PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Iśka79 wrote:a, miałam się pochwalić, że dziś kreska bardziej widoczna:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/ce2ffd3e5259b3da
ale i tak jakoś trudno w to uwierzyć
Gratuluję Suuuper Trzeba wierzyć...teraz to chyba już nawet nie wypada nie wierzyć? :*Iśka79 lubi tę wiadomość
-
Mia13 wrote:Milka a cykle masz regularne? Może @ wcale nie przyjdzie? Mogłabyś np. za dwa dni test zrobić, chyba, że cykle masz różne... Ja się czuję jakby napełniona wodą, ciągle chodzę siusiu, mam tak przed @ straszne uczucie, dopiero jak przychodzi, jakby opuchlizna z mnie zeszła...
Ja się czuję tak samo. Jedna wielka bańka Parcie na pęcherz, brzuch ważący sto kilo....nie lubię tego czekania na @, a jak już przyjdzie, to czuję ulgę, tak jakby bańka pękła i 100 kg mniej -
Milka u mnie cieplutko, parno wręcz. Wczoraj nic nie popadało a dziś jak byłam na zakupach to przyszedł bardzo fajny ciepły letni deszczyk... ach cudownie
Mia to jeszcze sporo czekania przed Tobą, ale proszę nie nastawiaj się negatywnie. Plemniki naprawdę bywają wytrzymałe i mogły poczekać. Niejednokrotnie widziałam wykresy dziewczyn, które współżyły dwa lub dzień przed owu a zaszły w ciążę.
Iśka jaki piękny widok. Pozostaje mi życzyć dużo zdrowia dla Ciebie i dzidzi. Mam nadzieję, że wkrótce wszystkie wysikamy takie tłuste krechy
Nel wiem, że jest Ci ciężko. Jesteś blisko "godziny zero" jak ja to określam. To ten najgorszy czas. Wspieram :*Iśka79 lubi tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Odnośnie tematu: Miałam już szereg "objawów ciążowych" tzn. napiete, powiekszone bolące piersi z widocznymi żyłami, mdłości, drażliwość, huśtawka nastrojów i zawsze kończy się miesiączką tak już od 20 miesięcy. Raz byłam pewna, że jestem w ciąży miałam potworne mdłości, uczucie senności i rozbicie.. Poszłam do laboratorium, aby sprawdzić poziom progesteronu, dla kontroli czy wystąpiła owulacja i był ponad górną granicę, niestety miesiączka jak w zegarku. (Wiem, że o ciąży świadczy poziom beta-hcg, a nie progesteron)
Tak więc najbardziej wiarygodnym objawem ciąży jest pozytywny test ciążowy
PS. Gratuluję każdej której się udało zajść w upragnioną ciążę.
Ale dziewczyny zastanówcie się trochę to jest wątek "pierwsze objawy"! fajnie by było więcej czytać o takowych, wątek gdzieś uciekł, temat się rozjechał... niektóre piszę o urlopach, o pogodzie no dajcie spokój... -
blue-eyed wrote:Odnośnie tematu: Miałam już szereg "objawów ciążowych" tzn. napiete, powiekszone bolące piersi z widocznymi żyłami, mdłości, drażliwość, huśtawka nastrojów i zawsze kończy się miesiączką tak już od 20 miesięcy. Raz byłam pewna, że jestem w ciąży miałam potworne mdłości, uczucie senności i rozbicie.. Poszłam do laboratorium, aby sprawdzić poziom progesteronu, dla kontroli czy wystąpiła owulacja i był ponad górną granicę, niestety miesiączka jak w zegarku. (Wiem, że o ciąży świadczy poziom beta-hcg, a nie progesteron)
Tak więc najbardziej wiarygodnym objawem ciąży jest pozytywny test ciążowy
PS. Gratuluję każdej której się udało zajść w upragnioną ciążę.
Ale dziewczyny zastanówcie się trochę to jest wątek "pierwsze objawy"! fajnie by było więcej czytać o takowych, wątek gdzieś uciekł, temat się rozjechał... niektóre piszę o urlopach, o pogodzie no dajcie spokój...Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
innamorata88 U mnie z tarczycą wszystko w porządku, wydaje mi się, że prolaktyna może być problemem na początku cyklu w górnej granicy, z kolei w fazie lutealnej dwukrotnie wyższa. Do tego okropny pms i bardzo często krótka faza lutealna, być może niedomoga ciałka żółtego? Pora zmienić lekarza. Pozdrawiam
-
Eejj no to ty daj spokój,wyluzuj każda pisze co pisze jak ci sie nie podoba załóż własny wątek z zastrzeżeniem że tylko na temat a co to jakieś wojsko jest? To jest dla nas portal gdzie mozna sie dowiedziec na dany temat,wspierac sie itd.wyluzuj tu nie lekarz tylko wsparcie i przezycia tak na dany temat jak i nie na temat.
