Marcowe staraczki
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja tak nigdy nie mialam... a test swiezy akurat... no ale czy przy takim czulszym nie powinno byc mocniej widac? Wogole to jakos nie wierze... zobaczę jaknjutro i pojutrze temp. I czy nie dostane @... i moze pojde wtedy na bete... ale jakas watpie w to no...26.09.2014 Aluś :*
Aniołek [*] Listopad 2015r.
-
nick nieaktualny
-
Witajcie dziewczyny!
Obserwuje Wasze forum już od jakiegoś czasu, ale nigdy się nie udzielałam... Az do dziś kiedy potrzebuje wsparcia. Staram się o dzidziusia od 3 miesięcy, i coś czuje, ze znowu nie wyszło
@ od zawsze mam jak w zegarku co 28 dni, czasami jakieś zachwianie i jest dzień wcześniej lub później. Ale od 3 miesięcy, od kiedy zaczęłam się starać prześladuje mnie jakieś okropne psm, być może dlatego, że nigdy nie obserwowałam tak dokładnie cyklu. Dziś 25 dziem cyklu, boli mnie brzuch jak na okres od 3-4 dni i oczywiście piersi do których dotknąć się nie mogę, jakoś czuje, ze znowu nic z tegoKwiatek6 -
Wildberry Gratuluję. ..wątpliwości mieć nie powinnaś. ..będziesz mamą.a co do testów to w zeszłym roku narobiłam się ich bardzo dużo i te które pokazywały drugą krechę choć był to cień cienia u mnie potwierdziły w późniejszym czasie ciąże.a ja teraz czekam na testowanie a wychodzi że będzie to dopiero przyszły piątek więc jeszcze sporo dni niepewności.Martusia-30.12.2007
Ola-17.03.2010
Fabianek-14.02.2015 (*)
Agatka-17.08.2015 (*) -
M5 rozumiem twoje wahania i załamania. Każdy cykl to jakaś nowa nadzieja. Nie patrz na to w czarnych barwach, może @ nie przyjdzie. A jeśli jednak to oznacza, że szybko zaczniesz nowy cykl Marna to pociecha ale jakaś zawsze.
Wiem że im dokładniej się człowiek obserwuje tym trudniej przypomnieć sobie czy wcześniej też tak było. -
dzieki monique czekanie najgorsze dla nas staraczek, no ale nie pozostaje nic innego
Witaj M5, nie testowalas? Masz krotkie cykle wiec jeszcze trzeba chyba poczekac, ekspertem nie jestem mowia ze w dniu spodziewanej miesiaczki
reddie dziekiWiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2016, 11:34
-
Dziękuję za dobre słowa
Nie testuję, bo boje się rozczarowania. W ubiegłym miesiącu testowałam jak głupia, nawet widziałam kreski tam gdzie ich nie było,w tym wolę poczekać, chociaż to czekanie jest najgorsze...
Wildberry, gratulacje również ode mnie
A nam wszystkim życzę żebyśmy jak najszybciej mogły oglądać dwie grubaśne krechy tak jak WildberryKwiatek6 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKredka, na pierwszy rzut oka- nie widziałam nic. Ale potem wiedząc gdzie szukac i że szukać coś tam widać. Jednak z tego co pisza dziewczyny w różnych miejscach taka malutka kreseczka jak jesie pojawia w ciągu najblizych minut to już dobry znak. A jeśli nasteonego dnia, to nie można sie sugerować. Powtórz jutro:) Trzymam kciuki. No widzę że forumz zafasolkowanymi się coś ruszyło.
-
nick nieaktualnyM5 wrote:Witajcie dziewczyny!
