Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
O, widze tutaj znajome nicki, a ja piszę gdzie indziej
Cześć Dziewczyny, melduję się jako żona
No i proszę o wirusy i wsparcie. Sprawa wygląda tak, że przez przygotowania ślubne w ogóle nie zwracałam uwagi, co czuję i czy tam się coś dzieje, ale mierzyłam dzielnie temperaturę. No i był piękny skok temperatury (we wtorek 26 maja, bo 25 nie mialam możliwości zmierzyć), zaczęła się faza lutealna. Ovu jak zwykle źle wyznaczyło, ja liczę fazę lutealną od rzeczonego wtorku. I moja faza lutealna to 11 dni czyli zgodnie z tym okres powinnam dostać wczoraj. No i go nie było ani wczoraj, ani dzisiaj. Ale... testy negatywne Jutro pójdę na betę, jeżeli nie dostanę okresu, ale zbija mnie z tropu to, że te testy konsekwentnie wychodzą negatywne.
Nadzieją napawa to, że nigdy tak nie mialam - zawsze po 11 dniach był okres. A teraz nie...
Co myslicie? -
nick nieaktualny
-
Ania trzymamy kciuki! Ale powiem Ci sytuacje z mojego okresu slubu. Zawsze mialam cykl 38 dni. I postanowilismy przed slubem miesoac ze zaczniemy sie starac. I cykl wydluzyl mi sie wtedy do 56 dni. Milion testow oczywiscie negatywnych, milion lez. Co sie okazalo - nerwy i stres takie jaja zrobili z mojego cyklu.
kofeinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Morella u Ciebie wykres na razie wyglada obiecujaco:-)
U mnie jakies nie wiem co. Ciagle praktycznie taka sama temp. Od 3 dnich "szczypie" jajnik. No i wczoraj lekkie rozowe plamienie i dzis tez minimalnie. Czyli pewnie owulka na dniach - wiec znowu opoznienie wrrr... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny