Październikowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A jak szybko i z jakiego/do jakiego poziomu Ci spadła ta prolaktyna? I czy masz jakieś skutki uboczne?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 17:04
Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
nick nieaktualnyKochana wiec tak ja dowiedziałam sie w listopadzie o wysokiej prolaktynie, w grudniu miałam rezonans i okazało sie ze mam mikrogruczolaka. Trafiłam do beznadziejnego endokrynologa, który dał mi mega drogi lek o nazwie Dostinex i testem lek zbił mi prolaktyne z 48... Na 1!!! Masakra i on mi jeszcze na kontroli powiedział ze to dobrze.... Zaczęłam szukać inteligentnego lekarza i lutym trafiłam do mojego obecnego gin/endo i ob oto dał norprolac bo łagodny i NIEMA SKUTKÓW UBOCZNYCH (ja ich na pewno nie mam ) do sedna myśmy dawali dawkę leku taka zeby przywróci znowu z 1 na granice normy i tak dawkowalismy po3/4 Tyg zeby z zaniskiej wejść na normę ale trafiło to bardzo krótko teraz juz tylko sprawdzam czy kochana nie mam ZA NISKIEJ i jeżeli cos to zmniejszamy dawkę uffff ale sie napisałam
-
czekającnacud - czyli pewnie jesteś pod opieką lekarza i masz odpowiednią stymulację. Moim zdaniem wiedzieć w czym tkwi problem to połowa sukcesu.
U nas póki co wszyscy twierdzą, że wszystko w normie, a ciąży nadal nie ma. -
nick nieaktualnysummer86 wrote:czekającnacud - czyli pewnie jesteś pod opieką lekarza i masz odpowiednią stymulację. Moim zdaniem wiedzieć w czym tkwi problem to połowa sukcesu.
U nas póki co wszyscy twierdzą, że wszystko w normie, a ciąży nadal nie ma.
Tak samo mówi mój gin ze woli walczyć ze schorzeniem niż z dobrymi wynikami badan. Ale myśle ze w końcu każda z Nas sie doczeka -
Agniechaaaa wrote:Kochana wiec tak ja dowiedziałam sie w listopadzie o wysokiej prolaktynie, w grudniu miałam rezonans i okazało sie ze mam mikrogruczolaka. Trafiłam do beznadziejnego endokrynologa, który dał mi mega drogi lek o nazwie Dostinex i testem lek zbił mi prolaktyne z 48... Na 1!!! Masakra i on mi jeszcze na kontroli powiedział ze to dobrze.... Zaczęłam szukać inteligentnego lekarza i lutym trafiłam do mojego obecnego gin/endo i ob oto dał norprolac bo łagodny i NIEMA SKUTKÓW UBOCZNYCH (ja ich na pewno nie mam ) do sedna myśmy dawali dawkę leku taka zeby przywróci znowu z 1 na granice normy i tak dawkowalismy po3/4 Tyg zeby z zaniskiej wejść na normę ale trafiło to bardzo krótko teraz juz tylko sprawdzam czy kochana nie mam ZA NISKIEJ i jeżeli cos to zmniejszamy dawkę uffff ale sie napisałam
Dziękuję no to jestem dobrej myśli, ciekawe tylko jak ta dawka się u mnie sprawdzi - po 1 tabletce 75mcg dziennieStarania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
Agniechaaaa wrote:Kochana wiec tak ja dowiedziałam sie w listopadzie o wysokiej prolaktynie, w grudniu miałam rezonans i okazało sie ze mam mikrogruczolaka. Trafiłam do beznadziejnego endokrynologa, który dał mi mega drogi lek o nazwie Dostinex i testem lek zbił mi prolaktyne z 48... Na 1!!! Masakra i on mi jeszcze na kontroli powiedział ze to dobrze.... Zaczęłam szukać inteligentnego lekarza i lutym trafiłam do mojego obecnego gin/endo i ob oto dał norprolac bo łagodny i NIEMA SKUTKÓW UBOCZNYCH (ja ich na pewno nie mam ) do sedna myśmy dawali dawkę leku taka zeby przywróci znowu z 1 na granice normy i tak dawkowalismy po3/4 Tyg zeby z zaniskiej wejść na normę ale trafiło to bardzo krótko teraz juz tylko sprawdzam czy kochana nie mam ZA NISKIEJ i jeżeli cos to zmniejszamy dawkę uffff ale sie napisałam
