Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa sie zastanawiam tylko czy w razie czego na izbe przyjec pod domem isc (tu wiem ze nie ma duzyrujacego poloznika badz ginekologa dopieto na oddziale ginekologicznym ktos jest) czy od razu do szpitala gdzie w razie czego na ginekologie mnie poloza.nie wiem pod co to podchodzi... Czy zwykle nawodnienie na izbie przyjec i leki przeciwbolowe jesli to nerka czy jednak jako ciezarna to nawet z nera do szpitala ginekologicznego lepiej zebym jechala... Ale mam nadzieje ze nie bede musiala tego stosowac...
-
Martka89 wrote:Ciri, tylko ostrożnie z tym nagrzewaniem! Na nerki pomaga, jednak w ciąży ostrożnie z nagrzewaniem miednicy!
Jutro mam wizytę u gin. Jestem mega zestresowana. Jedni narzekają na uporczywe objawy ciąży, mnie martwi ich brak. Wymiotów nigdy nie było, nudnośći i wrażliwość na zapachy też już tyci tyci. Jedynym objawem są mega wielkie, sine piersi, bolą od 5 tygodnia, ale też już się normuje. Na ostatniej wizycie 6+5tyd gin nie mierzył mi serca, na oko stwierdził, że bije miarowo i w tempie ale nie chce bombardować takiego dziecka wysoką dawką ultradźwięków z Dopplera. Mam nadzieję, że się nie mylił a jutro już maszyna jasno wskaże, że serce bije bez zarzutu.
Martka, daj koniecznie znać, bo ja też póki co z tych totalnie bezobjawowych.
Ciri, trzymaj się! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZdecydowanie lepiej, ale dzis dalszy ciag przelewania nerki woda, mysl ze to ona dala mi do wiwatu, juz wieczorem nie mialam goraczki, wec troche ozylam noo i latwiej mi bylo usnac, wskalam dzis z mega katarem, i widac ze te moje siuski to pierwszej jakosci nie sa ale krwi nie widac, wiec mam nadzieje ze nie kamien a jakis piasek po prostu. Noo ale jestem oslabiona ogolnie to bym chciala juz normalni zjesc, bo czuje ze nie mam na nic sily, a jak ja nie mam sily to moj krasnal na pewno tez nie. Mam mega nadzieje ze te zawirowania niebawem sie skoncza...
-
dobrze ciri ze troche lepiej ale szkoda ze jeszcze tak slabo:/
of wyznaczyl mi owulacje na 10 dc. jeden jedyny raz mialam owu 15dc a tak to zawsze 18-20 -
nick nieaktualnyjeszcze pewnie zmieni, mnie w tym cyklu najpierw na 14dc zaznaczyl a potem juz dobrze na 23
noo a ja slaba bede dopoki nie zaczne normalnie jesc ale dzis dzien zaczynam od gruszki
ale wiecie chodzi za mna kapusta kiszona i to strasznie musze chyba ja dzis zjesc moze tego mi trzeba. -
A ja mam niezłe wakacje. Cały lipiec spędziliśmy kursując Warszawa -Łódź, bo moja mama w szpitalu. Teraz też z mama siedzę, bo tata wyjechał, miał dzisiaj po mnie J. przyjechać i... od rana jeździ po lekarzach z podejrzeniem złamania nadgarstka. Buehauheuaheu, nie mogę. Jeszcze do tego obrazka powinnam mieć właśnie mega objawy ciążowe i rzygac ;p
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
AnnaKliwijska wrote:A ja mam niezłe wakacje. Cały lipiec spędziliśmy kursując Warszawa -Łódź, bo moja mama w szpitalu. Teraz też z mama siedzę, bo tata wyjechał, miał dzisiaj po mnie J. przyjechać i... od rana jeździ po lekarzach z podejrzeniem złamania nadgarstka. Buehauheuaheu, nie mogę. Jeszcze do tego obrazka powinnam mieć właśnie mega objawy ciążowe i rzygac ;p
przypomnialo mi sie - mialam zlamany nadgarstek jak mialam 6 lat:/ w wakacje! wyobrazcie sobie ze mialam chyba 3 tyg w gpsie a sie okazalo ze zle sie zrosnelo i lamali mi jeszcze raz!;/
mialyscie kiedys jakies zlamania?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 09:51
-
nick nieaktualny
-
Nic nigdy sobie nie zlamalam. I mam nadzieje,ze J. tez jednak nie ma zlamania. I w ogole jak super, ze mamy to prywatne ubezpieczenie z J. pracy - lekarz go przyjal od razu, od reki zrobiono zdjecie, skierowanie do szpitala do specjalisty, za kilka minut wchodzi do gabinetu. A nie,ze np. na izbie przyjęć kwiatnie. I w sumei strasznie to smutne, ze tak nie jest dla kazdego ;/
-
ciri moja siostra tez tak miala masakra! ja na nodze mialam szyne 2 tyg po tym jak skakalam w gume w domu jak przygrzmocilam w lozko palcem to sie zlamnal
-
nick nieaktualnyja nie mialam zlamanej ale peknieta kostke, doslownie minimalnie, ale poniewaz sciegna odpowiadajace za poruszanie kolanem sa polaczone z tymi z kostka to trzeba cala noge unieruchomic... masakra... a spadlam z lozka pietrowego
dobra ide z kibelkiem sie przywitac.. gruszka to nie byl dobry pomysl a zjadlam dwie!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2015, 10:03
-
My mamy blisko super szpital. Polskich piłkarzy tam składają. Moje dziecko tez juz z nich korzystalo. Trafiliśmy na cudnego lekarza. Od razu przeswietlenie. 15 minut pozniej gips i po krzyku