Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Emma Ty to masz przeboje z tym mężem, widać lata robią swoje. Rozumiem, że co do ovu opierasz się tylko na tych wskaźnikach? Śluz i ewentualnie ból? Czy może coś jeszcze obserwujesz?
Powiem Ci szczerze, że też mam w sobie tyle dumy, że nie mogłabym prosić o seks kiedy się pogniewalam, wtedy nawet nie chce by mąż mnie dotknął ręką i najlepiej 2 m był ode mnie... Tyle, że u mnie ta to niedługo i nigdy nie chodzimy spać bez wyjaśnienia, choć to za jego sprawa, bo ja bym się D odwróciła i poszła spać
Magduullina, Ania_85_, Iseko, Emmainthegarden, szona lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 12.04.18 - 11 tc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPrzy pierwszej nie pękła tylko czekali aż się pojawi przy becie ponad 300 się pojawiła lekko a przy drugiej już była peknieta przy też ponad 300. Więc było wiadomo. Ale głównie opierali się na becie co 48hPauliśka wrote:Sylwia miałaś pęknięta cp przy takiej becie? Po czym stwierdzili,że to cp?
-
Arashe - u mnie identycznie. Wczoraj posprzeczalismy sie przed samym snem i najpierw odkrecilismy sie tylkami do siebie i wyszarpywalismy sobie koldre, a pozniej On wymiekl, przytulil mnie i zasnelismy. Ja rzadko odpuszczam
agge, Ania_85_, moni05, Arashe lubią tę wiadomość
Synek - 17.03.2020 🚗
Drugie bobo w drodze 🌸
Mięśniak podsurowicówkowy.
27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️ -
nick nieaktualnysyllwia91 wrote:Przy pierwszej nie pękła tylko czekali aż się pojawi przy becie ponad 300 się pojawiła lekko a przy drugiej już była peknieta przy też ponad 300. Więc było wiadomo. Ale głównie opierali się na becie co 48h
Generalnie tylko na becie się opierali. Mówiło że ciąża jest ale gdzie to trzeba czekać aż pojawi się cień. -
Sasanka, dzięki
Ja staram się za dużo nie myśleć. W końcu i tak będzie co ma być... z nastawieniem że kiedyś się wreszcie uda
Sasanka55 lubi tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
nick nieaktualnyPauliśka wrote:Szok...bardzo szybko pękła. A jakie objawy cp miałaś?
No bardzo... Bo mojej znajomej pękła przy 20 000... Żadnych. Zasypialam na stojąco i byłam zmęczona a twk to nic. No potem bolał brzuch ale to już krwotok był więc bolał bardzo i był ogromny -
nick nieaktualnyA ja mam pytanie. Dwa różne wykresy pokazują mi owu w inny dzień. Robiłam monitoring i testy i niby nie pękł . Tzn z dwóch zrobił się jeden i rósł ale nie pękł i w poniedziałek byłam na usg i czysto. A tu mi według temp pokazuje że mialam owulacje... Jak to działa?
-
Arashe wrote:Emma Ty to masz przeboje z tym mężem, widać lata robią swoje. Rozumiem, że co do ovu opierasz się tylko na tych wskaźnikach? Śluz i ewentualnie ból? Czy może coś jeszcze obserwujesz?
Powiem Ci szczerze, że też mam w sobie tyle dumy, że nie mogłabym prosić o seks kiedy się pogniewalam, wtedy nawet nie chce by mąż mnie dotknął ręką i najlepiej 2 m był ode mnie... Tyle, że u mnie ta to niedługo i nigdy nie chodzimy spać bez wyjaśnienia, choć to za jego sprawa, bo ja bym się D odwróciła i poszła spać
Zazdroszczę męża
. Ja to jestem kłótliwa baba i niestety często chodzimy spać sfochani na siebie ;/ Wtedy każde dokładnie pilnuje swojej połowy łóżka- byle się nie dotknąć przypadkiem ;P Chociaż pamiętam jakie super kazanie nam ksiądz na ślubie wygłosił, żeby zawsze przed pójściem spać się pogodzić. Ale niestety ciężko nam to idzie ;/ Aczkolwiek zauważyłam ostatnio duże postępy- może u nas to "docieranie się" po prostu dłużej trwa ;P
Magduullina, syllwia91, Emmainthegarden, Arashe, szona lubią tę wiadomość
-
To u nas jest tak samo - nigdy nie zasypiamy pokłóceni, ale tylko dzięki M., bo ja pierwsza ręki nie wyciągnę ;p Dobrze, że ich takich mamyArashe wrote:Emma Ty to masz przeboje z tym mężem, widać lata robią swoje. Rozumiem, że co do ovu opierasz się tylko na tych wskaźnikach? Śluz i ewentualnie ból? Czy może coś jeszcze obserwujesz?