Nie dosc ze te nasze brwi; to obie mamy mikroguczolaka na przysadce..Mama trzylatka. Podwójna macica. 26l. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja właśnie wykupiłam karnet na siłkę i jedziemy z koksem dziewczyny, któraś z Was link tutaj do fajnych przepisów wrzuciła. Nie umiem tego namierzyć. Ktoś coś?Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Ja planuję testować 13.10 niedługo po tym mamy rocznicę ślubu i liczę na to, że nie będzie problemów z prezentem08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
nick nieaktualnymycha89 wrote:Dziewczyny polecam książkę "takie rzeczy tylko z mężem" piję kawę i płaczę ze śmiechu. Dam Wam zajawkę: "Od dobrych czterech lat przędziemy tę wspólną nić zwaną życiem z oczami na zapałki, jeśli w ogóle można powiedzieć, że udaje nam się jakkolwiek funkcjonować. Więc może ten cały brak namiętności wynika ze zmęczenia? Nie chcę winić dziecka, ale to może też być sprawka naszego małego Marcelka, który temperamencik to ma wyjątkowy, oj wyjątkowy- zaczęłam analizować jakbym była na prywatnej psychoterapii. - Zwykłam twierdzić,że Marcel wdał się w ojca, już od momentu, kiedy mamusia podała mi go pierwszy raz, a on zaczął się drzeć wniebogłosy , chcąc jeść, teraz, zaraz JUŻ! Ludwik też tak ma. kIlka razy rozważałam, czy nie załatwić mu po ciuchu całodobowego dokarmiania dożylnego. Wiecie- chodzi z kroplóweczką i skapuje mu glokuza" albo inne zdanie: "Czy wy wiecie jak ja się czuję kiedy antyczne wazy pociągają mojego męża bardziej niż ja"?! Pluję ze śmiechu:D:D
"Gdyby on był chociaz bogaty albo piękny to co innego. mogłabym z nim być dla urody albo dla pieniędzy. - Jest biedny? Jest nauczycielem. Historii. W gimnazjum!- rozbeczałam się" -
nick nieaktualny
-
Brychra wrote:Hej. Ja przy 24 dniowych brałam od 19 dc przez 10 dni na przedłużenie fazy lutealnej.
I pomógł Ci? Jak Ci wówczas wypadała owulacja - tak jak poprzednio? Zastanawia mnie, skąd to plamienie u mnie idealnie w dniu, kiedy miałabym @ bez Duphastonu. Pomijając już, jak kiepsko się z nim czułam -
nick nieaktualny
-
U mnie też prolaktyna za wysoka i dostałam euthyrox 25. Może taka pora, że nas wszystkie obdarowało
Mam zamiar szybko zbić i kontynuować starania. Dziś się dowiedziałam, że z taką prolaktyną nie ma szans na ciążę więc z październikowego testowania niciSzczęściu trzeba pomagać.. -
A mnie już zaczyna denerwować @ w tym miesiącu. To już czwarty dzien,krawienie skape a brzuch boli i nie chce przestać ,normalnie zmagalam się z bólem brzucha tylko pierwszego dnia @ ,paskudny październik.Tutaj u mnie tylko 2 stopnie na dworze:( a jak tam u Was,tez tak zimno?Matytka
-
innamorata88 wrote:A ja właśnie wykupiłam karnet na siłkę i jedziemy z koksem dziewczyny, któraś z Was link tutaj do fajnych przepisów wrzuciła. Nie umiem tego namierzyć. Ktoś coś?
Inna ja wrzucałam, ale nie wiem czy Ci o to chodzi. Ja polecam.
qchenne-inspiracje.pl
-
A moja infekcja nie chce przejść. Niby już trochę lepiej ale i tak jeszcze coś czuję wziełabym furaginę ale się boję bo a noz zaskoczyło, chociaż mała szansa. Ma któraś jakiś "domowy" sposób na takie infekcje?
Poza tym zalewa mnie dzisiaj dziwny kremowo/płodny śluz. Ale pewnie to wina tej infekcji albo owu jest teraz a nie tydzien temu jak pokazalo of