Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Meśka wrote:Laseczki powoli się ogarniam i na 14.15 poproszę kciuki żeby to ciałko zółte łaskawie się pokazało i dało choć odrobine nadziei...
I tak guzik w pracy robię to ja trzymam już od terazreset, Meśka, Malgonia lubią tę wiadomość
-
lamka wrote:Zrób sobie tę krzywą trzypunktową glu-ins, ale wróżę, że będzie ok. Wyniki nie wskazują na PCO. Być może tycie jest związane ze zwiększonym poziomem stresu/ pogorszoną regeneracją nocną /zmniejszoną aktywnością fizyczną?
Ale chyba tą trzypunktową bo pamiętam ktoś tu nie powiedział i jej zrobili dwupunktową, a lekarce do diagnozy zależało na 3 wynikach. -
lamka wrote:Zrób sobie tę krzywą trzypunktową glu-ins, ale wróżę, że będzie ok. Wyniki nie wskazują na PCO. Być może tycie jest związane ze zwiększonym poziomem stresu/ pogorszoną regeneracją nocną /zmniejszoną aktywnością fizyczną?
Lamka - dzięki za dobre słowo Stresu chyba nie mam więcej niż zawsze (choć diabli wiedzą), ale może jednak przyjrzę się diecie Bo w sumie ostatnie miesiące to i podróż poślubna, i wyjazd weekendowy i inne takie, więc na pewno jadło się mniej rozsądnie i piło się więcej % (wszystkie wyjazdy mi się w pierwszej fazie cyklu trafiały, więc wino i inne przyjemności były bez obaw;)).
Aktywności fizycznej to u mnie w ogóle mało, ale w sumie wiosną więcej chodziłam - było sporo biegania przed ślubem. Łatwiej było też pić wodę, a teraz zimno i picie zimnej wody mnie w ogóle nie przekonuje.
Meśka - kciuki!
Olik - gratulacje!
O kim zapomniałam, przepraszam, aledla wszystkich masa ciepłych myśliKateHawke, Meśka lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
olik321 wrote:mam wyniki
HCG całkowite 24,52mIU/ml
progesteron 25,73 ng/ml
to HCG całkowite to to samo co beta HCG?
I nie za niskie? 24dc około 9-11dpo
znalazłam takie info:
Całkowite HCG = betaHCG + alfa HCG. Całkowite HCG jest wartościowo większe i
szybciej daje informacje o ciąży.
wieć beta HCG mam jeszcze mniejsze
Ja po analizie swojego przypadku dostałam info, że poniżej 5 brak ciąży, ale dopiero wynik powyżej 25 potwierdza ciążę.Natomiast przedział 5-25 to zawsze "wynik wątpliwy" (pewnie kwestia mikroporonień). Dlatego koniecznie trzeba powtórzyć, za 48h powinno być już znaaacznie więcej22.11.2017 -pierwsza biochem -
nick nieaktualnyNo właśnie też miałam ślub w tym roku i też niepostrzeżenie mi przybyło kilka kg, ale wiem, że to tylko i wyłącznie ze względu na moje odstępstwa od diety i stres związany z ciąża biochemiczną wiem po pacjentach, że często szukamy przyczyny, a leży ona na naszym talerzu.
-
lamka wrote:No właśnie też miałam ślub w tym roku i też niepostrzeżenie mi przybyło kilka kg, ale wiem, że to tylko i wyłącznie ze względu na moje odstępstwa od diety i stres związany z ciąża biochemiczną wiem po pacjentach, że często szukamy przyczyny, a leży ona na naszym talerzu.
A to inna sprawa. Choć wiedząc ile wysiłku kosztowało rozsądne zrzucenie 25 kg, to teraz naprawdę staram się trzymać dobrych nawyków i to 6 kg, które wróciło, wkurza.
A i pora roku nie sprzyja chudnięciu, wiosną to sałatki same pchają się na talerz, a teraz to jakoś ciągnie w kierunku innych rzeczy.
