Jak sobie radzicie z rozczarowaniem
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie miałam problemów z pierwszą ciążą... kilka miesięcy po ślubie zaszłam bez specjalnych starań... a teraz? nie wiem o co chodzi, niby wszystkie badania ok, a i tak nic z tego... Nie martw się Kochana w kupie siłaBitterSweetSymphony wrote:Zaczynając starania byłam pełna nadziei i nie przewidywałam większych problemów. Pierwsze dzieciątko udało się spłodzić w 3 cyklu. Nie badałam żadnych hormonów, nie chodziłam na minitoring, nie brałam żadnych leków. Jedynie co to mierzyłam temperaturę.
Teraz 8 cykl starań i ciągle coś: niedoczynność tarczycy, niski progesteron, wysoka prolaktyna, nieregularne cykle, mięśniak i nie wiadomo co jeszcze.
W tym cyklu podchodzę do starań z ogromnym zniechęceniem, zwłaszcza że nigdy za seksem nie przepadałam (wiem.. dziwne). Boję się po prostu, że taki seks na siłę codziennie przez parę dni na pewno nie doprowadzi do poczęcia. Bo jak może skoro trzeba się do czegoś zmuszać.
Tutaj dziewczyny są naprawdę super i pomogą i doradzą i pocieszą
Ja też mam czasem gorsze dni, a już dzisiaj to wybitnie depresyjny
ale spięłam się i cóż, nie ten cykl, to następny - musi się nam udać przecież Słonko
-
Aurellka tak mam i bez mojej pociechy już dawno bym zwariowała

Mada cieszę się niezmiernie, że mam Was wszystkie. Jesteście nieocenione :*:*
Ja 13-tego mam urodziny i prawdopodobnie właśnie wtedy przypadnie owulacja. Także weekend będzie pracowity
Jakże miło było by dwa tygodnie później oglądać test z dwiema kreseczkami. Byłoby co wspominać. Takie niezapomniane walentynki heh

Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Ja mam urodziny niedługo I prawdopodobnie tez owulacja. Może to dobry znakBitterSweetSymphony wrote:Aurellka tak mam i bez mojej pociechy już dawno bym zwariowała

Mada cieszę się niezmiernie, że mam Was wszystkie. Jesteście nieocenione :*:*
Ja 13-tego mam urodziny i prawdopodobnie właśnie wtedy przypadnie owulacja. Także weekend będzie pracowity
Jakże miło było by dwa tygodnie później oglądać test z dwiema kreseczkami. Byłoby co wspominać. Takie niezapomniane walentynki hehWiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2016, 22:50
-
To jakbym jutro zapomniała złożyć Ci życzenia robię to teraz: ukochanego i wyczekiwanego bąbelka w brzuszku życzę, no i zdrowej ciąży :*

Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Nie dziękuję, ale ci powiem że to są najpiękniejsze życzenia oby się jak najszybciej spełnily.BitterSweetSymphony wrote:To jakbym jutro zapomniała złożyć Ci życzenia robię to teraz: ukochanego i wyczekiwanego bąbelka w brzuszku życzę, no i zdrowej ciąży :*
-
BitterSweetSymphony wrote:Aurellka tak mam i bez mojej pociechy już dawno bym zwariowała

Mada cieszę się niezmiernie, że mam Was wszystkie. Jesteście nieocenione :*:*
Ja 13-tego mam urodziny i prawdopodobnie właśnie wtedy przypadnie owulacja. Także weekend będzie pracowity
Jakże miło było by dwa tygodnie później oglądać test z dwiema kreseczkami. Byłoby co wspominać. Takie niezapomniane walentynki heh
A wiesz, że podobno urodzinowy cykl płodniejszy
ja tam nie wiem, ale dziewczyny mówiły,a one wiedzą najlepiej, więc działajcie i życzę urodzinowych II kreseczek
BitterSweetSymphony lubi tę wiadomość
-
To U nas musi się udac bo moj ukochany też ma urodzinki ale po Mnie ale miesiąc marzec, To podwójnie Płodny cykl nas czekaMada09M wrote:A wiesz, że podobno urodzinowy cykl płodniejszy
ja tam nie wiem, ale dziewczyny mówiły,a one wiedzą najlepiej, więc działajcie i życzę urodzinowych II kreseczek

Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2016, 22:51
BitterSweetSymphony lubi tę wiadomość
-
Ana no to macie kumulacje
Może wyjdą z tego bliźniaki ?!
Mada09M lubi tę wiadomość

Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
No powiem ci że szansę są duże bo w tym miesiącu brałam clo więc może się udać. He he W końcu 500 zł dostanę od razu na dzieckoBitterSweetSymphony wrote:Ana no to macie kumulacje
Może wyjdą z tego bliźniaki ?! -
Mój braciszek ma bliźniaczki - Zosie i Zuzie. Nie jest łatwo, powiedziałabym nawet że ciężko, ale jak się na nie patrzy to aż serce rośnie. Ana kto wie co Ci los szykuję

Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Na pewno jest ciężko. Ale lepiej miec 2 pociechy I trochę trudU niż nie mieć nic. Takie aniołki niweluje cały ten ból I trud. Kocham dzieciaki:)
-
Widzę, że się temat rozkręcił
. Rzeczywiście tak jak piszecie dobrze, że sobie możemy nawzajem kibicować
. Tych trudnych emocji jest tak dużo, że nie ma po co tego samemu znosić. Ja to już w pewnym momencie się zaczęłam zastanawiać, czy już z głową mam coś nie tak, że tak się tym wszystkim przejmuję, wiec jak zobaczyłam, że wszystkie przeżywamy podobne dołki to mnie to trochę uspokoiło.
Kwalifikacja w OAO
Będę mamą
Jestem mamá
-
Kobitki jesteśmy po prostu zbyt emocjonalne, ale to właśnie jest w nas najpiękniejsze. Jesteśmy urodzonymi mamami i każda z nas będzie miała swojego małego bąbelka do kochana. To mówię Ja
(wybaczcie, trochę dziś wypiłam)
Aurellka, Maciejowa, Mada09M, filemonka lubią tę wiadomość

Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Eltrona wrote:Widzę, że się temat rozkręcił
. Rzeczywiście tak jak piszecie dobrze, że sobie możemy nawzajem kibicować
. Tych trudnych emocji jest tak dużo, że nie ma po co tego samemu znosić. Ja to już w pewnym momencie się zaczęłam zastanawiać, czy już z głową mam coś nie tak, że tak się tym wszystkim przejmuję, wiec jak zobaczyłam, że wszystkie przeżywamy podobne dołki to mnie to trochę uspokoiło.
I właśnie o to chodzi, że świadomość, że nie jesteśmy same daje nam powera do działania
-
BitterSweetSymphony wrote:Kobitki jesteśmy po prostu zbyt emocjonalne, ale to właśnie jest w nas najpiękniejsze. Jesteśmy urodzonymi mamami i każda z nas będzie miała swojego małego bąbelka do kochana. To mówię Ja
(wybaczcie, trochę dziś wypiłam)
eeeech, Kochana... my tu wszystkie pijemy
♥♥♥






