Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Siemanko babeczki! Miłego dnia:)
Chciałam tylko przypomniec ze jestem:) Jakos ostatnio nie mam weny do pisania, ale czytam w miare regularnie.
Pani MGR gratulejszyn!Klaudia N. lubi tę wiadomość
Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
nick nieaktualnyKlaudia, moje temperatury też bardzo ładne, bo w 6 dpo był spadek, a potem temperatura wzrosła na jeszcze wyższą niż wcześniej i trzyma się tak do teraz, a dziś 11 dpo, co niby się często wiąże ze spadkiem implantacyjnym. Wszystko super ładnie, ale i tak jakoś przeczuwam @. Tym bardziej, że codziennie rano po prostu muszę wypić kawę, a u mojej mamy ciąża objawiała się wstrętem do kawy, więc zawsze jak mam na tą kawę ochotę to sobie myślę- pewnie nie jestem w ciąży. Wiem, to głupie, bo każdy ma inaczej, ale jakoś tak mi to zawsze odbiera nadzieję. Ale jakaś tam zawsze jest póki okres nie przyjdzie. Oby przełom października i listopada był czasem na same pozytywy:D
-
Morisek moze ona naprawde ma problem, ale teraz mówie serio. Kobiety po menopauzie, a czasem w jej trakcie już, często cierpią na różne zaburzenia psychiczne. Kurde żeby nie doszło kiedys do tego ze nie bedziecie jej mogli samej w domu zostawic zeby czegoś nie nawyrabiałaNasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Morisek28 wrote:ile idzie przelew pocztą? bo coś mi tu śmierdzi ...
Moris teściowa ma problemy z głową i to poważne. Musicie na nią uważać, bo nigdy nie wiadomo co jej do głowy strzeli(jak widzać..) A tak swoją drogą to macie z nią 4 światy:/ Współczuję. -
No ale przeciez mówie ze nie wszystkie tak mają, a Tobie napewno nic nie grozi:) To tylko taka sugestia, bo już czasem naprawde, przestaje wierzyc ze ona jest zdrowa na umysle. Szczerze Ci współćzuję życia z nią pod jednym dachem. Moja też mnie wkur**a, ale przynajmniej nie mieszkamy z nimi.Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Czeeesc Laski
Ja wlasnie wrocilam z ponad 8km spaceru z piesem bo dzis i jutro siedze w domu i sie kuje
K. Odebrał wyniki badań z Bociana (jeszce raz Morisku dzieki za info o tych bezplatnych) i.. wychodzi na to, ze poprawila sie chyba tylko liczba prawidłowych plemników bo z 0,84% wzrosła do 6%.
Liczba plemników wejakulacie 88,8mln więc ciut więcej ale liczba ruchliwych spadła trochę. Generalnie szału nie ma, jedyne co jest na duży plus to ta liczba plemników prawidłowych a reszta oscyluje w podobnych granicach, lekko gora, lekko dól.. -
Morisku nie chce Cię martwić ale nie brzmi to dobrze.. moja babcia miała alzheimera (początkowo leczyli ją na schizofrenię więc generalnie to nie wiem na jakiej diagnozie w koncu się skonczyło) i takie "przekladanie rzeczy" itp to tak mi wyglada.. babci non stop "ktos cos przekladal, obgadywal ja" itp..
-
Kropek ale to bardzo duza zmiana z niecałego 1% na 6%. Idzie ku dobremu:)
Wczesniej juz Wam chyba o tym pisałam, ale warto spróbowac suplementacji astaksantyną-pomijając fakt ze jest dobra chyba na wszystko, bo ciagle wychodzą nowe badania to własnie zwieksza ruchliwosć plemników. Poczytajcie w wujku google, bo ja mam info tylko w swoich notatkach, z różnych szkoleń i testimonialów, wiec trudno to podesłac.Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Dzień dobry:)
Dziś rano zawiozłam mamę do szpitala, bo ma mieć operację na nogi. Trochę była wystraszona, ja zresztą też. Cały czas się o nią martwię, bo mam tylko ją... Oczywiście jest siostra i brat, ale jakby mamie się coś stało to nie wiem co to by było. Taty nie ma, dziadków nie ma, 3/4 rodziny najbliższej umarło w ciągu ostatnich kilku lat i tak w sumie jakoś czasem dziwnie i smutno:( Najgorzej jest na święta czy rodzinne uroczystości ehh Koniec marudzenia i smęcenia;) Teraz zaświeciło dla nas słońce i musi być tylko lepiej:)
Jaki szary, ponury dzień u mnie wrrr
Wybieram się jeszcze dziś na film "Obce niebo" , pewnie się uryczę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 11:01
-
Karmelku bedzie wszystko dobrze :*
Też bym chciała obejrzeć Obce Niebo, może sobie zafunduję pi obronie
Monikk, poczytam na pewno, dzieki
Zobaczymy teź co 6.11 powie endokrynolog na jegi wyniki.. liczę, że jak się te jego hormony ogarnie to i waga zacznie spadac i wyniki się poprawią. Pytanie czy to wystarczy czy nie. Przecież rownie dobrze u mnie moze byc jeszce jakis nieodkryty problem.
