Listopadowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
bertha wrote:Rozpoczynamy wątek testów listopadowych!
Planowane testowanie:
1.11 - czeresniowaMama, Ruda paskuda, Agniechaaa, Dooti
2.11 - Ewcia88, Szyszuunia
4.11 - toto, Basik83
5.11 - Ptysia
6.11 - innamorata, jolaniunia, MalaMi*
8.11 - Kuchcinka, A moze by...
9.11 - bulkaasia, Oluchna
11.11 - labamba
12.11 - summer86
14.11 - Mania25
16.11 - Malka, Natka, nowa.mysza
17.11 - bebel_2016
18.11 - Izolda90 beta?
20.11 - MavisDracula
21.11 - Izolda90
24.11 - zubii, emi2016
25.11 - elinkagd
? - Australijka
Proszę o dopisanie mnie na 05.11.
Przy okazji witam się z Wami.
Dawno tu nie zaglądam, ale wkręciłam się już w starania na maxa.
Mamy już z mężem córeczkę (04.11. kończy 2 latka), a od kilku miesięcy się niezabezpieczamy. Do niedawna miało być na zasadzie spontanu, ale coś nie wychodzi
Mam nadzieję, że listopad będzie dla wszystkich szczęśliwy Trzymam kciuki -
A może by... wrote:Nooo to my jak kupiliśmy dom z rynku wtórnego w naprawdę okazyjnej cenie to pytali czemu nie nowy... Hmmm...Jak myślicie Czemu nie nowy! Bo niestety po dziś dzień nie wygrałam w lotka A chciałabym. Strasznie przykro było, bo my się niesamowicie cieszyliśmy z naszego staruszka. Dom w mieście w naprawdę fantastycznej dzielnicy - spełnienie naszych marzeń, bo jak jeszcze zaczynaliśmy być ze sobą to chodząc na spacery mówiliśmy, że taki to już by nam wystarczył.. że taka mała chałupka to by było idealnie. My się poszliśmy dzielić radosną nowiną a tu tak obuchem po głowie. Ja z łzami w oczach wracałam i mój mąż jak to facet trochę lepiej, ale też przygasł ;/
Zubii z tym, że ludzie zawsze będą gadać to masz 100% rację. Jak już wszystko Ci się poukłada, to zaczną obmawiać skąd tyle pieniędzy, lub coś innego. Ludzie zawsze coś wymyślą. Szkoda tylko, że nie chodzi wyłącznie o obcych, a również rodzina potrafi dołować.
Niedawno moja koleżanka, która jest już po ślubie kilka lat, ale jeszcze nie chcą mieć dzieci, kupiła sobie psa. Pytanie rodziny: ale po co psa? Lepiej się o dziecko postarajcie.
Inna, która urodziła drugą córkę słyszy na każdym kroku: oooo, szkoda, że nie chłopiec. Serio?
Ja niedawno, jak kupiłam sobie trochę droższą torebkę i buty na jesień, usłyszałam, że mi się w du#pie poprzewracało, bo powinnam (POWINNAM) kupić sobie coś tańszego i odkładać pieniądze, skoro staramy się o dziecko.
No fuck.IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U nas najbardziej wscibscy są sąsiedzi. Nosz cholera, niech patrzą na siebie. Już mi to lata, ale wiem że gdybym była inna to pewnie mega bym się przyjmowała. A mój mąż przy każdym głupim komentarzu też rzuca jakiś jeszcze głupszy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 16:06
-
Oluchna wrote:U nas najbardziej wscibscy są sąsiedzi. Nosz cholera, niech patrzą na siebie. Już mi to lata, ale wiem że gdybym była inna to pewnie mega bym się przyjmowała. A mój mąż przy każdym głupim komentarzu też rzuca jakiś jeszcze głupszy.
Sąsiadka kiedyś zapytała się nas, czy staramy się o dziecko. Byliśmy akurat w trakcie robienia badań, ale już wiedzieliśmy, że mamy problemy - byłam bardzo zła i sfrustrowana. Ja nic nie odpowiedziałam, a mój Mąż zapytał się jej, czy na problemy z hemoroidami i czy już jej wystają polipy z odbytu? Na jej zdziwione spojrzenie powiedział: pytanie na takim samym poziomie. I poszliśmy.
Teraz mam w nosie co kto mówi, o co kto pyta, jak chcę, to odpowiem, jak nie, to w ogóle się nie odzywam.Wojcinka lubi tę wiadomość
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
Klara Wysocka wrote:Sąsiadka kiedyś zapytała się nas, czy staramy się o dziecko. Byliśmy akurat w trakcie robienia badań, ale już wiedzieliśmy, że mamy problemy - byłam bardzo zła i sfrustrowana. Ja nic nie odpowiedziałam, a mój Mąż zapytał się jej, czy na problemy z hemoroidami i czy już jej wystają polipy z odbytu? Na jej zdziwione spojrzenie powiedział: pytanie na takim samym poziomie. I poszliśmy.
