Październikowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
malka wrote:Witam w sobotni poranek
Of po wpisaniu dzisiejszej tempki znów przesunął mi datę owulki o jeden dzien, więc może jednak nic straconego
Tylko, że idę dzisiaj na wesele i mam dylemat czy pić czy nie pić. 3 dni po przepuszczalnej owu??
Ją bym Piła jak ma coś byc to i tak nie zaszkodzi.
Ją powinna dziś mieć owu ale na razie coś tego nie widzę bo ani szyjka jeszcze nie taka i coś w tym miesiącu śluz kiepski. -
malka wrote:Witam w sobotni poranek
Of po wpisaniu dzisiejszej tempki znów przesunął mi datę owulki o jeden dzien, więc może jednak nic straconego
Tylko, że idę dzisiaj na wesele i mam dylemat czy pić czy nie pić. 3 dni po przepuszczalnej owu??Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2016, 09:40
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
U mnie niestety test beta wyszedł 0,1 ;-(. Od dzisiaj zaczynam łykać niepokalanek i wiesiołek. Zacznę drugi cykl z clo, może listopad okaże się dla mnie łaskawszy. Trzymam kciuki za Wasze zielone finały;-)Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
kochane życzę wam powodzonka w tym miesiącu:) a co niektórym w następnym:) yupiii weekend:) Ja z @ spędzam, rano miałam ból głowy przy niej pierwszy raz hmmm i myślę że to przez INOFEM, także chyba będę pić po 1 saszetce i zamierzam jakoś w tym cyklu wziąść to na luz:)11 cykl starań
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa odliczam - 5 dzień cyklu, wobec czego dobrałam się do naszego składu wina poweselego:D piję, póki mogę, bo w ostatnim cyklu odpuściłam wesele kuzynki
i
zgłosiłam się na kierowcę, tym sposobem całe przesiedziałam o "głodzie", bo myślałam, że coś z tego będzie i czekają mnie dwie kreski, a tu czekała mnie jedynie @. Z nudów wymyłam mężowi cały samochód i odkurzyłam w środku, jak jutro zobaczy to będzie ze mnie dumny haha
Poza tym rodzinny grill, bo październik zaczął się u nas na podkarpaciu zaskakująco ciepło. Jutro czeka nas kolejny grill u teściów. Niech ten weekend się nie kooończyyyy! -
bulkaasia wrote:Hejka, od rana zakupy, sprzątanie i gotowanie. Naszła mnie straszna chęć na bigos, więc go zrobiłam U mnie dużo białego śluzu i ból sutków...
Podejrzewam że się udało ? Moja pierwsza zachcianka o północy było spagetii a to akurat nie normalne u mnie. Trzymam mocno kciuki. Na priv wysłałam ci opis diety.
U mnie chyba dziś owulka bo szyjka wysoko otwarta i bolą lekko piersi gdzie nigdy przed nie bolały. Oby to dzisiaj (2 cykle w tył tak miałam) i oby sie udało ! Mialabym termin na 23.06 czyli w wurodziny córki ale ze chce kolejną cc to pewnie szybciej bym urodziła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2016, 20:46
bulkaasia lubi tę wiadomość
-
kozodka wrote:Dzień dobry Kochane!
Anet85 rozpocznij w pięknym stylu październik i przynieś nam szczęście!
Taaak... ja też powinnam schudnąć, bo niedługo zacznę się toczyć . Chyba 4kg nadwagi, a jestem niska, więc to potęguje efekt .
Wiecie, wczoraj poszłam do tego gin-endo w Wawie. Paskudny lekarz. Czekam na prywatną wizytę w Boramedzie. Przepisał mi Euthyrox. Dziś wzięłam pierwszy raz i czuję się fatalnie. Ciśnienie 93/60, puls 63. Kolega z pracy stwierdził, że wyglądam i zachowuję się jak po ostrej imprezie, albo niezłych prochach . Oczy przymknięte, opóźniona reakcja, usypiam na siedząco. Okropne. Czy któraś z Was bierze ten lek i reaguje w podobny sposób?
Jeszcze mnie baran nastraszył, że 9 miesięcy świadomych starań, przy braku ewidentnej przyczyny niepłodności to znak, że trzeba jak najszybciej udać się na leczenie do dobrej kliniki, bo 10-20% par nie zachodzi nigdy w ciążę mimo dobrych wyników . Ale nie ufam ludziom, którzy śmierdzą, mają fatalne opinie w necie i nie potrafią delikatnie zbadać, dlatego nadal moim guru jest dr Fajfrowska i jej słowa: "czuję, że niedługo spotkamy się tutaj, żeby potwierdzić ciążę"
Dziś mam panieński przyjaciółki i obawiam się, że szybko skończę imprezę z taką energią
A jak Wam mija piąteczek?
O! A do kogo w Boramedzie idziesz? Wg mnie to bardzo porządna przychodnia, chodziłam tam jak miałam starego ubezpieczyciela i obejmował on wlasnie Boramed, potem zmiana na Medicover i to jakaś porażka i kpina jak oni funkcjonują... Od 1 października załatwiłam sobie prywatne ubezpieczenie, i znowu wracam do Boramedu... tylko myślę jakiego lekarza wybrać A świetną endokrynolog znalazłam w przychodni Kaar-med - przynajmniej takie jest moje pierwsze wrażenie, po wizycie u niej, plus ma super opinie w sieci, od jednej znajomej też słyszałam że się u niej leczy.
No i szkoda, że @ przyszła...pocieszenie, że lekka
W ogóle u nas dość podobna sytuacja. niby wszystko okej, cykle owulacyjne, ostatnio tylko to TSH się wysokie przypałętało i od przyszłej środy pewnie zacznę brać Euthyrox... a ciąży brak. Na szczęście z miesiąca na miesiąc zamiast się mocniej stresować, to chyba wyluzowuję i jakoś tak... nie jestem załamana jak przychodzi okres? Chyba pierwsze 3 cykle były najgorsze, bo wcześniej żyłam w przkeonaniu, że pierwszy cykl i od razu będzie bobas...
Jakoś cicho tu w weekend dziewczyny! Choć to nic dziwnego, pewnie gdyby mój mąż nie wyjechał na weekend też byśmy razem spędzali ten wieczór )Anet85 lubi tę wiadomość
Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
zubii wrote:Podejrzewam że się udało ? Moja pierwsza zachcianka o północy było spagetii a to akurat nie normalne u mnie. Trzymam mocno kciuki. Na priv wysłałam ci opis diety.
U mnie chyba dziś owulka bo szyjka wysoko otwarta i bolą lekko piersi gdzie nigdy przed nie bolały. Oby to dzisiaj (2 cykle w tył tak miałam) i oby sie udało ! Mialabym termin na 23.06 czyli w wurodziny córki ale ze chce kolejną cc to pewnie szybciej bym urodziła.https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Kaja3 wrote:Dziewczyny, kiedy najpredzej beta hcg ? Jestem
5dpo, a owu byla w 11dc.zubii, Wojcinka, Kaja3 lubią tę wiadomość
Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta?