Jak sobie radzicie z rozczarowaniem
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyana1122 wrote:Buko a co tam U Gizmo bo widziałam że jestes tam na forum
Odpowiadając na pytanie, to nie wiem, bo w tym temacie ja pisałam tylko chwilę na początku mojej obecności na forum, ale się tam nie zadomowiłam.
Mnie czeka pracowity weekend bo obiecalam mamie że pomogę jej w wielkim sprzątaniu.
A co do kłucia to kiedyś przejdzie nie będę tego analizować dla własnego zdrowia psychicznego -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDuszonkami? A napiszesz co to jest pamiętam jak na studiach w przerwach siedzialysmy z koleżankami i tak sobie plotkowakysmy. Na wszystkie tematy moglysmy się dogadać a jeśli chodziło o jedzenie to za nic. W każdym regionie te same potrawy mają inne nazwy i abo ta sama nazwa na różne potrawy
Maciejowa, odkryłam właśnie że jesteś specjalistka od interpretacji wykresów podczytuje sobie różne tematy z nudów tyle narzekalam na mierzenie temp. Ale postanowiłam mierzyć dalej i nie narzekać już -
To ja sie dopisze:) caly dzien sprzatania po remoncie. Padam na pysk:)
A jaki to cudowny sprzet do mycia okien macie? Ja nienawidze tych smug co zostaja. Zlikwidujesz jedna zaraz druga wyskakuje:/
Ja dzis stwierdzilam ze luteina jest lepsza niz duphaston bo po nim mialam 2 dni plamienia przed okresem a po luteinie nic:) takze jakby co polecam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 22:30
-
nick nieaktualnyOj ja też padam i bolą mnie pięty od tego
ja mam taki zielony mop z allegro, jakiś no-name ale przetestowany na wszystkie sposoby (moja mama nawet klatki swoim świnkom morskim myła, bo jest też taka końcówka ze szczoteczką ) i się sprawdza. I na oknach smugi nie zostają, a umyłam dziś pewnie kilkadziesiąt m2 szyb -
Tak się zastanawiałam czy któraś z Was spyta co to jest. Może pod nazwą "prażone"? Ziemniaki, kiełbasa, boczek, kapusta uduszone w żeliwnym garze na ognisku:) a gdzie studiowałaś? Skąd taka zmiana na mierzenie temperatury?Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
nick nieaktualnyTo bym nie wpadła na to i nie znam takiego dania pod żadną nazwą studiowałam w Warszawie, ale moje rodzinne strony są bardziej na wschód.
A zmiana odnośnie mierzenia, to jak teraz mam @ i nie mierzę, to czegoś mi brakuje. ja się jednak szybko przyzwyczajam. Ale obiecuję już nie marudzić -
Maciejowa wrote:Tak się zastanawiałam czy któraś z Was spyta co to jest. Może pod nazwą "prażone"? Ziemniaki, kiełbasa, boczek, kapusta uduszone w żeliwnym garze na ognisku:) a gdzie studiowałaś? Skąd taka zmiana na mierzenie temperatury?
-
Wiecie co? Odbiło nam gadamy na forum o myjkach do okien i duszonych ziemniakach hehe. Buko trochę sobie możesz pomarudzić a jak czegoś na wykresie nie będziesz wiedziała to wal śmiałoNie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPoza tym wg mnie lepsze to, niż to co się dzieje w niektórych tematach. jakieś kłótnie, docinki, zakładanie nowych tematów i obgadywanie się wzajemnie itd, z tego co dziś czytałam nawet Ciebie Maciejowa nie ominęło to...(stąd wiem, że jesteś specjalistką od wykresów )