Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
HEJKAAA
przejrzalam pobieznie posty i nie mam nic do dodania;)
jestem tylko szoknieta ze kamke wywalili zaraz biore sie za czytanie babeczek:)
co do wieku mam i przyszlych babć, ja mamy już nie mam a mama R w tym roku miala 50 lat i bardzo wlasnie chciala w tym roku wnuka no ale niestety sie nie udalo i R jej wspomnial o moich problemach z tarczyca wiec mam spokoj na jakis czas z pytaniami:)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki ciri22 - udalo się
Dzisiaj jest mój 27dc, a 12 dpo, miałam ja potwierdzoną monitoringiem.
Zrobiłam test i po minucie zaczęła się pokazywać taka oto bladziutka kreska... co mam myśleć??? Proszę bo Wy bardziej doświadczone jesteście...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/75f8022a1f0ece90.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 09:32
-
nick nieaktualny
-
Nawiasem mówiąc wczoraj byłam u ginekolog z tym moim progesteronem, nie wiem czy pamiętacie pisałam kilka stron wcześniej i ciri mnie uspokajałaś, że jak na 4 dpo to wynik 6,97 jest ok, ginekolog tez wczoraj powiedziała, że jest dobry, choć jak to ja średnio jej uwierzyłam...
Natomiast niestety nie powtórzyłam progesteronu bo nie miałam możliwości w 8,9 dniu niestety, nie było mnie w domu.
Włąśnie się trochę denerwuję bo pewnie w pon pójdę na krew, zrobię tak jak mówisz zbadam progesteron... ale się trochę boję teraz, że to aż dwa dni czekania.
Sprawdzam jeszcze czy gdzies nie pobierają dzisiaj krwi, ale chyba nie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 09:42
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyW szpitalu powinna byc szansa na zrobieie. Wiesz dwa ni cie nie zbawia, chyba ze poprosisz ginekologa zeby tak wrazie co podal Ci luteine na podtrzymanie. Wiem ze niektorzy podaja pofilaktycznie... A do poniedzialku nic nie powinno sie stac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 09:44
-
Już wszystko wiem, w mieście obok w szpitalu robią do 14... tak więc jadę na bete i progesteron, trochę się stresuję bo zawsze przed okresem miałam 2 dniowe plamienia...
mówiłam o tym ginekolog ale nic ... teraz na szczęście sucho
a jeszcze mojego męża nie ma dziś i muszę jechać sama, trzymajcie kciuki
pozdrawiam Was
Dziękuję za rady ;*Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 09:56
-
nick nieaktualny
-
Tak zrobię, ale niestety moja lekarka nie przyjmuje w piątki, a nie mam numeru do niej tylko do całej poradni kurcze... to jest minus, moja bratowa będąc w ciąży miała numer bezpośrednio do ginekolog swojej. Tak więc w poniedziałek dopiero do niej zajrzę
-
nick nieaktualnyPamietaj poki nie ma plamien nie ma sie czym martwic, czsem dziewczyny z progesteronem 12 utrzuja ciaze bez dodatowych lekow a czasem te z wynikiem ponad 25 potrzebuja tabletk wszystko zalezy od tego jak przyrasta w ciazy a nie od wyniku poczatkowego
Najwazniejsze ze to co mialas wystarczylo do zagniezdzenia To juz polowa sukcesuWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2015, 10:01