Nic to, po świętach chyba wezmę się znów za siebie (bo teraz we Włoszech makaron, pizza, wino... choć my jeździmy dużo, to zazwyczaj wracałam ważąc tyle, ile przed wyjazdem i to już był sukces;))lamka lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
_Hope_ wrote:Właśnie wyszłam. To co mam na jajniku to torbiel endometrialna. Ładnie się zmniejszyła po antykach. Mam je odstawić i ostro zabrać do roboty!
Hope, cudowne wieści na takie czekałam!
Olik po cichu gratuluję i trzymam kciuki za przyrost
Resztę nadrobię po pracy, bo mam urwabie głowy. Z 5 osob zostaje nas od jutra 2 na co najmniej 2 miesiące, chyba powinnam zacząć rozważać L4, bo to co się będzie działo to masakra -
KateHawke wrote:A owu miałaś 21dc?
29.10.21 dwie kreski 🥰
19.02.21 💔6tc [*]
2.02.21 kolejne dwie kreski ❤️
5.03.18 dwie kreski na teście !!!
Hiperinsulinemia, PCOS -
Meśka wrote:Laseczki powoli się ogarniam i na 14.15 poproszę kciuki żeby to ciałko zółte łaskawie się pokazało i dało choć odrobine nadziei...
Ładne i dorodne !!!Meśka lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Dzięki dziewczyny!
I gratuluję bet!
I musze podziękować Jedna_z_Wielu! Jesteś szalona ale cudnie było usłyszeć Twój głosJedna_z_Wielu, summer86 lubią tę wiadomość
-
Kiyka 123 wrote:Ja po analizie swojego przypadku dostałam info, że poniżej 5 brak ciąży, ale dopiero wynik powyżej 25 potwierdza ciążę.Natomiast przedział 5-25 to zawsze "wynik wątpliwy" (pewnie kwestia mikroporonień). Dlatego koniecznie trzeba powtórzyć, za 48h powinno być już znaaacznie więcej
właśnie tez doczytałam żeby wynik powtórzyć bo do 25 wątpliwy... to proszę jeszcze o kciuki,Malgonia lubi tę wiadomość
-
reset wrote:A to inna sprawa. Choć wiedząc ile wysiłku kosztowało rozsądne zrzucenie 25 kg, to teraz naprawdę staram się trzymać dobrych nawyków i to 6 kg, które wróciło, wkurza.
A i pora roku nie sprzyja chudnięciu, wiosną to sałatki same pchają się na talerz, a teraz to jakoś ciągnie w kierunku innych rzeczy.
Nic to, po świętach chyba wezmę się znów za siebie (bo teraz we Włoszech makaron, pizza, wino... choć my jeździmy dużo, to zazwyczaj wracałam ważąc tyle, ile przed wyjazdem i to już był sukces;))
Reset tycie może być też związanie z TSH, ja po sobie widze, że najlepiej działają ćwiczenia i co tu dużo się oszukiwać warzywa w kg i chude mięso i ryby
Meśka trzymam mocno kciukiiiWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 12:36
-
Meśka kciukam mocno !!!
Hope i wzajemnieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 12:35
Meśka lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
olik321 wrote:właśnie tez doczytałam żeby wynik powtórzyć bo do 25 wątpliwy... to proszę jeszcze o kciuki,Edometrioza (wycięcie guzka z blizny po cc- 06.2017)
Córeczka 4 latka
Aniołek 01.2018 -
Meśka wrote:Laseczki powoli się ogarniam i na 14.15 poproszę kciuki żeby to ciałko zółte łaskawie się pokazało i dało choć odrobine nadziei...
ja dzisiaj mam wizytę koło 20, proszę o kciuki by ukazało się pięknie bijące serduszko... (tydzień temu był pęcherzyk, żółtek i małutki zarodeczek. a tak się stresuje że chyba tona melisy mi nie pomoże...KateHawke, Agniechaaaa, agulineczka, Meśka, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Justya85 wrote:Zaciskam kciuki!
ja dzisiaj mam wizytę koło 20, proszę o kciuki by ukazało się pięknie bijące serduszko... (tydzień temu był pęcherzyk, żółtek i małutki zarodeczek. a tak się stresuje że chyba tona melisy mi nie pomoże...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 12:39
Justya85 lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml