X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)
Odpowiedz

Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)

Oceń ten wątek:
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 21 listopada 2017, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flo sobie kupiłam :p wrzucę Wam fote jak Młody spać pójdzie bo laptopa okupuje dla mojego świętego spokoju. Ale normalnie jak tam weszłam to jak dziecko w sklepie z zabawkami!

    Flowwer lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 21 listopada 2017, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea25 wrote:
    Dziewczyny, wybaczcie mi głupie pytanie techniczne. Czy temp mierzona po poludniu o tej samej godzinie po godzinnym lezeniu może być wiarygodna? Czy to w ogóle nie ma sensu i znaczenia?
    Wg metody rotzera można. Musisz godzinę wcześniej leżeć i robić nic.


    Temperaturę należy mierzyć codziennie, o podobnej porze. Dopuszczalna różnica czasu pomiędzy skrajnymi, rannymi pomiarami może wynosić półtorej godziny, jeżeli najpóźniejszy pomiar został wykonany do 7.30. Na karcie cyklu zapisuje się porę mierzenia (np. 5-6.30, 6-7.30). Wyniki pomiarów spoza przyjętego przedziału czasowego należy nanosić na kartę cyklu z adnotacją o porze mierzenia. Jeśli ich wartości odbiegają wyraźnie od pomiarów sąsiednich, należy je uznać za pomiary zakłócone.Miarodajne są też pomiary dokonywane o innej, nie rannej, ale stałej porze. Koniecznie musi je poprzedzać minimum godzinny bierny odpoczynek (nie trzeba spać). Można mierzyć temperaturę przez cały cykl np. o 20:00 po godzinnym, biernym odpoczynku w fotelu.Warto mierzyć temperaturę również wtedy, gdy nie ma możliwości zachowania stałej pory. Kobietom pracującym w trybie zmianowym również udaje się prowadzić czytelne wykresy temperatury. Podstawowa temperatura ciała osób, które są w stanie pracować na zmiany, dostosowuje się do ich trybu życia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2017, 17:59

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 21 listopada 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka uwielbia zabawy <3 jak tylko się lepiej poczuje muszę go na wybieg zatargac bo mi żal bidoka :(
    Flo charcia mordka bo to chart <3 najkochańszy zresztą.

    Lunaris kciuki za testowanie!!

    Ja dzisiaj narobiłam zakupów internetowych :)
    Wszystkim psiarzom polecam kalendarz - psie sucharki. Jest boski i codziennie z rana poprawia humor! Właśnie dwa zamówiłam, dla nas i dla przyjaciół :) poza tym kupiłam książki na prezenty. Mam prawie skompletowane prezenty i jakoś mi smutno że już!
    Ale nic tam, w grudniu się wezmę za pieczenie i ozdabianie pierniczków. Uwielbiam to a nigdy czasu nie ma za wiele.

    staraczka1111, Lunaris, lamka, Bunia86, Flowwer, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • 91Ewela09 Autorytet
    Postów: 1647 2200

    Wysłany: 21 listopada 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też kocham Święta, to dla mnie magiczny czas. W przyszłym roku dopiero będzie magicznie bo w 3 ❤❤❤.

    A tak z innej beczki, pierwszy raz bolą mnie sutki??? Nie jest to fajne uczucie...

    gabi90 lubi tę wiadomość

    Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
    klz9io4pgd9tnf0d.png
    nzjdgzu3oxwel88w.png
  • staraczka1111 Autorytet
    Postów: 1820 3238

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i zapomniałam się pochwalić dziś byłam na usg. Wyniki prawidłowe tylko nadal mam nieliczne bakterie w moczu i jakieś moczany bezpostaciowe -liczne, więc nadal mam brać żurawit. Dzidziuś waży już 290 gram a matka z 55-62 kg :) ułożony jest miednicowo, szyjka 4 cm, wszystkie parametry prawidłowe :) dziś był strasznie wstydliwy i się nam chował więc nie mam fotki żadnej. Nawet klejnoty schowane za pępowiną a zawsze tak pięknie je pokazywał :) łożysko mam na przedniej ścianie więc kopniaki będę trochę mniej czuć, ale ruchy maluszka już wyczuwam na samym dole od jakiegoś tygodnia regularnie. ( takie musnięcia i jak by mi ktoś tam banki puszczal i one pękały takie uczucie :) )
    4 grudnia mam prenatalne to może i nawet sobie płytkę nagram na pamiątkę :)
    I mam dać znać na następnej wizycie czy będę chciała zastrzyk w 28 tyg przeciw konfliktowi czy po porodzie dopiero.

