Majowe testowanie!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy w tym miesiacy bzykamy sie co dwa dni. Bo w poprzednim niestety zmniejszylismy częstotliwość po niby owulacji:( a owu wlasciwe bylo pozniej. No i jeszcze pozostaje niewyjasniona sprawa z nasieniem meza. W klinice powiedzieli, zeby nie swirowal i zglosil sie za pół roku, a testu z neta nie skomentowali nawet:/
Arizona_R lubi tę wiadomość
-
Morella wrote:Iris, na gluta mbie nie namowisz. Mam odruch wymiotny na sam widok. Wiesiołek i conceive plus powinny dac rade:)
Ja gluta mieszam z owsianką, albo jak robię jakiś koktajl (np. jarmuż, jabłko, pomarańcz) to wrzucam też gluta, tak się rozpaćka że go nie czuć
Ale solo też przełknę, w imię pomocy dla żołnierzy haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 20:38
-
nick nieaktualny
-
U nas w tym cyklu przytulanki codziennie, czasami po 2 razy
(od zakończenia @ do hmm 16dc takiej dostaliśmy ikry hehe . Wcześniej było co 2gi dzień, więc zobaczymy co się sprawdzi. Czytałam ostatnio trochę odnośnie częstotliwości, i są niby jakieś nowe badania, że codziennie nie jest złym rozwiązaniem, nawet coraz częściej wskazane, ale to na pewno zależy od nasienia, bo wiadomo że niektórym nie wskazane codzienne igraszki. My w tym miesiącu jak widać na żywioł poszliśmy ;P
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie nic. Cisza przed burzą. Duuuużo śluzu, 15 dpo, i zaliczyliśmy w końcu małe igraszki bo ja nabrałam ochoty, a teraz boli mnie jajnik i dół brzucha. Co za utrapienie...
Kiara, moim zdaniem przyrost jest dobry choć nie chcę spekulować za mocno, bo nie jestem lekarzem. Ciąża jest młodsza po prostu o kilka dni. W 5 tyg ma prawo jeszcze nie być serduszka. Za kilka dni powinno się pojawić. Gratulacje!
Fiona, na endo jest dobra omega 3 w połączeniu z magnezem i acardem na lepsze ukrwienie. Mi też Clo zniszczyło endo i miałam 1 mm - tragedia.
Morella, zamiast pakować w siebie tyle wiesiołka to dołącz vit E i łykaj tylko do owulacji.
A na nasienie mój mąż łykał Salfazin a potem Permen i w ciągu 3 mcy jego wyniki wróciły do normy. Miał bardzo mało tych żołnierzyków i w dodatku słabo ruchome. -
Niunqa wrote:A na nasienie mój mąż łykał Salfazin a potem Permen i w ciągu 3 mcy jego wyniki wróciły do normy. Miał bardzo mało tych żołnierzyków i w dodatku słabo ruchome.
A to jest ten sam Permen, co na prostatę, albo andropauzę? Bo ostatnio jak chciałam kupić, to Pani w aptece się dopytywała i w końcu zgłupiałam i nie wiedziałam, czy pomyliłam nazwę czy coś i poleciła mi Androvit Plus właśnie dla mężczyzn, którzy się starają. Suplementujemy się już 2 miesiąc i zobaczymy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Karaluch wrote:U mnie na endo sprawdziło się czerwone wino - półwytrawne (wytrawnego nie znoszę) lampka co wieczór plus KoenzymQ10 2tab plus Omega3 2tab. Można jeszcze pokusić się o Donga.
Co do estrogenów.. Niestety hamują wzrost pęcherzyków i lekarze od tego odchodzą. Mnie też tym "leczyli" aż trafiłam do Gamety - kliniki leczenia niepłodności i lekarz kazał mi kategorycznie odstawić estofem
Ja tez wytrwnego nie znosze, ale dla dziecka wszystko zrobie... Nie wiem czy tutaj gdzie jestem dostane Omega 3, ale poszukam (to mozna caly czas lykac czy tylko do owulacji?).
Mi estrogen nie zahamowal wzrostu pecherzykow ani troche - sa po dwa dorodne w kazdym jajniku, ale tez nie bardzo pomogl na endo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2015, 06:29
[/url]
