Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wapń w normie, robiłam przedwczoraj pakiet osteoporoza:) a chyba pękła, bo to już 3 raz nakłuwana w ciągu 3 dni i do tego zawsze sporo tej krwi upuszczałam. Daje mi znak, żebym na jakiś czas odpuściła badanka. Nic to, przgnajmniej mogłam wszystkim w pracy dziś wrzucać, że ja tu sobie żyły wypruwam, a oni tacy niewdzięczniFlowwer wrote:Nika w sprawie żył to łącze się z Tobą w bólu. Ja teraz co 2 dni pobieranie krwi, kroplówki 4x, kolejne przy pumkcji, brzuszek to małe sitko.
Masz dobry poziom wapnia ? Że tak pęka żyła?
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Boćku, nie to, że Ci skąpię, ale PCOS to Ty nie masz - AMH powinno być pow. 7, stosunek lh do fsh nieładny, androgeny i testosteron powyżej normy,shbg za niskie - jakby miało być pcos, to przy Twoim stopniu przebadania byś już wiedziała. Zresztą, usg dowcipne miałaś już mnóstwo razy i NIKT by nie zauważył chociażby powiększonych jajników? Nie przekonuje mnie ta teoria. Owłosienie i piersi też by Ci dały do myślenia. Jerzak pewnie chce to odhaczyć i tyle, a Ty się nic nie martw.
Bocianiątko lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Kiyka tutaj niestety praktycznie co druga z nas jest po poronieniu. Także dziewczyny wiedzą co piszą. Potrzeba trochę czasu, ale dasz radę, oswoisz się z tą myślą i nauczysz się z nią żyć. Na szczęście bardzo często kolejna ciąża kończy się sukcesem. Tego się trzymaj! Ja cały czas czepiam się tej myśli, bo nie wyobrażam sobie, żeby teraz mogło pójść coś nie tak. Popłacz sobie i wracaj do gry jak tylko odzyskasz równowagę
Ja dziewczyny po pierwszym basenie! Polecam serdecznie. W końcu wyrwałam się z domu i poruszałam! Na pewno będę chodzić regularnie bo od razu lepiej się czuję.
Już się nie mogę doczekać soboty! Tyle testów! Ale będą emocje
Bocianiątko, Flowwer, summer86, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja piątek zaczynam od konsternacji - wczoraj temp. na mniej wiecej stałym poziomie 36,94, a dziś 37,07! Chyba mam zapalenie żyły
żeby mi tylko ręka nie odpadła, lubię ją
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Nika, a może to nie zapalenie tylko zielony kropek?
Smarujesz rękę altacetem?
Piątek, piąteczek, piątunio co prawda wczoraj miałam wolne, ale i tak cieszę się z nadchodzącego weekendu
Flowwer jak się czujesz?
Bunia, daj znać jak sytuacja u Ciebie. Martwymi się
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Mam altaziaja - przyjemnie chłodzi, ale nie wiem czy robi coś więcejsummer86 wrote:Nika, a może to nie zapalenie tylko zielony kropek?
Smarujesz rękę altacetem?
Piątek, piąteczek, piątunio co prawda wczoraj miałam wolne, ale i tak cieszę się z nadchodzącego weekendu
Flowwer jak się czujesz?
Bunia, daj znać jak sytuacja u Ciebie. Martwymi się
Czuję, że żyję - dosłownie - cały łokieć mi pulsuje. Na zieleń w ogóle nie ma co liczyć.
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyNika moze to zapalenie żyły to jednak kropek?
Bolał mnie rano brzuszek ale okazało sie na szczęście, ze to tylko zaparcie i Uf juz po nim i odrazu popuscilo (Sorki za szczegóły ale od 5:40 bałam sie, ze cos jest źle)
Jutro pisze mój zaległy egzamin z zeszłego semestru który wypadał w dniu pinkcji chce juz miec go z głowy
lamka, Flowwer lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, widzę że tu więcej rannych ptaszków
Ja ostatnio źle śpię. Do tego śniła mi się praca i strasznie na dziewczyny nawrzeszczałam i ogólnie taka bezsilna ze łzami w oczach i walącym sercem się przed 6 obudziłam...
z rana na poprawę humoru zamówiłam trochę materiałów i jak przyjdą, będę szyć. Może mi to uwagę odwróci od stresów...
Zośkaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Kochane.
Wybaczcie, ale ja nie zatestuję jutro, bo nie chcę być jedyną bez dwóch kresek tempka poleciała na łeb, dziś lub jutro @
Agnieszka - wybacz za dosłowność, ale cieszę się z Twojej kupy
Nika - może reklamacja z powodu rozwalenia żyły?
Pilik - przypomnisz mi gdzie można obejrzeć Twoje prace?
Też ostatnio śnią mi się koszmary, codziennie od 5-6 dni. Mam już trochę dość.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 06:57
Agniechaaaa, Amy333, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, z rana niestety wczoraj miałam intensywny dzień w pracy i po więc tylko czytałam w miarę na bieżąco.
Flo, gratuluję 5 kwiatuszków i trzymam kciuki żeby wszystkie się zaplodnily
Normalnie odliczam godziny do testowania jutrzejszego ! Muszę jeszcze tylko ogarnąć jak się wstawia foty żeby wstawić wam moją biel vizira albo II trzymam kciuki za wszystkie testujące jutro :*
Dzisiaj pewnie też intensywny dzień w pracy więc będę was tylko podglądała
Flowwer lubi tę wiadomość
1,5 roku starań
02.2017 II -> w 12tc info zespół Turnera-> 17tc poronienie [*]
27.11.2017- beta 230,60
10.2017 zielone światło dla starań -
Hmmm Lamka u mnie bankowo jedna krecha ale solidarnie będe sikać, choćbym krwią małpową miała utrafić na miejsce testowelamka wrote:Cześć Kochane.
Wybaczcie, ale ja nie zatestuję jutro, bo nie chcę być jedyną bez dwóch kresek tempka poleciała na łeb, dziś lub jutro @
Agnieszka - wybacz za dosłowność, ale cieszę się z Twojej kupy
Nika - może reklamacja z powodu rozwalenia żyły?
Pilik - przypomnisz mi gdzie można obejrzeć Twoje prace?
Też ostatnio śnią mi się koszmary, codziennie od 5-6 dni. Mam już trochę dość.
chociaż jakieś 2 cykle temu z tego co pamiętam to miałaś @ a beta pozytywna? więc dlatego siknę
lamka, KateHawke lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyNo w sumie w ramach (lamach?) solidaryzowania się też mogłabym siknąć, przekonałaś mnie. Miałam @, beta pozytywną w teoretycznym 7 dniu nowego cyklu, ale to była biochemiczna. Zresztą wtedy mi temp. spadła do 36,6, a nie do 36,35 (hardkor).Rucola wrote:Hmmm Lamka u mnie bankowo jedna krecha ale solidarnie będe sikać, choćbym krwią małpową miała utrafić na miejsce testowe chociaż jakieś 2 cykle temu z tego co pamiętam to miałaś @ a beta pozytywna? więc dlatego siknę
-
A mi się dziś w nocy śniła lista testujących z różowej strony pełna czerwonych serduszek. I najbardziej w oczy rzuciła mi się Amy więc mam nadzieję Kochana, że Ci wyśnię tą ciążę
lamka, Bocianiątko, pilik, Agniechaaaa, Karolina90, KateHawke, staraczka1111, Lunaris, Amy333, Sarna84, Bunia86, Flowwer, Anna Stesia, Jedna_z_Wielu, Czrna 81, summer86, Emiilka lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Hej hej jeszcze tylko dziś i tydzień wolnego, moja kierowniczka niechcący idealnie wbiła mi się z wolnym na owu. W sam raz na staranka. Szyki psuje mi tylko teściowa która z powodu remontu w mieszkaniu chce nam się wbić jutro na noc na chatę. Moj i tak powiedział że nie przeszkodzi mu to w zrobieniu dzidziusia zobaczymy
A jeszcze jedno, dziś z rana mnóstwo wodnisto rozciągliwego śluzu. To musi być dobry znak
Trzymam kciuki za testujące i dziś i jutro. Miłego dnia
lamka, staraczka1111, Bunia86, Czrna 81, Emiilka lubią tę wiadomość
18.10 punkcja
21.10 transfer
28.10 beta 19,84
30.10 beta 48,34
-
Hej Dziewczyny!
Już dziś zaczynam trzymać mocno kciuki za jutrzejsze wielkie testowanie !!
Jutro też jadę z M na jego badania i już trochę się martwię...
Ja zaczynam się czuć coraz bardziej okresowo... cycki bolą i zaczęło się pobolewanie podbrzusza... I jeszcze serce mi kołacze, zawsze tak jest przed i na początku @
Co do reklam ikei - chyba to ich z tekstem "...nie jesteśmy na to gotowi, a jak przychodzą to jesteśmy" i wtedy trzymają małego dzidziusia. Ryczę wtedy zawsze jak bóbr i jak tylko mogę to przełączam tę reklamę.*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Dzień dobry! W stolicy od rana słoneczko, w mojej duszy też troszkę więcej spokoju. Trzymam kciuki za testujące! Jak przeglądam swój kalendarz to dopiero teraz widzę, że już we wtorek rano miałam niższa temperaturę niż przez ostatnie dni (tak o 0,25 stopnia). To był już pewnie znak, że coś się złego zaczyna dziać, prawda?22.11.2017 -pierwsza biochem
