X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie PIERWSZE OBJAWY
Odpowiedz

PIERWSZE OBJAWY

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulaa91 wrote:
    Witam;)
    Staram sie o dzidziusia od 5 cykli, we wrzesniu 2012r bylam w ciazy ale w 13 tyg poronilam:( co miesiac dostaje bzika ze to moze byc ciaza ale @ przychodzi.. cykle mialam od poronienia regularne do 3 cykli wstecz.. z 28/29 zrobilo mi sie 33dni w tamtym miesiacu 34 i ostatnia@ 3 grudnia. Pogubilam sie w wyznaczaniu owulacji, z mezek kochalismy sie od 22.12codziennie. Naleze do kobitek ktore dosc dotkliwie odczuwaja dni przed okresikiem, przede wszystkim zawsze ok 7 dni przed @ bol piersi, a w tym miesiacu do dzis bolu tego nie ma;) z poprzedniej ciazy pamietam ze pierwsza oznaka bylo pojawienie sie bolu piersi dopiero w dniu spodziewanej miesiaczki, klucie jajnikow i bole podbrzusza jak na @.:) mialyscie podobny przypadek ? I jest prawdopodobne ze 22 mialam dni plodne?:) cierpliwie czekam na jutro by moc zrobic tescik;)

    Maleczka trzymam kciuki!:* i pozdrowienia dla starajacych sie kobitek:-)
    paulaa91 i jak tam???

  • Unlike Autorytet
    Postów: 587 358

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleczka i jak tam? Bo powiem Ci, że bardzo ciekawi mnie Twoja historia, to mega fascynujące jak nasz organizm potrafi sobie iść własnymi ścieżkami :D

    Maleczka lubi tę wiadomość

    48f411ed51.png
  • Pola lola Koleżanka
    Postów: 62 9

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierwszy raz w tym cyklu mam bolace piersi praktycznie od samej owulacji. W staniku nawet nie bolą ale jak zdejme to sa bardzo ciężkie i bolace. Raz bardziej bolała prawa, raz lewa.. Zglupiec idzie ;) jutro testuje :)

  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekam na kolejne testowanie i mam pytanie, czy któraś z Was miała bóle krzyża we wczesnej ciąży? ja takie mam i to dość silne, jestem 10 dpo. w całym watku żadna z Was chyba ani razu o takich objawach nie wspomniała, czy może jednak któraś z Was spotkała się z czymś takim? Naczytałam się że we wczesnej ciąży może to oznaczać jakieś problemy. Zaczynam świrować, tak bardzo chciałabym zafasolkować że urojenia już miewam;/

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
  • Unlike Autorytet
    Postów: 587 358

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ameiva: bez paniki :P
    10dpo. to w większości przypadków dopiero moment zagnieżdżenia, a gdzie tu mówić o problemach z ciąża :P Nigdy wcześniej nie miałaś takich bóli? Nie dźwignęłaś czegoś, nie schyliłaś się albo źle obróciłaś?
    Jeszcze dwa miesiące jak byłam tak zakręcona na ciąże, też sobie roiłam wszelkie możliwe objawy :)

    48f411ed51.png
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzisiaj zatestowałam i chyba już wiem że nie wmawiałam sobie bólu piersi i tego że są dwa razy większe

    co myslicie ?

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/294c1cbdf205171d.html

    chyba pędzę na betę

    Waniulka, Ameiva lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • agamemnon Znajoma
    Postów: 20 12

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 no myslę, że pogratuluję! :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 wrote:
    dzisiaj zatestowałam i chyba już wiem że nie wmawiałam sobie bólu piersi i tego że są dwa razy większe

    co myslicie ?

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/294c1cbdf205171d.html

    chyba pędzę na betę
    jovi81 kochana piękne dwie kreseczki, gratulacje!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 a w którym dniu cyklu robiłaś test???

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 wielkie gratulacje!!!

