Kiedy zrobic test??

Po jakim czasie proponujecie wykonać test przy cyklach 25-27 dni?

Hej, jestem tutaj nowa zarejestrowałam się,bo już powoli świrują a wiem że nikt nie rozumie staraczek tak jak my siebie nawzajem:) juz prawie 2 lata z mężem się staramy o potomostwo.na początku na luzaku, dopiero po ponad pół roku stwierdziłam że coś nie gra-ale dłuugo szukałam lekaza który by nam pomógl. i tak wyszło w sierpniu rok temu że TSH za wysokie, prolaktyna tak samo.ZACŻĘLO się zbijanie. potem wyszło że z pęcherzykami jest coś nie tak i tym sposobem u doktora M. leci 5 cykl CLO+ Pegnyl(a ostatnio ovitrelle-pregnulu brak w aptekach).Ale co ciekawe będąc na monitoringu wyszło że z prawego jajnika była naturalna owulacja z lewego też był pęcherzyk więc zastrzyk poszedł- liczymy na bliźniaki po lekarz cykl wydłużył mi sie do 29dni. wczęsniej miałam 26/27. dziś 25dc. rano zrobilam test-negatyw. myślicie że to za wcześnie? objawów mało- trochę bardziej wilgotno, kłuje brzuch i mam jakiś nalot na języku i mega szorstki ten język. Mam nadzieję że @ nie przyjdzie-inaczej czeka mnie badanie drożnośći jajowodów a to ponoć średnio przyjemne....

Ja robiłam 7, 11 i 13 dni po owu czyli dzisiaj i nic
Jutro ma być @. To przykre, że osoby które chcą mieć dziecko starają się i czekają a te niechciane tworzą się z ''jednego razu''.
Już nie mam nadziei na 2 kreski chociaż od 4 dni boli mnie jak na okres, boli mnie krzyż a zawsze bolało w 1 dzień @.... eh.

Ja testowałam wczoraj, oczywiście nic z tego nie wyszło jak łzy w oczach. Cykle mam Azwyczaja 30 dniowe, wczoraj był 28 dzień, Wiec pozwoliłam sobie zrobić.. ale coś mi się wydaje, ze moja owulacja w tym miesiącu się przesuną i jeśli moje przypuszczenia się sprawdza, to owalne miałam 10 dni temu. To moze za wcześnie na testowanie ?

poczekaj do @. ja mam jutro jak nie bedzie jej to zrovie w poniedzialek ale brzuch mnie boli caly czas..

U mnie póki co nadal nie przyszła.. ale brzuch nadal pobolewa, więc na 80% cykl stracony...

ja niestety dostałam @ więc kolejny cykl stracony-a pokładałam w nim duże nadzieje. HSG mam 6.12- w tym cyklu odstawiam wszelkie leki jak clo itp, mam zamiar serduszkować z mężem nie patrząc na to który to dzień i mam nadzieję że psychicznie odpocznę. po dostaniu okresu miałam naprawdę ciężki czas,jest tylko troszkę lepiej..ale same wiecie jak to jest.
a jak u Was?- testować najlepiej tak 12 dni po owulacji najwczesniej chyba

Moim zdaniem najlepiej 14 dpo, przynajmniej ma się większą pewność.
A ja nadal czekam @, póki co cisza - oprócz nieustającego pobudowania brzucha.. nie tracę nadziei, bo gdzieś czytałam, że niektóre dziewczyny we wczesnej ciąży miały bóle miesiączkowe No i @ sie nie doczekały

3mam kciuki żeby @ nie przyszła-ale jest tak ja piszesz-moja koleżanka która urodziła 2mce temu córeczkę taki miała objaw ciąży- ból brzucha jak na okres który nie przyszedł także... kto wie