Powiem Ci szczerze, że też mam w sobie tyle dumy, że nie mogłabym prosić o seks kiedy się pogniewalam, wtedy nawet nie chce by mąż mnie dotknął ręką i najlepiej 2 m był ode mnie... Tyle, że u mnie ta to niedługo i nigdy nie chodzimy spać bez wyjaśnienia, choć to za jego sprawa, bo ja bym się D odwróciła i poszła spać
Ania_85_, Arashe lubią tę wiadomość
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
Chodzi o pęcherzyk? Nigdy nie słyszałam aby z dwóch mogł się zrobić jeden.. bardziej prawdopodobne, że jeden pękł a drugi nie. Stąd owu..syllwia91 wrote:A ja mam pytanie. Dwa różne wykresy pokazują mi owu w inny dzień. Robiłam monitoring i testy i niby nie pękł . Tzn z dwóch zrobił się jeden i rósł ale nie pękł i w poniedziałek byłam na usg i czysto. A tu mi według temp pokazuje że mialam owulacje... Jak to działa?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 15:49
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Sylwia próbuję coś wykminić, ale wysilam swój mały móżdżek i nic mi sensownego nie przychodzi do głowy
Malgonia lubi tę wiadomość
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
Sylwia na innym wątku laska była na monitoringu i powiedziano jej, że owulacji nie było. Okres się jej spóźniał trochę, więc zrobiła test. Pokazał jej dwie grube krechy. Tak więc i takie przypadki się zdarzają.
Iseko, Sasanka55, Ochmanka lubią tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Sasanko, bardzo mnie rozsmieszyl twój rebus, nie mogłam nie dac ci like Ogólnie to zbieram siły na ten cykl. Umowilam sie tez z moja ginekolog na monitoring po clo. Tak jak pisałam wcześniej powtórzę hormony jutro plus zrobię amh - panika mnie ogarnia, bo najbardziej boje sie ze moje bedzie wręcz niewykrywalne. Chciałabym mieć chociaż 1. Przynajmniej będę wiedzieć na czym stoję. Jestem mega zestresowana, ale jednocześnie pełna zapału na ten cykl, chce zeby juz bylo jutro, żeby badania zrobić, chce zeby juz był 5dc żebym mogła cło zacząć brać, chcę zeby już był 20.03 zeby iść na wizytę do tego gin endo, chcę zeby już był 25.03, żebym mogła jajka podejrzeć. Czyli przydałby mi się taki magiczny przycisk z przewijaniem do przodu. 25 marca mam tez gastroloskopie, wiec wesoły dzień się szykuje 😂
Monia, wykorzystuje od dzisiaj twoj sposób mierzenia temperatury. Po pikaniu trzymam jeszcze termometr 4 minuty i temperatura urosła jeszcze o 0,3 stopnia ! 😱
5ylwian, posłuchaj intuicji, może akurat kropek się zadomowi :😊
Emmainthegarden, jak nie masz 100% pewności co do ovu to sie ugryz w język, bo ci sie mąż może przydać 😝
W ogóle my z mężem mało sie klocimy, a jeżeli już to nie chodzimy spać zagniewani. Zawsze jest buziak na dobranoc, albo seks na zgodę 😍
Ania_85_, 5ylwian, Niecierpliwa..., moni05, MonikA_89!, nuśka91, Malinowa91, agge, szona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHeh jak czytam o waszych klutniach heh to normalnie znajomo u nas to samo ... Ale zawsze maz przychodzi ja raczej nie odpuszczam
Kurde a mnie brzuch pobolewa czuje taki dyskomfort . ... Zeswiruje do jutrzejszego testu ... Jeszcze leb zaczyna bolec... Czuje sie jak taka tykajaca bomba ... -
Ale gdyby nie pękł to by była torbielka chyba co?syllwia91 wrote:A ja mam pytanie. Dwa różne wykresy pokazują mi owu w inny dzień. Robiłam monitoring i testy i niby nie pękł . Tzn z dwóch zrobił się jeden i rósł ale nie pękł i w poniedziałek byłam na usg i czysto. A tu mi według temp pokazuje że mialam owulacje... Jak to działa?
-
agge wrote:Emmainthegarden, dzięki
Haha, do Ciebie zawsze miło napisać choć Cię nie widać prawie zza filiżanki.
U nas grubo. Mąż ma ogromne problemy, częściowo bez swojej winy. W sumie my mamy problemy, bo są to też finansowe. Nie dziwię się że warczy na wszystkich, ale jak są dzieci to nerwy trzeba trzymać na wodzy...
Dotyczy też swirujących zaciążonych
A u nas rzeczywuscie lata robią swoje najpierw się potrafiłam gniewac przez dzień, potem szkoda mi było czasu na dąsy, a ost nie zależy mi na zgodzie. Jestem zmęczona. Dobre to, że mąż poszedł do psychologa czyli widzi problem..
