Październikowe starania

Ja siemię zaczęłam wczoraj więc w tym cyklu pewnie nie pomoże jeszcze. Trzymam kciuki

Madlene84, dysza powinna starczyc ja zakupiłam z allegro ale boję się że one nic nie warte

Madlene84 lubi tę wiadomość

Madlene84 lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 13:59

Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 13:59

25staraczka25 lubi tę wiadomość

25staraczka25 lubi tę wiadomość

She Wolf wrote:

Staraczka, moze to jednak implantacja. Zrob ta bete jutro. Powinna juz byc wiarygodna. Trzymam kciuki :*

Morwa, oby to bylo TO

U mnie dzis peak i wzrost tempki, wiec owulka albo juz byla albo zaraz bedzie znowu tli sie nadzieja ze moze tym razem sie uda

tak zrobię
uda się nie ma że nie Październik to nasz miesiąc

Madlene84 lubi tę wiadomość

Madlene84 lubi tę wiadomość

Hej dziewczyny:*

Mnie ćmi troszkę podbrzusze dzisiaj. U nas leniwa niedziela, właśnie kończę gotować obiad.
Tyle naskrobałyście, że już nie będę cytować.

Staraczka trzymam kciuki żeby plamienie już się nie pojawiło.

Zetka, nie brałam nic i dzisiaj już nie czuję się jelitówkowo.

Kahaśka, 3mam kciuki, nadzieja umiera ostatnia.

Kotowa życzę cierpliwości

Morwa mi też się durnoty śnią, zawsze tak mam po owulacji, chociaż to i tak nie dorównuje w najmniejszym stopniu snom z okresu ciąży, wtedy to sam seks mi się śnił. A teraz od ostatniej owulacji, raz jakiś goły adortor, raz dwie kreski i raz córeczka na rękach

Nie wiem czy wszystkim tym co miałam odpisałam, jeśli nie to przepraszam, ale już nie pamiętam.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 14:35

Kotowa lubi tę wiadomość

Kotowa lubi tę wiadomość

Witam, jestem tutaj nowa od 5 miesięcy staramy się z mężem o bobasa jakos w czasie jak 3 miesiące sie staraliśmy i nic, byłam u ginekologa zrobić sobie cytologie bo dawno nie robiłam i opowiedziałam lek., ze sie staramy od 3 miesiecy i nic . Powiedziała mi, że ta bardzo krótki czas starań i nie ma potrzeby żeby póki co robić badań, powiedziała tylko ze moge zrobić TSH i jes;i wyjdzie powyzej 2,5 to mam do niej wrócić. Po 5 miesiącach zrobiłam badanie i okazało się, że moje TSH wynosi 3,7 (wg.lekarza to za dużo aby zajść w ciąże) Dała mi leki Euthyrox N25 zeby obniżyć tarczyce. Powiedziała, że to może być przyczyna, że nie moge zajść. Tak wiec od 9 dni biore leki i żyję nadzieją, że może w tym 6 cyklu w końcu się uda. Niestety mieszkam za granicą i dopiero w grudniu będę mogła sprawdzic wynik TSH,czy leki działają czy czasami nie trzeba podwyzszyć dawki. Mój mąż wtedy też pojdzie przebadać nasienie ( tak mi powiedziała lekarz, że zanim ja sie zaczne dalej badać to trzeba wykluczyć ewentualna przyczynę u partnera) ale mam nadzieję , ze do grudnia w koncu się uda Podchodze na razie ze spokojem do tematu ale jak każda nie moge się doczekac kiedy bedzie sie zbliżało do terminu @ ja mam cykle 30-33 dni wiec dlugo czekam do testowania ovu też czasami nie wiem kiedy mam niby @ do 12 listopada powinnam dostać, a od kilku dni bola mnie już piersi wiec nie wiem czy one bolą bo zbliża sie owu czy moze jestem juz po , nie wiem . @ miałam 12 października

Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 15:19

allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000)

Stiffi, witaj w klubie

Stiffi lubi tę wiadomość

Stiffi lubi tę wiadomość

Stiffi powodzenia:)

Kotowa ja bym na pewno nie wytrzymała gdybym miała 10DPO, jeśli wytrzymasz do czwartku to na prawdę szacun !!!

Ja wg testów owu mam, ale jakoś śluzu nie widać za dużo ;/

Kotowa lubi tę wiadomość

Kotowa lubi tę wiadomość

Witaj Stiffi, powodzenia

Martika coś czuję że @ do Ciebie nie przyjdzie

A u mnie pojawił się śluz rozciągliwy, dziwne, stanowczo za wczesnie. Owu zwykle około 15dc. Chyba zacznę dziś testy owu
No chyba że to może być pozostałość po wczorajszych ? Zawsze mam problem z odróżnieniem.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 15:56

Dziekuję dziewczyny was również witam serdecznie tak bardzo już bym chciała bobasa ja mam 32, mąż 40 lat , także już czas najwyższy no póki co bezowocnie ale jestem dobrej myśli mam też nadzieję, że przyczyna tkwi w mojej tarczycy ( dla czlowieka mam w normie, ale dla starających się o maleństwo niestety za wysokie) i , że jak nie w tym , to w następnym zaciąże jak tabletki zaczną działac wszystki życze powodzenia obyśmy jak najszybciej zafasolkowały i nosiły pod swoim sercem maluszka

Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 16:00

allo mrl 0%
KIR BX
PAI 1 hetero
MTHFR homo
7trf 2 ❄❄05.08.19 3BB i 4BB (10dpt 402,000 ;12dpt 1073,000;16dpt 7081,000;18dpt 17835,000)

martika wrote:

Dziewczyny, ja czekam na @, a niestety jeszcze dużo przede mną. Poczytałam o wolno przyrastającej temperaturze i boje się, że mam zespół LUF W następnym cyklu idę do gina.

poczytałam o tym LUF, w sumie to pierwszy raz o tym słyszę a z tego co widzę to dość powrzechna dolegliwość ;/ i nie zawsze usg wykryje- chyba , że robisz co dziennie w okresie owulacyjnym...
kurczę też się przestraszyłam i chyba przy okazji zapytam gina o to. Z drugiej strony czytałam różne przyczyny nie zachodzenia w ciążę to pasują do mnie prawie wszystkie choroby i sama je sobie przypisuje. -hehe:)

Martika nie martw się na zapas ;**

Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2014, 16:13