  • Kora Debiutantka
    Postów: 8 2

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ponownie :) kolejny miesiąc niepewności a mianowicie :)owulacje prawdopodobnie miałam 31 grudzień -2 styczeń. Po kilku dniach złapał mnie bardzo silny ból podbrzusza, nigdy tak nie miałam.Uczucie jakby mi ktoś chciał wyrwać wszystko od środka, i jakby mi ktoś wbijał szpilki. Ból do samej kości ogonowej. Po godz minęło. Myślałam ze znowu mnie to złapie ale do dzisiaj nic.Dzień później miałam skurcze w macicy i lewy jajnik zaczął się odzywać. Potem to na zmianę raz prawy raz lewy. Doszedł ból kręgosłupa i piersi- bolały bardziej jakby pod pacha, troszkę urosły ale strasznego bólu nie odczuwam. Wcześniej nigdy nie bolały mnie tak szybko. Zawsze tydz przed @. niekiedy swędzą mnie sutki. 2 dni temu miałam odruch wymiotny. Później tylko mdłości. Cały czas czuje głód, jem a po chwili to samo.Codziennie jestem senna .Czuje tez od kilku dni jakby mnie szczypało w pochwie i boli mnie brzuch jak na @ i czuje jakby był wzdęty.

    Never lubi tę wiadomość

  • Maleczka Przyjaciółka
    Postów: 62 69

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja za to chyba w końcu zwariuje. Odebrałam wczoraj bete i wzrosła do 1291 mIU/ml no i niby wszystko super a progesteron 2,1 ng/ml czyli taki, przy którym teretycznie żadna ciąża nie miałaby się bynajmniej wg mojej wiedzy nawet począć. Umówiłam sie wieczorem do mojej pani ginekolog. Wszystko oki, ładnie, pięknie, w końcu się udało itd. Robimy USG a tam nic:( Macica rozpulchniona, szyjka zamknięta ciążowa, endometrium również. Pęcherzyka nigdzie nie ma:( Znalazła torbiel na jajniku i podejrzenie o ciąże pozamaciczną. Jednak w torbieli nie ma wody, nie ma warstwy kosmówkowej, nie krwawię, nic mnie nie boli. Wg niej opcje są tylko dwie. Ciąża jest niezaprzeczalna przy takiej becie. Wzrasta ona za intensywnie na ciąże pozamaciczną. Więc albo to albo owulacja była drugi raz, czy też pózniej i jest to dwutygodniowa ciąża, której jeszcze nie widać w USG, o czym świadczyłaby beta, plamienie itd. Mam pojawić się w przyszły wtorek i czekać. Dostałam też duphaston 3x1 i zakaz grzebania w internecie i nakręcania się;).

    W sobotę mam wizytę kontrolną u endo, może on mi wyjaśni jak możliwy jest taki progesteron i wzrastająca beta?

    Jeśli znacie podobny przypadek dajcie znać...muszę jakoś dotrwać do wtorku. Nie mam już siły latać po innych lekarzach w poszukiwaniu lepszego usg. Czekam....

    f2w3rjjg8hesuicn.png
  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jovi81 wrote:
    dzisiaj zatestowałam i chyba już wiem że nie wmawiałam sobie bólu piersi i tego że są dwa razy większe

    co myslicie ?

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/294c1cbdf205171d.html

    chyba pędzę na betę
    Rewelacja!!! gratuluję :-)

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Unlike na pewno nic nie dźwignęłam, od kilku dni prowadzę dość leniwy tryb życia ;-)czasami podczas okresu mnie tak boli ale dużo lżej. To taki silny ból, umiejscowiony bardzo nisko i promieniuje na pośladki. Podobno u niektórych kobiet przy tyłozgięciu macicy we wczesnej ciąży jest ucisk na nerw kulszowy, może to też oznaczać poronienie. Ach za dużo czytam, za dużo myślę...bez sensu się nakręcam, ale wyluzować ciężko

