Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
Odpowiedz

Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.

Oceń ten wątek:
  • Klaudia N. Autorytet
    Postów: 5088 2146

    Wysłany: 30 września 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    11dpo

    beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA <3
    5.10.16 6t6d <3 136/min 1cm <3 2.11.16 10t6d <3 169/min 4,8cm <3 8.11 5,9 cm 161/min,
    <3 <3 <3 <3 <3 eKzyp1.png <3 <3 <3 <3 <3
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 30 września 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaKliwijska wrote:
    A ile dni po owu?


    (doszedł katar, umowilam sie do lekarza na piatek i poprosze o zwolneinie od poniedzialku)
    Polecam wyplukac gardło dentoseptem.

    Do picia imbir z miodem i cytryna
    Mleko z czosnkiem.

    I ciri pokecalam dzisiaj rozgrzac zatoki

    Po 3 tygodniach katar mi przeszedł ;)

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 30 września 2015, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki za wskazówki. Już piłam rano mleko z miodem manuka, dorzuce w takim razie imbir do herbaty (starty z korzenia czy moze byc w proszku?) Pije też herbate z sokiem z rozy.
    Zaraz poczytam o tym dentosepcie.

    7v8rikgni12rlaff.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 30 września 2015, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starty korzeń.

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 30 września 2015, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KlaudiaN., no to trzymamy dalej.

    Domcia23 lubi tę wiadomość

    7v8rikgni12rlaff.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 30 września 2015, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak masz miód manuka y to nie powinnaś chorować ;). Tak pani przynajmniej twierdzila

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 30 września 2015, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buheuahueahue, no, pani wciąż może mieć rację, ale my go tylko mieliśmy (dostaliśmy od rodziny),a jedliśmy raz w miesiącu jak nam się przypomniało, więc niestety nie jesteśmy obiektywną próbą ;)
    Wyskocze zaraz po sól fizjologiczną i maść majerankową do nosa. Na razie zjadlam gorącą zupę i to jest raj na bolące gardło.

    7v8rikgni12rlaff.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 30 września 2015, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nos plukalam mgielka zablocka pól na pól z woda. Wlalam takie cudo do buteleczki po wodzie ulenionej i tym plukalsm

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Domcia23 Ekspertka
    Postów: 602 66

    Wysłany: 30 września 2015, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaKliwijska wrote:
    KlaudiaN., no to trzymamy dalej.
    Trzymamy trzymamy. U mnie tez negatyw niestety :-(

    Domcia
    ❤Nadal czekamy na Ciebie słoneczko
    Zamrożone nasienie 21.10.2015r.
    HSG 16.11.2015r.
    Kolejna wizyta u profesora 27.11.2015
    Po 6 tygodniach ponowne badanie nasienia po zastrzykach i witaminach. Wyniki znacznie sie poprawiły :-) 8.01.2016r.
    17.11.2016r. I IUI :-(
    5.02.2017r. II IUI:-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2015, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 7 pęcherzyków po 13mm mniej więcej. 3 na lewym, 4 na prawym. Endo mi nie podał, mówił że dobre. W sobotę II podglądanie i decyzja kiedy ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunqa no to niech się dzieje.
    Dziewczyny w kwestii przeziębień. Ja kiedyś miałam ciągle przeziębienia, żadne suplementy nie działały, a od kiedy wyciskam w domu soki i piję w ogóle nie choruję. Polecam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunqa noo to czekamy na dalszy rozwoj wydarzen ;D

    Ja tak naprawde rzadko choruje ale teraz to katastrofa...
    Jest zle. Najgorsze ze ucho mnie zaczyna bolec ale do niedzieli sobie daje czas jak nie pomoze to do lekarza.

    A co do sokow nie moge sie doprosic mojego G zeby ni przywiozl sokowirowke od tesciowej. Zawsze zapomina i rzadko tam bywa.