Obserwuje Wasze forum już od jakiegoś czasu, ale nigdy się nie udzielałam... Az do dziś kiedy potrzebuje wsparcia. Staram się o dzidziusia od 3 miesięcy, i coś czuje, ze znowu nie wyszło
@ od zawsze mam jak w zegarku co 28 dni, czasami jakieś zachwianie i jest dzień wcześniej lub później. Ale od 3 miesięcy, od kiedy zaczęłam się starać prześladuje mnie jakieś okropne psm, być może dlatego, że nigdy nie obserwowałam tak dokładnie cyklu. Dziś 25 dziem cyklu, boli mnie brzuch jak na okres od 3-4 dni i oczywiście piersi do których dotknąć się nie mogę, jakoś czuje, ze znowu nic z tego -
Wildbery ciaza murowana-gratulacje.Kredkaczarna ewidentnie widze kreske.
Mnie kluja jajniki na zmiane i mam wiecej wydzieliny ale bezbarwnej.Najgorsze sa te dni kiedy trzeba czekac na testowanie.Juz bym chciala ale dzisiaj jest 21 dc.do piatku biore dupka i wtedy robie test.Niedoczynnosc tarczycy,poczatki Hashimoto.
19.03.2008 - Victoria
08.04.2015 - Aniolek [*]
11 cykl staran i 2 kreseczki!!!! -
Vea- trzymam kciuki mocno
Ja w sobotę idę do ginekologa, może mi da jakieś badania czy cokolwiek, bo ewidentnie coś nie gra, @ się już skończył po 1,5 dnia Zobaczymy w sobotę co powie, czy coś pomoże
Ninkali- a Ty kochana nic a nic się nie udało? nawet nie ma co testować czy cokolwiek było?Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2016, 16:25
-
Patrzcie jak to jest...Wy wszystkie czekacie na tą drugą kreskę a ja znowu mam obawy co to będzie jak test będzie pozytywny...wiem jaki stres mnie czeka po tych moich zeszłorocznych przeżyciach ...ale czego my kobiety nie zniesiemy by przytulić swoje maleństwoMartusia-30.12.2007
Ola-17.03.2010
Fabianek-14.02.2015 (*)
Agatka-17.08.2015 (*) -
Wiecie co, tak mnie zak****ił wlaśnie moj gin, chodzilam prywatnie do niego pol roku temu, dzwonie zeby zrobil usg skoro podejrzewam ciaze a ten ze na 28 kwietnia! 0_o, mowie mu ze mam lekkie pobolewania i troche sie boje, chcialam wiedziec co i jak. On ze wtedy do szpiatala (pewnie na pogotowie) jakby sie cos dzialo... A skad ja mam wiedziec ze cos sie dzieje?? Co jest normalne a co nie? Nawet nie wiem co mam w brzuchu bo nie mialam usg. Masakra... W dodatku placi mu sie za to chyba poszukam innego
-
Hej dziewczyny Gratuluję dwóch kresek tym co wyszło. Ja też widzę wyraźnie te dwie kreseczki, no może nie tak wyraźnie, ale na pewno jest
Ja testowałam w poniedziałek rano był to ok 10 dpo. Ale negatyw. No nie zmartwiłam się jeszcze bo to wcześnie .Tym bardziej, ze mam test o czułości 25 więc nienajlepszy. Teraz kupiłam amil czułość 20 i jutro sobie jeszcze zrobię . A @ powinna być w piątek, więc co dwa dni będę testowała.
W sumie konkretnych objawów nie mam, jedynie w poniedziałek rano bolało mnie jak na okres i miałam lekkie brązowe plamienie. Ale tylko na majtkach . Może implantacja...moja nadzieja.
No i dzisiaj też mnie bolało jak na okres. No i senna jestem, ale biust mnie nie boli, jedynie czasami mam wrażenie że tak mrowi i jest większy.
Ech nie wiem już normalnie czy to ciąża czy już sobie uroiłam to...
Ja nie mam cierpliwości tak czekać, ale na betę nie idę, chyba że nie będzie @ a testy były by negatywne.
Wildberry dzisiaj Ci lekarze tacy są, nie dość że płacisz to jeszcze czasu nie mają...
Ja też zamierzam iść od razu, ale dlatego, że chcę wykluczyć ciąże pozamaciczną. Jakoś tak boję się tego...tyle się słyszy...