózniej zostanie mi relaks i wyczekiwanie:)
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny, długo juz czytam wasze posty ale nie mialam odwagi pisac. O dziecko staram sie juz 11 cykli i właśnie ten będzie chyba kolejnym nieudanym ; ( gratulacje dla wszystkich zaciazonych i trzymam kciuki za te starajace sie.
PrimaSort lubi tę wiadomość
-
Morisek28 wrote:ta chyba teściowej do psychiatryka
A teściowej do psychiatryka to rób jak najszybciej hehe:*Karmelek211, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMozecie mi doradzi? Robilam dzisiaj test, 10 lub 11 dpo i negatywny nawet cienia nie ma ... jest jeszcze jakas szansa ? Od kolejnego cyklu mam brac clo, jakos mnie to wszystko przeraza ( takze bardzo Wam zazdroszczę tych wszystkich przygotowan ...
-
Kamka to masz dobrze:) Ooo widzisz tyle miejsca to ja na pewno bym teraz nie zorganizowała np.sypialnie. Moja mama ma 2 małe pokoje, my teraz będziemy w jednym, ona w drugim. To samo u teściowej. Zresztą one tyle mają swoich rzeczy, ubrań itp, nie chciałabym im dupy zawracać Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, urodzę w terminie i zdążę spokojnie się urządzić i przygotować wszystko:) Jak nie to jest ciocia jedna, druga, trzecia, na pewno pomogą