Majowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam pytanie odnośnie mierzenia temperatury bo wracam do tego po dłuższej przerwie. Zwykle wstaje okolo 7.30 ale na pierwszą zmianę do pracy pobudka o 4. I jak tu teraz mierzyć? Raz o 4 a raz o 7? Czy nastawiac budzik o 4,zmierzyć i spać dalej?
-
Myślę, że powinnaś mierzyć mniej więcej o tej samej godzinie. Z tym dodawaniem jednostek jest o tyle ciężko, że zależy od osoby. U mnie nie ma dużej różnicy jak mierzę o 5, a następnego dnia o 7. Ale to ja.
AJA_S lubi tę wiadomość
-
Zobaczę jeszcze jak ilości... Ale to już chyba w jedną str podróż.. Dziwne bo temp w górze.PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
Kendra Balwanera wrote:Dziękuję. Jutro mam drugą zmianę. Nastawie budzik na 4 i zmierze. Potem zobacze o 7 i porownam
Um. Jednego dnia na pewno będą się różnić. Chodziło mi o to, że jednego dnia mierzę o 7, a innego o 5 i nie ma strasznych różnic, skoków/spadków. Ale samo wybudzenie się o 4 i wykonanie jakiejś czynności może zaburzyć twoją temperaturę mierzoną o 7. Jeśli chcesz sprawdzić czy u ciebie też godzina pomiaru nie robi aż tak dużej różnicy to po prostu jutro zmierz o 7, a jak będziesz miała na pierwszą zmianę, to zmierz o 4.
Myślę, że w mierzeniu temperatur od godziny pomiaru ważniejsza jest ilość godzin nieprzerwanego snu i robienie tego natychmiast po pierwszym przebudzeniu, bez względu na to, czy jest 5 czy 7. Ja tak robię i wydaje mi się, że mój wykres temperatur jest w miarę czytelny. Ale nie jestem instruktorem NPR, więc to tylko takie moje przemyślenia. -
Heej, no jak to? Nie możesz dostać okresu. U mnie jutro lub pojutrze się wszystko okaże. Zawsze okres jak w zegarku 5-7 dzień miesiąca. Zobaczymy co z tego będzie...Ja dalej żadnych objawów na nic nie mam. Temp nie mierzyłam na razie, tylko trochę sutki pobolewają, ale jak mocniej dotknę... Nie są wrazliwe..u mnie zazwyczaj dopiero w dzień @ jakieś bóle się pojawiają. Oby nie przyszła!
-
Kendra Balwanera wrote:Tyle ze między 4 a 7 będę spać. To będzie moja jedyna czynność. Dziękuję za wszelkie rady będę próbować
Ale obudzisz się o 4 i będziesz mierzyć temperaturę. Samo to może ci zaburzyć temp. W 1 dc mierzyłam o 3 i miałam 36,35, o 5 i miałam 36,61, a na koniec o 7 i już miałam 36,91. I jedyne co robiłam to mierzyłam, a potem zasypiałam. Przypuszczam, że faktyczna temp była tą pierwszą, ale zaznaczyłam środkową, bo miałam nadzieję, że może jednak @ nie przyjdzie. -
Miśka, nie szalej. Masz ochotę na wino, to się napij;) może nie od razu cała butelka, ale nie ma co świrować, bo tak byś wielu rzeczy sobie musiała odmawiać. Uświadomiłam to sobie, kiedy kilka dni po pierwszym<3bez zabezpieczenia zastanawiałam się, czy dobrze zrobię jeśli zjem tatara:P