Fajne babeczki zobaczą dwie kreseczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
A my właśnie oglądaliśmy de facto i chyba widzieliśmy tam nasza lawete ale tylko przez sekunde i R jest nie pocieszony bo nie ma tego odcinka on line inne sa wiec moze wrzuca za jakis czas
-
Ale madlenka macie wytrzymałość bo ja cały dzień jak bym miała się nie odzywać to bym nie wytrzymała i albo musiała wyjść z domu albo się pogodzić.
Kena tak czytam jaki masz dylemat, ale nawet nie zajmuję stanowiska w sprawie bo się kompletnie nie znam i nie wiem co bym zrobiła sama w takiej sytuacji. Mam tylko nadzieję, że wybierzesz dla siebie dobrze i cała sprawa zakończy się dla ciebie pozytywnie.
Klaudia a skąd tam wasza laweta? Miała być czy przypadek?
-
Przypadek jechala pusta prawym pasem i obu nam sie wydaje ze to byla nasza ale sprawdzimy to jeszcze:)
No. Po staraliśmy sie trzeba iść spac;) jutro dzwonie o wyniki R posiew czy cos i bede musiala je na dniach odebrac.
Dobranoc:) -
Cześć laski, zalatany weekend za mną, zaglądałam tylko poczytać.
Nie daje mi spokoju ten psiak, którego znalazłam.. siedzi biedak w przytulisku i cholera go wie, czy komuś uciekl czy ktoś go wyrzucił.. męczy mnie sumienie czy dobrze zrobiłam.. może trzeba było nei reagować, pobiegałby i wrócił do domu?? ;( póki mam zajęcie to jest OK a jak nie to siedzę i myślę
Mam nadzieję, że znajdzie się właściciel, że nie będzie tam "gnił" w schronisku.. Jakbym tylko mogła to sama bym go przygarnęła
http://propsy.waw.pl/wp-content/uploads/2015/11/received_1256731087686513.jpeg
Temp już spada, cycki bolą jak zawsze więc wiadomo jaki będzie fnał.. ale jutro pewnie i tak zatestuję -
Kropka nie możesz tak myśleć. Równie dobrze mógł wpaść pod samochód i nie przeżyć tej eskapady. Nie martw się!
Eunice mam nadzieje ze moze jednak mimo wszystko okaże się że jest ok
U mnie owu bedzie chyba dzisiaj dopiero kurde. Nie Mogła być wczoraj. Dzisiaj i ja i maz będziemy pewnie Zmęczeni po pracy:/ -
Ech zaczyna mi już brakować pomysłów na siebie (może już sama zaczynam wynajdywać u siebie problemy) i mam pytanie w związku z tym: czy któraś z Was robiła badanie na wrogi śluz ale z krwi? Czy można go zrobić na NFZ? Jakie są przesłanki do zrobienia tego badania? Jak ono się fachowo nazywa?
-
Hej! A my wracamy z Wrocławia. Lekarze swoje-ja swoje. Według nich gdyby ruszyli jajnik dalej to zostałabym bez. Podobno jest zatopiony w czymś.Laparoskopie mam potraktować jako zwiadowczą. Lekarz stwierdził,że skoro nie ma zmian nowotworowych to mogą stymulować. Tak więc nadal jestem w czarnej dupie. W czwartek pogadam ze swoim lekarzem i zobaczymy co dalej.
-
madlenka wrote:Co za durna sytuacja. Chyba gdyby wszystko bylo ok - tak jak uwazaja, to powinni cie o tym poinformowac tuz po operacji a nie dowiadujesz sie o tym u innego lekarza.
-
Kena współczuję Ci tych przejść Kochana
W ogóle to coś nam forum zdycha -
No rzeczywiście coś mało tu ostatnio się pisze, moris do roboty poszła i ucichła, arturowa dawno sie nie odzywała...ja nie mam tu za bardzo o czym pisać...a nowe coś szybko uciekają, ale zawsze były okresy lepsze tu i gorsze, a w gorszych zwykle wpadał troll
EDIT: Eunice daj znać jak sytuacja???Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 23:23
-
No to u mnie tradycyjnie, jak zawsze: I.
-
Eunice tulę Bardzo mi przykro