Koleżanka chyba pomyliła portale lekarskie z pomocą i doswiadczeniami kobiet gdzie mozna sie duzo dowiedziec ale nie traktowac tego sztywno,dla wielu z nas jest tu jak w babskim kąciku,wszystko i o wszystkim,a jesli oczekujesz info na dany temat radze zapytac na wątkach lekarzy,tam obejdziesz sie bez pogody i urlopu
BitterSweetSymphony, Milka88 lubią tę wiadomość
-
blue-eyed o pierwszych objawach można rozmawiać tylko w drugim fazie cyklu, a o czym rozmawiać w pierwszej fazie. Są tu dziewczyny, które dopiero czekają na owulację i mają prawo pisać o swoich odczuciach. Moim zdaniem wątek jest jak najbardziej na swoim miejscu
justi::, Milka88 lubią tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
justi Szanuję Twoje zdanie bo każdy ma prawo do swojego, ja także. Liczyłam się z tym, że na pewno kogoś to co napiszę zaboli. Poza tym wiem, jakimi prawami rządzą się fora a zwłaszcza takie jak to, gdzie staraczki się wspierają itp. Ale uważam, że są inne wątki i grupy o luźnych tematach gdzie można pisać o innych rzeczach niż w temacie np. "Starając się ogólnie"
-
Jasna dupa. Coś mi się zdaje, że ludziom się w dupkach przewraca Znów ktoś chce nas uczyć o czym mamy pisać, co myśleć i czuć. Jak gdzieś zaglądam i mi nie pasuje to idę w pierony a tu jest wszystko na temat i nie wiem jak tak można.
Iśka79, justi::, BitterSweetSymphony, Milka88, Foto_Anna, innamorata88 lubią tę wiadomość
-
Jest tu grupa dziewczyn, która doskonale się zna i rozumie. Często rozmawiamy o swoich uczuciach, problemach i swoich objawach. Chyba nic złego w tym, że od czasu do czasu porozmawiamy o głupotach. Nie będziemy latać po wątkach jak jakieś latawice Zresztą w każdym wątku dziewczyny zbaczają z tematu. Niektóre wymieniają się przepisami kulinarnymi, a niektóre gadają o totalnych bzdurach jak np. sraczka - wybacz za dosadność.
justi::, Milka88 lubią tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
blue-eyed - przeczytaj forum od początku a napewno znajdziesz wiele informacji na temat pierwszych objawów. Główny temat tego wątku brzmi "W oczekiwaniu na testowanie" i tego się trzymamy, ale jak już przeczytasz te 685 stron to może dotrze do Ciebie, że my tutaj nie jesteśmy punktem informacyjnym a grupą koleżanek. Jesteśmy sobie bliskie jak rodzina i lubimy spędzać ze sobą czas. Szanuję Twoje zdanie dlatego uważam, że możesz się dostosować a jeśli Ci nie odpowiada, to doktor Google ma dla Ciebie wiele innych propozycji.
BitterSweetSymphony, justi::, Milka88, Foto_Anna, wianna lubią tę wiadomość
-
Iśka, gratulacje
Co do forum to ja już w ogóle powinnam zniknąć stąd ale nie zniknę. Jedyne co może zniknąć, to osoba której nie odpowiada to towarzystwo. Zapraszam na Czerwcowe Staraczki gdzie laski taplają się we własnym jadzie, także drzwi tam są otwarte.
Wiele rad i wsparcia otrzymałam tu na tym wątku, na początku mojego starania. Dziewczyny były mi bardzo pomocne i dlatego tu zaglądam, bo je polubiłam.
I nienawidzę jak ktoś mecenasuje co powinnam czytać, pisać gdzie i kim.
Wątków jest wiele, szukaj aż znajdziesz...bo tu już chyba nie masz czegoIśka79, Milka88 lubią tę wiadomość
-
Też już sobie powinnam stąd iść, ale tu jest jak w grupie dobrze znających się babek. Pogadamy o wszystkim i o niczym, tak jakoś "rodzinnie". Jak komuś nie odpowiada, to chyba faktycznie czas pszukać innego wątku. Osobiście wolę takie babskie blablanie i potrzymać kciuki za pozostałe dziewczyny, niż czytać suche fakty i pseudomedyczne wypociny Aż mi się zrymowało z wrażenia
Milka88 lubi tę wiadomość
-
Jeeeju chwilę chciałam popracować....zaglądam, a tu jakaś "gównoburza"...
I na co? I po co? I o co?
Z tej problemowej wypowiedzi wynika, że od czasu owulacji, do wyniku pozytywnego testu ciążowego nie można zadawać pytań....
No cóż...zadałam już tyle, że zadam żartobliwie i kolejne: "Gdzie Kobitki planujecie spędzić urlop?" :*
Ach ten babski jad...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2016, 16:01
Wiedźma82, BitterSweetSymphony, Milka88 lubią tę wiadomość
-
Ja pitole nie moge
Gówno co?
Ja mianowicie urlop spędzam na nieudekorowanym balkonie,bikini aalbo toples a niech sąsiedzi popatrzą
Mieliśmy wyjechać gdzies na błękitne wody ale koniec końców zostajemy
A kto sie pochwali daleką podróżą? (To pytanie też w ramach uszczypliwości)Wiedźma82, NelNel lubią tę wiadomość