X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Jak sobie radzicie z rozczarowaniem
Odpowiedz

Jak sobie radzicie z rozczarowaniem

Oceń ten wątek:
  • Pampcia Autorytet
    Postów: 355 255

    Wysłany: 21 października 2016, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    Chyba wszystkie podobnie to przechodzimy. I praktycznie każda z czegoś rezygnuje, bo "pewnie zaraz zajdę w ciążę".
    Ja to się dzisiaj mega rozczarowałam. Fazę lutealną miałam ostatnimi czasy po 11-12 dni. Dziś 14 dpo i dopiero zaczynają się plamienia. A już zrobiłam sobie nadzieję, że nareszcie się udało ;(

    jestes pewna ze to przedokresowe plamienia? kurcze, szkoda by bylo :(

    f2w3dqk3604phf94.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nie wiem co jest, bo już drugi dzień plamie na brązowo. Ale pobolewa mnie brzuch więc pewnie się @ rozkręci. Widocznie to efekt clo.

  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 22 października 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po ostatnim cyklu byłam tak rozczarowana, że odechciało mi się wszystkiego. Ten cykl traktuję inaczej, bo wiem, że się nie udało. Czekam tylko na @@@. Mam tylko nadzieję, że szybko się nie zjawi, bo nie chcę krótkich cykli 23 dniowych.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • LittleGirlBlue Autorytet
    Postów: 801 129

    Wysłany: 22 października 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę ze dużo nowych twarzy:) część Dziewczyny! Ja trochę zamilkłam, bo przechodzę znów fazę kompletnego braku nadziei. Zaczęłam ostatnio w akcie desperacji pic ziola Ojca Sroki ale na razie nie widzę ani nie czuję żadnej różnicy.
    tak wiec mało się udzielam ale czasem podczytuje forum.
    Buko fajny pomysł z pamietnikiem:)

  • Pampcia Autorytet
    Postów: 355 255

    Wysłany: 22 października 2016, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na co te zioła? to jakieś konkretne czy mieszanka?
    tonący wszystkiego się chwyta...

    f2w3dqk3604phf94.png
  • LittleGirlBlue Autorytet
    Postów: 801 129

    Wysłany: 22 października 2016, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mieszanka nr 3 Ojca Sroki. Niby na cykle bezowulacyjne. Dość popularna na forach dla niepłodnych:P

  • Pampcia Autorytet
    Postów: 355 255

    Wysłany: 23 października 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    próbuje przejrzeć na oczy żeby napisać bo opuchnięte już :(
    korciło mnie i zrobiłam test, oczywiście negatywny, właściwie nie takie oczywiście bo jak mało kiedy w tym cyklu miałam nadzieję ze się uda, dziś mam 11dpo więc test teoretycxnie powinien już wyjść
    masakra, u mnie to już koniec. jak przy 4 pęcherzykach się nie udało, potężnym wsparciu hormonalnym...to już się nie uda. Naturalnie sama nie zajdę bo mi pęcherzyki nie pękają, albo w ogóle nie rosną. lekarza nie mam pod ręka bo jestem obecnie za granicą. młodsza też już nie będę, czas nieubłagalnie ucieka. Na in vitro nie mam psychicznie siły,..
    Porażka po prostu :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 16:25

    f2w3dqk3604phf94.png
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6080 4461

    Wysłany: 23 października 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Człowiek, wszystko bierze byle tylko udało się zajść. Ale kurdę jak się chce to nie ma nic.
    Pampcia ja tez mam ten sam problem, pęcherzyki nie pękają, muszę iść na symulację, zobaczymy jak tu wyjdzie ehhh człowiek tym wszystkim tylko się załamuje. Bo stale pod górę.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2016, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LittleGirlBlue wrote:
    Buko fajny pomysł z pamietnikiem:)

    Odnośnie pamiętnika, to znalazłam ostatnio ciekawy blog: nieplodni.blox.pl męskie spojrzenie na niepłodność, póki co czytam i mam nadzieję, że pozwoli mi troszkę lepiej zrozumieć co się dzieje w głowie mojego męża :)
    ps. całkiem sporo o emocjach, rozczarowaniu i podejściu do badań i diagnostyki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2016, 22:26

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2016, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja mam wrażenie,że i tak mam gorzej od Was, bo u mnie owulacja jest, pęcherzyk pęka, śluz płodny jest, monitoring owulacji zgrywa się z testami owu i śluzem i wszystkim, seks co drugi dzień, żołnierzyki ok. I dalej nie znam powodu dlaczego się nie udaje !
    Bo oczywiście kolejny cykl w plecy ;(

  • Tyska2 Koleżanka
    Postów: 35 8

    Wysłany: 24 października 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam jestem tu nowa, szukam pocieszenia bo pewnie kolejny cykl skończy sie nie powodzeniem.zamiast objawow ciazy to dopadlo mnie przeziebienie

    Tyska2
  • Nuteczka1337 Koleżanka
    Postów: 80 2

    Wysłany: 24 października 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć , ja też jestem nowa .. w maju tego raku poronilam i od tej pory bardzo intensywnie staramy się o dzidzie. .. to mój drugi cykl z testami owulacyjnymi. Testować będę na początku listopada ale czuje ze znowu nie wyszło .. :/

  • Tyska2 Koleżanka
    Postów: 35 8

    Wysłany: 24 października 2016, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz sie staram 6 cykli i zaczynam sie poddawac

    Tyska2
  • Nuteczka1337 Koleżanka
    Postów: 80 2

    Wysłany: 24 października 2016, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robisz testy owulacjne? Byłaś na monitoringu cyklu?

  • Tyska2 Koleżanka
    Postów: 35 8

    Wysłany: 24 października 2016, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na monitoringu nie bylam jeszcze tez nie mierzylam temperatury nie chcialalam sie az tak wkrecac. Ale chyba bede musiala, testy owulacujne robilam dwa razy

    Tyska2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2016, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2019, 13:38

  • Tyska2 Koleżanka
    Postów: 35 8

    Wysłany: 25 października 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam niby 4 dni do okresu ale wiem ze się nie udało. Zawsze się nie udaje to czemu teraz miałoby być inaczej ☺

    Tyska2
  • Tyska2 Koleżanka
    Postów: 35 8

    Wysłany: 25 października 2016, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z tą temperaturą nawet nie zaczynam bo znam siebie budzik zadzwoni muszę odrazu wstać bo inaczej nigdy nie będę w pracy na czas☺

    Tyska2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie zaczynam bac ponirdzialku ma testowac niby wiem ze sie nie udalo ;p ale odkrylam dzis szyjke a ona takanpiekna twarda i zamknieta hihihi bede sie jeszcze ludzic :D a potem lzy zlapie dola na dwa dni i bede startowac od nowa

  • Tyska2 Koleżanka
    Postów: 35 8

    Wysłany: 25 października 2016, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam problem z szyjka mam wrażenie ze ona jest caly czas otwarta wiec juz nie zwracam na nia uwagi

    Tyska2
‹‹ 146 147 148 149 150 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