Październikowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
bulkaasia wrote:Dziewczyny, piękne sny i oby się spełniły
Podbrzusze mnie mzi jak przy okresie...
Mnie w pierwszej ciąży bolało mocno jak na okres, a test pozytywny i @ brak:)
Niestety po ciąży często mnie boli w okolicach i po owu tak samo, więc teraz trudno mi rozróżnić czy to ból na owu, czy już okres, czy ciążę..;/
-
A u mnie lato pełną piersią, słońce świeci, jest cudnie... A tu w pracy trzeba siedzieć
Ja mam od wczoraj wodny śluz, leci ze mnie. Nie dawno myśłałam że się posikałam bo tak mi wyszło. Sorki za tak szczegółowoWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 12:05
-
nick nieaktualnymycha89 wrote:Ale jaja! jeśli my będziemy mieć córcię bierzemy pod uwagę imiona: MILA, MELA, NELA...
A My ustaliliśmy jeszcze przed poronieniem, że bedzie Pola albo Czarek wiec ku Naszego Aniołka na pewno nie zmienię tych imion. Chyba ze cos Nam mega odbije. Nie wiem czemu we śnie akurat takie imiona wybrałam hihi te snu to ciekawa sprawa -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgniechaaaa wrote:Balladyna z mojego doświadczenia moge powiedzieć ze załorzenie z góry cyklu na straty zaowocowało || krechami. MoŻe i u Ciebie tak bedzie. Bardzo Ci tego życzę jeżeli dopada Cie przeziębienie na początku polecam ratować sie naturą. Sok z malin + miód i duŻo ciepłych płynów kochana i duzo odpoczynku (o ile masz taką szanse)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie wiem co jeszcze sie zemna dzieje ale jak tak dalej bedzie to trzeba odwiedzic lekarza bo to ze cos mnie rozklada to jeszcze mam odczucia jak bym miala dostac @ (3 dni temu skonczył mi sie @) wiec nie mam pojecia co to moze byc.. Moze to od stresu?
-
balladyna26 wrote:Nie wiem co jeszcze sie zemna dzieje ale jak tak dalej bedzie to trzeba odwiedzic lekarza bo to ze cos mnie rozklada to jeszcze mam odczucia jak bym miala dostac @ (3 dni temu skonczył mi sie @) wiec nie mam pojecia co to moze byc.. Moze to od stresu?Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
nick nieaktualnyballadyna26 wrote:Moze i u mnie sie to sprawdzi no oby sie z tego nic gorszego nie rozwineło..teraz to z odpoczynkiem kiepsko moze byc bo praca plus szkola wiec wolnych chwil malo bedzie..byle do stycznia...Ja i tak staram sie leczyc domowymi sposobami, lekarz to juz ostatecznosc.
Im mniej koniecznej chemi w naszym organizmie tym lepiej tez kiedy tylko mogę wspieram się naturalnymi sposobami -
nick nieaktualnytoto wrote:Ja tak miałam po miesiączce w tym cyklu, ale przeszło, teraz tylko pobolewa podbrzusze, badało mnie 2 ginekologów i podobno jest wszystko okej. Myślę, że przy tych staraniach za bardzo się wsłuchujemy w swoje organizmy i może zbyt mocno odbieramy pewne sygnały...?
Moze i tak jest..sumie od nie dawna obserwuje swoj organizm..ale jakos nie przypominam zeby tak bylo ostatnio po miesiaczce. Moze to tez stres co ostatnio przechodze..Zobaczymy jak co pojde bo tak nie da sie zbytnio funkcjonowac -
nick nieaktualnyAgniechaaaa wrote:Im mniej koniecznej chemi w naszym organizmie tym lepiej tez kiedy tylko mogę wspieram się naturalnymi sposobami
Ja nie jestem z tych co od razu po jakies leki isc..domowe sposoby sa zdecydowanie lepsze..no chyba ze juz jest cos co tym sie nie da wiec to juz ostatecznosc..Dla mnie juz jest duze poswiecenie kwas foliowy (poswiecenie jest bo od paru tyg nie zapomnialam o zadnej tabletce ) -
No i nie napisałam co tam po dzisiejszym USG.
9 dc, endometrium 5,5 mm, pęcherzyk dominujący w lewym jajniku 14 mm, w prawym też widać nieco mniejszy, ok 12 mm.
Czyli w 3 dni endo "utyło" 3 mm, może jednak w tym cyklu przekroczy te 7,5 mm z poprzedniego cyklu... i nie na marne okaże się jedzenie tylu świństwStarania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
nick nieaktualnyballadyna26 wrote:Ja nie jestem z tych co od razu po jakies leki isc..domowe sposoby sa zdecydowanie lepsze..no chyba ze juz jest cos co tym sie nie da wiec to juz ostatecznosc..Dla mnie juz jest duze poswiecenie kwas foliowy (poswiecenie jest bo od paru tyg nie zapomnialam o zadnej tabletce )
Ja juz mam przypomnienia w tel bo bym zwariowała co dwa dni lek na prolaktyne, codziennie pije kwas foliowy (pijam inofem-lekarz zalecił, że przy PCOS jest lepszy) jak zacznie sie do tego stymulacja a potem zastrzyki to juz o zawrót głowy mnie doprawia. Wiec bez przypomnień nie mam szans -
nick nieaktualnytoto wrote:No i nie napisałam co tam po dzisiejszym USG.
9 dc, endometrium 5,5 mm, pęcherzyk dominujący w lewym jajniku 14 mm, w prawym też widać nieco mniejszy, ok 12 mm.
Czyli w 3 dni endo "utyło" 3 mm, może jednak w tym cyklu przekroczy te 7,5 mm z poprzedniego cyklu... i nie na marne okaże się jedzenie tylu świństw
Brawo Ty cieszę się z dnia na dzien jestes bliżej sukcesu -
nick nieaktualnyAgniechaaaa wrote:Ja juz mam przypomnienia w tel bo bym zwariowała co dwa dni lek na prolaktyne, codziennie pije kwas foliowy (pijam inofem-lekarz zalecił, że przy PCOS jest lepszy) jak zacznie sie do tego stymulacja a potem zastrzyki to juz o zawrót głowy mnie doprawia. Wiec bez przypomnień nie mam szans
-
nick nieaktualnytoto wrote:No i nie napisałam co tam po dzisiejszym USG.
9 dc, endometrium 5,5 mm, pęcherzyk dominujący w lewym jajniku 14 mm, w prawym też widać nieco mniejszy, ok 12 mm.
Czyli w 3 dni endo "utyło" 3 mm, może jednak w tym cyklu przekroczy te 7,5 mm z poprzedniego cyklu... i nie na marne okaże się jedzenie tylu świństw -
nick nieaktualnyballadyna26 wrote:Te przypomnienia w tel to najlepsza rzecz Teraz to juz u mnie co dziennosc to jakos pamietam ale gorzej weekendy i jak moj przyjedzie to juz zapominam o reszcie
Damy radę w wzmianki za to będziemy przytulać nasze piękne bobaski