Teraz mam w nosie co kto mówi, o co kto pyta, jak chcę, to odpowiem, jak nie, to w ogóle się nie odzywam.
Kocham sąsiadówKlara Wysocka lubi tę wiadomość
-
Gadanie ludzi jest straszne. Też mam kryzys w związku z nadchodzącymi świętami, nawet z mężem zacżęliśmy kombinować, żeby po prostu pojechać gdzieś do jakiegoś spa, jak to niektórzy robią. Ale jednak nie wyobrażam sobie świąt bez rodziny, nawet jeśli będzie gadanie o dzieciach. U nas nikt nie wie, że mamy problemy - raczej stawiają, że ja chcę robić karierę i dlatego jeszcze dziecka nie ma. Były ostre kłotnie 2 lata po ślubie, głównie z moją mamą, wtedy się jeszcze nie staraliśmy ale zrozumiała po miesiąc nieodzywania się, że ma nie wtrącać się w te sprawy.
A tak zapytam, gdzie nam się podziała innamorata?
Wszystko ok?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2016, 19:54
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
-
Święta... Nawet nie chce mi się tego przechodzić.
My chcieliśmy polecieć przed Świętami (i wrócić po Nowym Roku) w jakieś ciepłe miejsce, gdzie będziemy mogli spędzić wigilię na plaży z drinkami ale zrezygnowaliśmy z tych samych powodów co Wy.summer86 lubi tę wiadomość
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
O matko dziewczyny jak tak czytam co piszecie, to jakbym siebie widziała...!! Dom kupiliśmy 30-letni - do remontu, to a dlaczego stary, to bez sensu, bla bla bla... ale, że okolica super i my tak chcieliśmy TO NIEWAŻNE.
Teraz myślimy o psie - to A DLACZEGO NIE DZIECKO?
No co za durne pytania... Ale ja je jednym uchem wpuszczam drugim wypuszczam
Właśnie, Inna, where are youuu? Bo my tu sie zbiorowo chyba martwić zaczynamy!Klara Wysocka lubi tę wiadomość
Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
Oj dziewczyny ludzie zawsze bedą gadać, taka natura u nas na szczęście moja rodzina nic głupio nie komentuje , część wie ze mamy problemy a Ci co nie wiedzą i tak uważają ze nie mamy sie co spieszyć bo "za młodzi" jesteśmy - 26 i 29 lat
Rodzina męża , zwłaszcza teść kiedyś gadał, ale ok kiedy poroniłam zamkneli sie raz na zawsze i tematu w ogóle juz nie poruszają. A jak ktoś spoza rodziny pyta to mowię "jak bedzie to bedzie" i koniec tematu
Co do mieszkania to tez tak mieliśmy - kupiliśmy mieszkanie , nowe, deweloperskie z ogródkiem itd to oczywiście pytania "czemu parter, przecież to niebezpieczne, piętro lepsze" itd nie miałam najmniejszych skrupułów i mówiłam ze trzeba było nam dorzucić jakies 30kola to byłoby piętro i wiecej komentarzy juz nie byłoKlara Wysocka lubi tę wiadomość
-
summer86 wrote:Gadanie ludzi jest straszne. Też mam kryzys w związku z nadchodzącymi świętami, nawet z mężem zacżęliśmy kombinować, żeby po prostu pojechać gdzieś do jakiegoś spa, jak to niektórzy robią. Ale jednak nie wyobrażam sobie świąt bez rodziny, nawet jeśli będzie gadanie o dzieciach. U nas nikt nie wie, że mamy problemy - raczej stawiają, że ja chcę robić karierę i dlatego jeszcze dziecka nie ma. Były ostre kłotnie 2 lata po ślubie, głównie z moją mamą, wtedy się jeszcze nie staraliśmy ale zrozumiała po miesiąc nieodzywania się, że ma nie wtrącać się w te sprawy.
A tak zapytam, gdzie nam się podziała innamorata?
Wszystko ok?
Hej Kochana. Poczytuję Was tutaj, ale jestem w tak beznadziejnym nastroju, że szkoda gadać. Dopadła mnie totalna niemoc twórcza. A jutrzejsze testowanie też chyba sobie odpuszczę. Tempka beznadziejna, objawów brak - witam się po mału z 11 cyklem.Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Witam ponownie!
Wczoraj przyszła wredna, ohydna, niezrównoważona małpa - nienawidzę s*ki!!
Cykl stracony, czekam, znowu.
W sumie, to ponowne testowanie będzie dopiero w grudniu, bo cykle długie, jak zima w Rosji
Życzę Wam dobrej niedzieli. Odpoczywajcie dużo