Lutowe staraczki.
-
WIADOMOŚĆ
-
tak to już jest, że im dłużej coś w sobie tłumimy z tym większą siła to później wybuchnie..musiałyśmy mieć nerwy ze stali. Ważne, że masz sposób by odreagować ja nie mam psa ale coraz częściej myślę o tym by go mieć, może on zmotywuje mnie do wyjścia z domu...
Dziękuję Morisek za wszystko, jesteś kochana ! -
Lucy7
Głowa do góry będzie dobrze
Co do twojej sytuacji i teściowej,wiesz jak to starsi ludzi już by chcieli mieć wnuczkę-wnuka.No ale czasami tak jest ze nie można od razu zajść, wiem coś o tym.Starałam się prawie rok i tez przeżywałam,zastanawiałam się co jest nie tak, okazało się ze jednak ze mną jest problem,mimo ze 17 lat temu urodziłam już jedno dziecko.Jednak lata robią swoje ;(
No i co w tym miesiącu zaskoczyło,szczerze mówiąc byłam i jestem jeszcze w szoku,bo myślałam ze miesiąc okażę się jak poprzedni
Mam dwie koleżanki która jedna starała się kilka lat i tez zaszła w końcu w ciążę,druga kilka miesięcy nie mogla zajść ,zmieniła lekarza okazało się ze ma problemy z tarczyca i następnego miesiąca zaszła w ciążę, mam tez przyjaciółkę która zaplanowała sobie ze w danym miesięcy z mężem będą starać się o dziecko,no i pierwszego miesiąca strzał w dziesiątkę,po dwóch latach doszli do wniosku ze jeszcze jedno by się przydało i tez za pierwszym razem strzał w dziesiątkę,wiec z tym jest różnie.Każda z nas jest inna,a u Ciebie to tylko minęło kilka miesięcy wiec kobieto do roboty będzie dobrze . A mężowi przejdzieLucy7, Emilia77 lubią tę wiadomość
Aga 36. -
01.
02.
03. Emilia77
04.
05.
06. lojkalojka
07.
08.
09.
10. anulka88k
11. niecierpliwa-dominika, Morisek, madlenka, arturowa, Zajsonek
12. lilmama
13.
14. ważka, Lucy7
15.
16. Fufka30, Kena1983
17.
18. aaagaaatka
19. Nymeria, tapir19
20. Mirabelka30
21.
22.
23.
24.
25.
26.
27.
28.
W lutym pokazało się .... Maczków
LEGENDA:
- pozytyw
- ta, której żadna nie chce!
Lilmama, dodane Powodzenia i trzymam kciuki!! -
Agutek. wrote:Trzymam Kciuki
Ja jeszcze nie panikuję ale w następnym cyklu zrobię wszystkie badania żeby być spokojna lub zacząć działać jeśli coś nie tak. Też chciałabym zostać mamą tak jak moja teściowa babcią ale to nie ode mnie zależy i poczułam się ,,osaczona,,. Moja teściowa jest jeszcze młoda ma 49 lat, ja 29. Moja mama jest starsza (urodziła mnie w wieku 40lat) i ona tak nie naciska nie pyta, uspokaja,żebyśmy się nie stresowali dbali o siebie a dzidziuś przyjdzie do nas i takie właśnie wsparcie mi jest potrzebne a jak będzie potrzebna klinika leczenia niepłodności to ja wiem gdzie jej szukać...Popłakałam sobie i mi lepiej. Dziękuję dziewczynki ;* -
Lucy ja tez sobie nie radziłam wszystkie ciotki, babcie zawsze pytały kiedy wkur... się i ryczałam jak lew, że nie ich sprawa i maja do łóżka nam nie zaglądać niewiele to dawało niestety... Skończyło się jak zaszłam w ciąże i poroniłam teraz nic cisza każdy się boi zapytać więc przynajmniej z tego nieszczęścia tyle mam, ze nie musze słuchać ich gderania. Nie daj się kochana zwariować, będzie dobrze!
Lucy7 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Macie ciekawie dziś Ja pół dnia spędziłam w szkole a popołudnie w towarzystwie idiotki niemogącej zrozumieć dlaczego JESZCZE nie mam dzieci. Kurr.. Mam kiepski humor.5 lat starań, IO, pcos, niedoczynność tarczycy, hashimoto, hiperprolaktynemia + ALLOmlr 48%(z20), kir AA + oligosperma/azoospermia męża = cztery ciąże biochem.
Starania od czerwca 2014. -
Arturowa Słońce olej głupie babsko - tak to jest jak ktoś albo nigdy się nie musial starac bo wpadl albo jeszcze nie zaczal, szkoda Twojego zdrowia!! Moja przyjaciółka tez nie rozumie dlaczego tak długo nie idzie i nie zycze jej żeby się o tym przekonala... poki sama tego nie doświadczysz nie zrozumiesz...
arturowa, Lucy7, agp lubią tę wiadomość