PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnydokładnie dostać się na NFZ do ginekologa t jakaś masakra ja dzwoniłam w paxdzierniku to wizyte mam 18 maja 2016 a gdybym była w ciązy to przyjmą tylko z badaniem bety bo na testy ciazotowe już nie patrzą bo babki mówią że sa w ciazy a idą sie tylko przebadać to jest chore ja mam jeden test w szafce czeka na swoją kolej i mam nadzieje że bedzie pozytywny i tego wam zyczę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czesc dziewczyny
dawno mnie tu nie było, widze ze u was staranka pełną parą, super !
Po tym co przeszłam chciałam trochę ochłonąć. W szpitalu kazano mi czekać na poronienie samoistne (w domu), gdyż ciąża się nie rozwijała (był pęcherzyk, natomiast brak ciałka zołtego i zarodka - to był 4/5 tydzien). Po tygodniu gdy poronienie nie nadeszło (miałam mieć zabieg) pojechałam do szpitala i okazało się, że jest serduszko i dzidziuś - 5 tydzien i 4 dzien. Troche sie lekarz pospieszył z diagnozą - w tygodniu 4/5 chciał juz miec dzidzie i serducho jak dzwon...chyba troszke za wczesnie na takie stwierdzenia? ...
Dzisiaj to 9 tydzien ale po tych przejsciach nie potrafię sie cieszyc ciąza, zyje od wizyty do wizyty...
CHodzę do dwóch lekarzy, mam krótkie usg co 2-3 tygodnie. Czy to nie szkodzi dziecku?
Buziaki dla was !
2 lipca 2016r. Marcel -
alexxx ciarki mi przeszły jak można taką diagnozę postawić? Wybacz za wyrażanie, ale to idiota. Brak mi słów, dobrze, że jesteście cali. Trzymaj się ciepło. Ja miałam usg nawet co 2 tygodnie, nie martw się.
Karola jak starania?
Dziewczyny wracam późno do domu i jakoś brakuje'mi czasu na forum. Ja się martwię, że jak będę w ciąży to nie dostanę zwolnienia dopóki zarodka nie będzie, a do tego czasu będę musiała dźwigać. Od kiedy nie moga mnie zwolnić? Strasznie mnie to przejmuje.... -
nick nieaktualnyo matko alexxx, ale historia. dobrze, ze wszystko w porządku. z tego co mi wiadomo to serduszko widać na usg ok 7 tyg. tyle nerwów musiało Cię to kosztować
współczuję. teraz ciesz się ciążą, bo nerwy to ostatnia rzecz, która jest Ci teraz potrzebna. wiem, że się boisz, to zrozumiałe, uważaj na siebie. trzymam kciuki
-
nick nieaktualnyu mnie serduszko z córcia było widać na przełomie 5-6 tc nawet moja ginekolog jak wzięła mnie na oddział tak profilaktycznie stwierdziła że jak widac serduszko na tym ich złomie ( aparat do usg) to bedzie ok i usg miałam robione srednio co 3 tyg więc nic sie nie martw dobrze że to sie tak skończyło a strach bedziesz miec do momentu aż nie zabierzesz maleństwa ze szpitala ja tak miałam kazde badanie to był strach ale bedzie dobrze
Mia13 staranka były i to pełna parą teraz czekam na pierwsze objawy jak na razie to chyba mnie przeziebienie łapie boli mnie gardło nie pamietam kiedy mnie tak bolało masakra a pic mi sie chce jakbym kaca miała już wydoiłam 1,5 litra wody szok -
nick nieaktualny
-
sskorka24
jasne, ze dogonicie ! ja cały czas o was myślę i trzymam kciuki !!!
Mia13, Audobrandessa - tyle mnie to nerwów kosztowało, że mimo mojego nie największego wieku mam siwe włosy. Teraz nawet się nie denerwuje, mam ciągly lęk. Przed kazda wizyta jesem przygotowana na każdą ewentualność.
Dziekuje za miłe słowa :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 21:43
2 lipca 2016r. Marcel -
Dziewczyny byłam u gina i powiem tak znowu podtrzymał mnie na duchu
Więc tak prolaktynę mam uśpioną i przepisał mi clo i dał leki już przygotowujące do ciąży tzn. przeciw jakichkolwiek infekcjom i na podtrzymanie w razie czego ciąży
Niestety powiedział że jego zdaniem jak zajdę w ciążę to będę odrazu na podtrzymaniu i w ciąży wysokiego ryzyka ponieważ jedną ciążę straciłam a w drugą miałam bardzo zagrożoną. Ale nie ukrywam że jestem dobrej myśli powiedział że myśli że nasza kolejna wizyta już będzie w innym charakterze
Alex głowa do góry MUSI być dobrze I błagam nie stresuj się tak bo to nie sprzyja dzieciątku. I życzę tobie i kruszynce dużo dużo zdrówka.
Sskorka no nareszcie nadeszła @. Więc nowy cykl nowe możliwości
A jeżeli chodzi o badania radziłabym wykonać Fsh, Lh, TSH, Prolaktynę. U mnie to mam co jakiś czas powtarzane te badania i oczywiście morfologię. Ale myślę że jak zmienisz lekarza to sam będzie ci kazał wykonać te badania I oczywiście trzymam kciuki za dwie kreseczki w tym cyklu 
SurfGirl lubi tę wiadomość
70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy
Nadzieja umiera ostatnia. ..
-
nick nieaktualnyKasia teraz musi być tylko z górkiKasia1407 wrote:Dziewczyny byłam u gina i powiem tak znowu podtrzymał mnie na duchu
Więc tak prolaktynę mam uśpioną i przepisał mi clo i dał leki już przygotowujące do ciąży tzn. przeciw jakichkolwiek infekcjom i na podtrzymanie w razie czego ciąży
Niestety powiedział że jego zdaniem jak zajdę w ciążę to będę odrazu na podtrzymaniu i w ciąży wysokiego ryzyka ponieważ jedną ciążę straciłam a w drugą miałam bardzo zagrożoną. Ale nie ukrywam że jestem dobrej myśli powiedział że myśli że nasza kolejna wizyta już będzie w innym charakterze
Alex głowa do góry MUSI być dobrze I błagam nie stresuj się tak bo to nie sprzyja dzieciątku. I życzę tobie i kruszynce dużo dużo zdrówka.
Sskorka no nareszcie nadeszła @. Więc nowy cykl nowe możliwości
A jeżeli chodzi o badania radziłabym wykonać Fsh, Lh, TSH, Prolaktynę. U mnie to mam co jakiś czas powtarzane te badania i oczywiście morfologię. Ale myślę że jak zmienisz lekarza to sam będzie ci kazał wykonać te badania I oczywiście trzymam kciuki za dwie kreseczki w tym cyklu
-
Ja mam zazwyczaj 45 dniowe ale teraz jakoś wszystko się przyspieszyło z tą owulką no zobaczymy kiedy @ nadciągnie albo i nie nadciągnieKarola0704 wrote:to czekamy na wiesci ale dzinowe masz cykle ? ja zawsze miałam długie 37 dniowe i dziwnym trafem odkad przestalismy się zabezpieczać cykle mam 30 32 dniowe nie wiem dlaczego Oby nie przyszła. Nie musiałabym znowu się faszerować tym clo.
70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy
Nadzieja umiera ostatnia. ..
-
nick nieaktualnyoby nie nadciagneła ja mam taka nadzieje że i u mnie jej nie bedzie kurcze jestem już zmeczona cholera już wie o co chodziKasia1407 wrote:Ja mam zazwyczaj 45 dniowe ale teraz jakoś wszystko się przyspieszyło z tą owulką no zobaczymy kiedy @ nadciągnie albo i nie nadciągnie Oby nie przyszła. Nie musiałabym znowu się faszerować tym clo.
-
Dziewczyny, ja trzymam za Was mocno kciuki.))
Karolcia powiedz kiedy powinnaś testować?
Kasia napewno wszystko będzie dobrze. Ciąża zagrożona, ale wizyty częste to i spokojniejsza będziesz. Trzymam kciuki za dwie kreseczki.
Ja narazie w ciąży nie jestem starania zaczną się po świętach jak mój mąż przyjedzie do Polski. Lekarka mi mówiła, że pójdę na L4, chcę jeszcze urlopik, żeby wczasy pod gruszą dostać. Zwolnić nie mogą mnie od początku ciąży? Dźwigać chyba też nie muszę wg prawa wtedy?
Pozdrawiam i napiszę wieczorem, teraz w pracy jestem, to tak na szybko.