  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 30 września 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też często pijemy soki, jak widać nie pomogło. Choć też, jak pisalam, ja jestem we wrzesniu zawsze chora i to jest logiczne - przychodza nowe dzieci do szkoly, z nowymi zarazkami, na ktore nie jestem odporna, wiec cos zawsze zlapie.

    7v8rikgni12rlaff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uwielbiam soki. Kiedyś piliśmy raz na jakiś czas, bo ciężko się myło poprzednią sokowirówkę. Kupiłam nową i od mmsc postanowiłam, że pijemy codziennie rano i faktycznie pijemy. Zajmuje mi to razem z myciem kilka minut. Na Nas działa ekstra. I też przemycam imbir - mąż kręci nosem, ale wypija.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2015, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, ale mnie dziś zsypało na twarzy, jak u nastolatki.
    Ciekawe czy to efekt Pregnylu.
    a co tam u Was, jak Chorowitki?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam juz kilka miesiecy tak wygladan j nic nie chce zejsc ;p
    Wczoraj sie akutecznie poparzylam i mam piekna szrame... Katar chyba troche lepiej wczoraj kupilam sol fizjologiczna w spreju i masc majrarankowa.
    Cycki juz zachowuja sie jak przy produkcji mleka. Cieknie z nich ale malo jak raz na dzien nie wycisne tego co tam jest to bola tak ze wieczorem do faceta nie moge sie przytulic. Wiec "sciagam pokarm" ;p
    Aaaaa i zaczelam tyc ;D wreszcie moja waga cos ruszyla widac ze razem z brzuszkiem wiec jest dobrze mala tak mocno czuc ze mam nadzieje ze ona sobie z tego cos wziela ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri powiem Ci, że nie wiedziałam, że tak wcześnie piersi zaczynają produkcję. No, ale dobrze, że ze zdrowiem lepiej. Siedź w domu i kuruj się!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2015, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo u 99% kobiet dopiero pod koniec ciazy sie to zaczyna a u mnie to juz trwa dobre 2 tygodnie jak nie dluzej. Moja mama mowila ze babcia tez tak miala ze prawie cala ciaze cieklo z niej noo i lekarz powiedzial tylko ze to dobrze bo dobrej jakosci mleko zostanie byc produkowane jeszcze przed porodem a nie ze laktacja typowa zacznie sie po porodzie. Noo i rzeczywiscie tak bylo... Mama mowi ze ona miala tygodniowy incydent z tymi cyckami a potem przeszlo. Ale wymacala moje i powiedziala ze juz sa typowo mleczne i naczynka mi pekaja najprawdopodobniej od tego. W zaden stanik sie nie mieszcze ale to nie dlatego ze urosly bo w centymetrach maja tyle samo tylko sie podniosly i sa pelniejsze. Ide kupic sobie jakis stanik sportowy nawet najtanszy bo do karmienia nie ma co bo u mnie w rodzinie to po porodzie w ciagu doby cycki o dwa rozmiary do przodu poszly wiec tez bez sensu... Chyba do tego pepco sie wybiore albo jakiegos marketu kupic stanik...

  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 1 października 2015, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri, śmiem twierdzić, że lekarz babci bujdę wcisnął, pewnie niedouczony, jakich wielu w kwestii karmienia piersią.
    Polecam czytać blog hafija.pl - obala miliony mitów na temat karmienia piersią. Między innymi taki, że jakiekolwiek mleko może być niewartościowe. Nawet własnie siara (czyli to pierwsze melko po porodzie) jest bardzo ważna dla malucha.
    Serio, zachęcam do lektury tego bloga albo do książki "Po prostu piersią". Albo poczytać on-line Kwartalnik Laktacyjny.


    Ja dziś padam na twarz. Przeziebienie i ciąża, to chyba nie na moje siły.

    7v8rikgni12rlaff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz to bylo 40 lat temu wiec pewnie i wiele od tego czasu sie nauczyli. A ja nie pytalam nie wnikalam wiem jedynie ze musze to sciagac bo inaczej cyce mi ekspoloduja

‹‹ 552 553 554 555 556 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