    pilik, gabi90, Agniechaaaa, 91Ewela09, Lunaris, Emilkap11, lamka, summer86, KateHawke, Flowwer, Czrna 81, Anna Stesia, Yoselyn82, Selina, blue00 lubią tę wiadomość

    f2wl3e5e75ssm4p5.png
    bHCG 7dpt - 14.7 , 9dpt-64, 13dpt-542, 20dpt-11534 <3
    25.07.2017 - transfer dwóch ⛄ ⛄
    26.08.2019 transfer dwóch 🐣🐣 7 dpt hcg 1,9 10dpt hcg 6 11dpt hcg 9,4 12dpt 14,3 hcg 15 dpt hcg 14,5 :( *
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik- dzięki za cenne uwagi, teraz znów nic nie boli, zobaczymy później.

    Lunaris- kiedy testujesz?:)

    Lamka- też odkryłam, że mojego śluzu białego jest więcej i częściowo rozciągliwy. Na papierze został taki glut... (Sorry za dosłowność)

    Co do śniadań- ja nie mam raczej IO,w zeszłym roku schudłam przez ponad rok 25 kg (5 wróciło, ale się pilnuje teraz po letnim szaleństwie;)) i na śniadania jadłam przez jakiś czas owsianki z owocami (własnej roboty, nie te z saszetki). Po czym odkryłam, że dużo lepiej funkcjonuje po śniadaniu na które jem jajecznicę z dwóch jajek i trzech plasterków boczku z Sokołowa (to ważne bo to jedyny cienki)- nie daje masła, nie jem chleba i jestem najedzona na ok cztery godziny,a kalorycznie to maks 300 kcal.

    Wiem jak to brzmi, ale po jakimś czasie człowiek przyzwyczaja się do ciepłych śniadań- i to mówię ja, która od 15 do 30 roku życia do dwunastej żyła tylko o kawie!

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yosel wszystkiego najlepszego! Zdrówka, szczęścia, pomyślności, zadowolenia z pracy... ale tak najbardziej Ci życzę abyś szybko spożytkowała te wygrane wiruski od Agniechy :-D :-D :-D

    Agniechaaaa, Yoselyn82 lubią tę wiadomość

    Czarna81
    22 cs.
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Mój

    Lamka ja piesła? Bardzo chętnie <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ccd92bcd1ac6.png

    <3

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozum i plan mówi żeby w sobotę ale te objawy... Nie wiem czy wytrzymam, mam 2 testy ;) mnóstwo śluzu-nawet sprawdzałam czy to nie płodny tyle tego. Cycki bolą że hej, brzuch też :/ no i odrzucilo mnie od słodyczy. Nie chce sie nakręcać ale jak tu żyć?

    lamka, staraczka1111 lubią tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • gabi90 Ekspertka
    Postów: 156 186

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris wrote:
    Rozum i plan mówi żeby w sobotę ale te objawy... Nie wiem czy wytrzymam, mam 2 testy ;) mnóstwo śluzu-nawet sprawdzałam czy to nie płodny tyle tego. Cycki bolą że hej, brzuch też :/ no i odrzucilo mnie od słodyczy. Nie chce sie nakręcać ale jak tu żyć?
    Ja dzisiaj miałam robić... ale czekam do piątku :)

    Lunaris lubi tę wiadomość

    0d1y43r8v9izoka3.png
    3 cs - udany <3
    Beta-HCG 29.12.2017 - 209 mIU/ml, 02.01.2017 - 1995 mIU/ml
    CLO + Ovitrelle
    AMH - 9,13 ng/ml
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik - a jaki to rodzaj charta? Jest przepiękny! My mamy ogromne szczęście, bo u nas na dzielnicy jest grupa entuzjastów psów, mamy nawet grupę na fb i codziennie się spotykamy o umówionej godzinie na psie zabawy - zwierzaki mogą się wybiegać i wyszaleć, że moja potem pada i śpi :-D a jaka zadowolona <3 ma super kolegów i koleżanki. Każdego dnia jest od trzech do nawet dwudziestu piesłów wszelkiej maści.