Może w przyszlym cyklu jak się uda to podejdziemy do inseminacji. Teraz przy tych wynikach przynajmniej można.
Bo w tym cyklu to ja na 100% nie zajde - owulacja mi wypada jakos jak obrona - ilosc stresu niezbyt sprzyjajaca
A i kupilam sobie drożdże i bedę robic maseczki na włosy. Chciałam pic ale jakos wole nie ryzykowac. Niby się je zabija wrzątkiem ale chyba jednak zastosuję zewnetrznie. Postanowiłam, że bede miala zajebiste włosy jak kiedys w LO (Kkedy o ironio nie robiłam z nimi nic)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 11:10
-
Kropka 88mln plemników i 6% prawidłowych to przecież wszystko pięknie i w NORMIE!O ile się nie mylę to norma prawidłowych jest od 4% a bardzo rzadko zdarza się żeby facet miał ta wartość dwucyfrowa...
Bóg podarował mi tak cenny prezent
On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł
02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*] -
Ja wiem Agatka i z tego bardzo sie ciesźe, tylko tak jak napisałam to jedyna zmiana na taki spory plus. Miałam nadzieje, że poprawi sie jeszcze cos z tą ruchliwościa, upłynnieniem ale dobrze jest
-
nick nieaktualnykr0pka wrote:Czeeesc Laski
Ja wlasnie wrocilam z ponad 8km spaceru z piesem bo dzis i jutro siedze w domu i sie kuje
K. Odebrał wyniki badań z Bociana (jeszce raz Morisku dzieki za info o tych bezplatnych) i.. wychodzi na to, ze poprawila sie chyba tylko liczba prawidłowych plemników bo z 0,84% wzrosła do 6%.
Liczba plemników wejakulacie 88,8mln więc ciut więcej ale liczba ruchliwych spadła trochę. Generalnie szału nie ma, jedyne co jest na duży plus to ta liczba plemników prawidłowych a reszta oscyluje w podobnych granicach, lekko gora, lekko dól.. -
Nie, wszystkie 3 komputerowe, bo to już 3x był. Ruch postępowy 32,1%czyli akurat tak jak sie norma zaczyna bo od 32%. Ale ten wynik spadl bo przy drugim badaniu bylo ponad 40
-
nick nieaktualnykr0pka wrote:Nie, wszystkie 3 komputerowe, bo to już 3x był. Ruch postępowy 32,1%czyli akurat tak jak sie norma zaczyna bo od 32%. Ale ten wynik spadl bo przy drugim badaniu bylo ponad 40
-
Zabezpieczac sie przestalismy w okolicach slubu czyli 2 lata temu ale wtey raczej jeszcze uważalismy iwec tego nie licze. No ale wpadki nie zaliczyliśmy nakby nie patrzec. Takie regularne starania to już koło 1,5 roku (poczatek na luzie) a równo rok z mierzeniem temperatury itp
-
nick nieaktualny
-
Monitoring (tak stricte, x3) tylko raz ale kilka podgladań po owu i tylko raz nie było owu wg tego. Amh, inhibina - ok, hormony - niby też ok (prolaktyna na granicy, tsh w normie ale wieksze niż wiekszośc lekarzy uznaje do zachodzenia ale żaden z moich nic z tym robic nie chcial, wg nich bylo OK), nadwaga już zbita, żdnego sprawdzania drożnosci czy co poki co nie robiłam więc jak wyglada sprawa z tym to nie wiem