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
  • jovi81 Autorytet
    Postów: 546 643

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waniulka : test 13 dpo i zaraz beta , przed chwilą odebrałam wynik: 92,94

    https://www.maluchy.pl/li-69787.png
    xvg47yr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maleczka: a poprzednia owulacja (ta pierwsza) w tym cyklu była potwierdzona monitoringiem? Bo jak nie, a tylko testami owu, to możliwe, że jednak do niej nie doszło. Ja tak mam. Mój organizm kilka razy w ciągu cyklu podchodzi do owulacji, testy owu wychodzą + (2 mocne krechy), a na usg wcale owulki nie ma, po czym np. po tygodniu to samo, tyle, że tym razem już owulka występuje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Unlike: nie zgadzam się. Zagnieżdżenie występuje zazwyczaj ok. 7 dpo, a nie 10. PRzedział czasowy podaje sie jako 6-9dpo. Z tym, że dopiero ok. 2 dni po zagnieżdżeniu następuje zwiększenie poziomu hcg.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ameiva: powiem tak - WSZYSTKO jest możliwe. Po tym, co piszą dziewczyny które rzeczywiście w ciąże zaszły wiem, że bywa, iż kobieta kompletnie NIC nie czuje, nawet będąc już w 7tc, a bywa tez tak, że dziewczyna ma jakies objawy kilka dni po zapłodnieniu (np. niektóre 2dpo mają bóle jajnika). Ja poroniłam w styczniu, ale będąc w ciąży tez bardzo wcześnie wtedy miałam objawy.
    To logiczne, że każda staraczka może sobie też wkręcać objawy, organizm płata nam różne figle przez to jak bardzo chcemy dziecka. Ale wcale nie musi tak być, że te objawy nie świadczą o ciąży :)
    Pozostaje jednak czekać min. do 12dpo i wtedy testować. Im później tym oczywiście test wiarygodniejszy.

  • Ameiva Autorytet
    Postów: 751 726

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    naprawdę wszystko jest możliwe :) zatestowałam 14dpo i wyszły 2 niezaprzeczalne różowe kreski, dziś 15dpo tak samo, jutro ide na bete zeby się upewnić ze wszystko ok. Ból pleców praktycznie ustąpił, boli tylko w pewnych pozycjach i jestem przekonana że ten ból to była pierwsza oznaka że coś tam się kluło ;)

    dqpr3e5e2vsf93fd.png

    w4sqs65guiprfo6k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2014, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora wrote:
    Witam ponownie :) kolejny miesiąc niepewności a mianowicie :)owulacje prawdopodobnie miałam 31 grudzień -2 styczeń. Po kilku dniach złapał mnie bardzo silny ból podbrzusza, nigdy tak nie miałam.Uczucie jakby mi ktoś chciał wyrwać wszystko od środka, i jakby mi ktoś wbijał szpilki. Ból do samej kości ogonowej. Po godz minęło. Myślałam ze znowu mnie to złapie ale do dzisiaj nic.Dzień później miałam skurcze w macicy i lewy jajnik zaczął się odzywać. Potem to na zmianę raz prawy raz lewy. Doszedł ból kręgosłupa i piersi- bolały bardziej jakby pod pacha, troszkę urosły ale strasznego bólu nie odczuwam. Wcześniej nigdy nie bolały mnie tak szybko. Zawsze tydz przed @. niekiedy swędzą mnie sutki. 2 dni temu miałam odruch wymiotny. Później tylko mdłości. Cały czas czuje głód, jem a po chwili to samo.Codziennie jestem senna .Czuje tez od kilku dni jakby mnie szczypało w pochwie i boli mnie brzuch jak na @ i czuje jakby był wzdęty.

    podobnie jak u mnie tylko przez wymioty i skurcze wyladowalam w szpitalu..

‹‹ 12 13 14 15 16 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