    A psie sucharki uwielbiam!

    Staraczka <3 super, że wszystko idzie jak powinno :-) ciocie czekają na foty.

    Reset - oby był to zwiastun czegoś większego :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2017, 18:26

    staraczka1111 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris mi się wydaje że w czwartek-piątek to najwcześniej chyba żeby był sens? <3

  • Bunia86 Autorytet
    Postów: 1488 2133

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amy333 wrote:
    Tak,mamy taka troche lipe:\ na szczescie ilosc i ruch jest w normie. w sobote mamy androloga,a na razie bierze Salfazin,wit D3 i wcina orzechy brazylijskie.
    U Was tez problem z armią?

    Amy nie wiem czy pamiętasz, mój emek ma mega kiepskie wyniki. Zalecone ma fertilman plus i proxeed plus póki co.

    Doatkowo wcoraj robił:
    badania z krwi: LH, FSH, Prolaktyna, TSH, Testosteron, Estradiol, Insulina, Glukoza, Lipidogram, kwas moczowy
    Oraz na grzyby i bakteria
    - posiew z nasienia
    - posiew z moczu
    - wymaz z napletka
    - wymaz z cewki moczowej - dodatkowo na ureaplasma mycoplasma chlamydia

    Może coś pomogę w razie czego :)

    Amy333 lubi tę wiadomość

    ojxeej28a64grrny.png

    * Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
    *Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
    *PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yosel wszystkiego najlepszego. Spełnienia marzeń. <3

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea 25 ja prowadzę pomiar poranny jak i wieczorny.
    Według mnie lepiej lepiej sprawdza się wieczorny, kładę się około 19:30 i leże tak do 21 o 21 mierze temp i jest spoko. Oto mój wykres:

    https://zapodaj.net/f3d1146f1de27.jpg.html

    Bea25 lubi tę wiadomość

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lamka wrote:
    Reset - oby był to zwiastun czegoś większego :-)

    Oby:)Masz jakieś inne objawy?
    Lunaris wrote:
    Rozum i plan mówi żeby w sobotę ale te objawy... Nie wiem czy wytrzymam, mam 2 testy ;) mnóstwo śluzu-nawet sprawdzałam czy to nie płodny tyle tego. Cycki bolą że hej, brzuch też :/ no i odrzucilo mnie od słodyczy. Nie chce sie nakręcać ale jak tu żyć?

    Toż to bez testu prawie można tu ciążę stwierdzać! :) <3

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niee, strach się badać. Myślałam, że tarczycę mam ok, a tu TSH skoczyło na 2,10 i mam anty-TPO! 40 IU/ml przy normie 34. Ft4 chyba ok 1.34 ng/ml przy normie 1.7.Jeszcze muszę anty-TG i Ft3 dobadać, tak?
    Witamina D na poziomie 30,4 przy codziennej suplementacji - zwiększyć, nie?
    Progesteron w 9-7 dpo 19 - była owu, nie?
    Co badanie to nowe załamanie. Skąd się te cholerne przeciwciała biorą? Najpierw ANA ++ teraz to?!

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn najszczersze życzenia aby się spełniło twoje największe marzenia i duuuuuuzo zdrowia <3

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie dowiem sie co u Was strasznie wolno ładuję mi się strona,
    Yose - Wszystkiego Najlepszego, spełnienia Wszystkich marzeń! <3 <3

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 21 listopada 2017, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez mam podłamkę... chciałam sprawdzić szyjkę jestem 4dpo i mam bardzo rozpulchnią nisko i otwartą.. wiec to chyba nic dobrego nie wróży

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
‹‹ 328 329 330 331 332 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