Trzymaj kciuki mocno, bo na pewno się przydadzą. Powoli tracę nadzieję, bo to już 8 cykl starań

a masz jakieś zdiagnozowane "problemy"? do roku czasu moze trwać to żeby "zaskoczyc" życzę Ci jak najszybszego oczywiście kto wie- może ten 8 to ten szczęśliwy i będziesz wysyłać ciązowe wirusy :)u mnie 24 cykl starań...nie powiem, zdiagnozowana niepłodnosć pierwotna(moja diagnoza) nie jest łatwa-ale mam cudownego męża który bardzo mnie wspiera:)

Na razie nie. Jestem po podstawowych badaniach typu: potwierdzona owulacja z monitoringów, tsh w normie, progesteron też. Nie badaliśmy jeszcze partnera i mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby
Trzymam kciuki za Ciebie, bo w końcu bo jak nie MY, to kto? Najważniejsze, że masz wsparcie i mam nadzieję dobrego specjalistę?

Mam nadzieję,że dobrego- trochę szukałam i wydaje mi się że znalazłam odpowiedniego zresztą zdjęcia dzieciaczków z podpisem "dziękuję" w jego gabinecie chyba mówią same za siebie wiesz co my od razu zrobiliśmy badania nasienia męża- równlegle z moimi badaniami. także jak się nie uda teraz,za miesiąc czy dwa to bym zrobiła na Waszym miejscu. u mnie od razu wyszło tsh za wysokie, prolaktyna też więc jak u Ciebie wszystko w normie,to bez stresu-na pewno Wam się zaraz uda dawaj znać czy @ zniknęła na dobre:)

Najważniejsze, abyś miała zaufanie do lekarza. Ja póki co jestem na etapie, że je straciłam. Ale w przyszłym tygodniu wybieram się do bardzo chwalonego specjalisty, a nóż coś pomoże
A robiliście dokładnie badanie nasienia, czy tylko takie ogólne?
U mnie póki co @ nadal nie ma, zobaczymy do rana. W piątek robiłam test, to nic nie było, ale to moze za wcześnie...

A który to był dzień? Ile trwa najdłuższy cykl? Ja czytałam że test najlepiej zrobić jak miesiączka spóźnia się od końca dnia najdłuższego cyklu jaki potrafisz mieć (w moim wypadku najdłuższy to 30 dni więc testować powinna 31) teraz mam 28dniowe i wiem że ciężko wytrzymać by nie zatestowac wcześniej.ale z kolei inna moja koleżanka miała tak że była w ciąży,wiedziała o tym a te testy z aptek pokazały jej ciążę pod koniec drugiego miesiąca...

A badania nasienia ogólne.ale wyszlo ze po stronie męża wszystko ok.ale się zastanawiam czy po 2 latach nie zrobić ich ponownie.musze zapytać lekarza jak on to widzi

A ja nadal czekam na @. Zrobiłam test popołudniu o czułości 25, oczywiście negatywny. Już się nie łudzę, ale z drugiej strony nie wiem o co chodzi. Widocznie opóźniła mi się owulacja, skoro do tej pory nie dostałam okresu. Od pół roku mam w miarę regularny cykl 29-30. Najdłuższy cykl, jaki miałam to 39 dni, ale to 1,5 roku tematu. No nie wiem, zobaczymy. Nadal mnie boli, więc trzeba zejść na ziemię i się nie łudzić.

Kurcze, przez tego typu historie, jak ta z Twoja koleżanka, tylko robimy sobie nadzieję i oszukujemy. Przynajmniej ja tak mam

A może zróbcie takie badanie dokładniejsze? Ono powie naprawdę o wiele więcej, niż moglibyśmy się spodziewać. U mnie w mieście badanie ogólne nasienia kosztuje 35 zł, a takie szczegółowe - 200 zł.

hej, mam pytanie czy moge jutro zrobic juz test i moze on cos pokazac. w piatek powinnam dostac @ ale wiecie jak to jest, jednak cos mnie kusi zeby robic juz jutro..

Spokojnie możesz robić, w końcu to będzie 4 dzień spóźnienia Powodzenia, trzymam kciuki

Ale gapa ze mnie zle napisalam. Teraz w piatek 10 powinnam miec i nie wiem czy jest sens testowac juz jutro.
Bede 11dpo