PIERWSZE OBJAWY
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Lucy2323 wrote:Chodzę do gina prywatnie ale laparo zrobił mi w swoim szpitalu gdzie pracuje za darmo bo szpital dostaje za to zwrot z NFZ. Jedyne co mnie kosztowalo to kilka badań z jakimi miałam sie do szpitala wstawić.
Na forum jest temat Laparoskopia i dziewczyny tam wszytsko dokładnie opisują i przed i po itd.
Naklucia są 3 - w pepku1 i 2 po bokach.
W pepku wiadomo nie widać nic a po bokach teraz mam blizny jeszcze czerwone ale maluśkie. Z czasem beda bielsze. No i są nisko że nawet z bikini nie wystają
Dzięki za info
 póki co żyje nadzieja że w tym cyklu zaskoczyło ,byłam na clo i ovitrelle, owulacja była ,za dwa tygodnie testuje , jak teraz się nie uda czeka mnie hsg lub laparoskopia ...
Powodzenia dziewczyny!
                                    Lucy2323, Tyłozgięta lubią tę wiadomość
                                Starania od 2016
33 l.
16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤
2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8
,10.01 - beta 64 !!! 
  -nie udało się ! 
11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
14 marzec -cykl naturalny
3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084
24.04- jest serduszko ! ❤
Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek - 
                        
                        Hejka, czy temperatura w pochwie kilka godzin po stosunku bez zabezpieczenia, moze byc wyzsza? Przeszukalam internet i tam jest tylko kwestia dni. Wczoraj popoludniu skonczylam przyjmowac luteine. Z mezem sie kochalismy, a dzis zmierzylam sobie temperature i z 36.9 skoczyla na 37.2. Jestem 2 dni przed planowanym okresem. A w dodatku zaraz po stosunku dostalam zgagi. Pozdrawiam staraczki i za wszystkie trzymam kciuki
 - 
                        
                        No racja. Mamy obie dziś 14 dzieńTyłozgięta wrote:Zbliżają się te dni, jak tam u was dziewczyny akcja owulacja rozpoczęta?

 u mnie temp wczoraj i dziś niziutka 36,2. Narazie jajnik mnie nie boli wcale. Wczoraj z mężem byliśmy zmęczeni i seksiku nie bylo ale dziś to już na pewno będzie i zrobie też test owu wieczorem.
A u Ciebie kochana jak tam?
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 - 
                        
                        Mój chłop wyjechał na dwa tygodnie więc mój cykl już spisalam na straty, chyba że dorwe jakiegoś innego:D
Ale tak poważnie to chociaż miesiąc odpoczynku od tej niepewności.
                                Niedoczynność tarczycy-letrox50
Tyłozgięcie macicy
Starania od sierpień 2018
25 lat
Krwawienia owulacyjne - 
                        
                        To nie jest takie zle, dac odpoczac organizmowiTyłozgięta wrote:Mój chłop wyjechał na dwa tygodnie więc mój cykl już spisalam na straty, chyba że dorwe jakiegoś innego:D
Ale tak poważnie to chociaż miesiąc odpoczynku od tej niepewności.
 a zaczac znow walke w nastepnym. Bardziej wypoczeta 
 
                                
                                    Lucy2323, Tyłozgięta lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Hej
 U mnie objawów owulacji zero dziś  14dc ...  Śluz biały... a zawsze miałam już ładny płodny, także nie wiem czy w ogóle coś  z tego cyklu w tym miesiącu będzie...  Może to jakaś infekcja. Poza tym znów jestem przeziębiona
                                
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 - 
                        
                        Hej dziewczyny. U mnie szczęście już dobiegło końca. Poronienie samoistne w 5 tyg. Ciąża biochemiczna. Zarodek się nie zagniezdzil tak jak powinien. Następnym razem chyba będę testować tydzień po terminie @.bo chwila radości a więcej smutku...
 - 
                        
                        Malinowa, przykro mi
 Ale z drugiej strony jak już się raz udało to napewno niedługo znów się uda i oby wtedy już wszystko było dobrze!:* 
                                
                                    MalinovaJa lubi tę wiadomość
                                Niedoczynność tarczycy-letrox50
Tyłozgięcie macicy
Starania od sierpień 2018
25 lat
Krwawienia owulacyjne - 
                        
                        U mnie tradycyjnie,14-15 dzień cyklu i już zaczynam plamic na brązowo. Luteina nie pomogła, eh. Już sama nie wiem co mi jest. Niby wszystkie badania dobrze A te plamienie nadal są. Obawiam się że to może być przyczyną tego nie nie mogę zajsc. Jednak żaden lekarz nie potrafi mi pomóc, nikt nie umie znaleźć przyczyny
                                Niedoczynność tarczycy-letrox50
Tyłozgięcie macicy
Starania od sierpień 2018
25 lat
Krwawienia owulacyjne - 
                        
                        MalinovaJa wrote:Hej dziewczyny. U mnie szczęście już dobiegło końca. Poronienie samoistne w 5 tyg. Ciąża biochemiczna. Zarodek się nie zagniezdzil tak jak powinien. Następnym razem chyba będę testować tydzień po terminie @.bo chwila radości a więcej smutku...
Wiem co czujesz , ale myśl o tym że jak raz się udało zapłodnić komórkę to już jest duuuzy plus , często się to zdarza i nawet dziewczyny o tym nie wiedzą .Trzymaj się cieplo
                                    MalinovaJa lubi tę wiadomość
                                Starania od 2016
33 l.
16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤
2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8
,10.01 - beta 64 !!! 
  -nie udało się ! 
11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
14 marzec -cykl naturalny
3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084
24.04- jest serduszko ! ❤
Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek - 
                        
                        Pewnie to plamienie owulacyjne. A dużo tego masz?Tyłozgięta wrote:U mnie tradycyjnie,14-15 dzień cyklu i już zaczynam plamic na brązowo. Luteina nie pomogła, eh. Już sama nie wiem co mi jest. Niby wszystkie badania dobrze A te plamienie nadal są. Obawiam się że to może być przyczyną tego nie nie mogę zajsc. Jednak żaden lekarz nie potrafi mi pomóc, nikt nie umie znaleźć przyczyny

[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 - 
                        
                        MalinovaJa wrote:Hej dziewczyny. U mnie szczęście już dobiegło końca. Poronienie samoistne w 5 tyg. Ciąża biochemiczna. Zarodek się nie zagniezdzil tak jak powinien. Następnym razem chyba będę testować tydzień po terminie @.bo chwila radości a więcej smutku...
Przykro mi
Mam nadzieję,że szybko uda się zapłodnić następne jajeczko i tym razem zagnieździ się prawidłowo.
                                    MalinovaJa lubi tę wiadomość
                                
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 - 
                        
                        Plamienie jak plamienie, o jednej wkladce mogłabym chodzić cały dzień ( czego nie robię spokojnie:D). Brazowe plamienie ze sluzem czasem wręcz czarne ciężko określić Ale jest to niewielkie. Tylko że u mnie trwa to czasem tydzień A czasem aż do okresu A czasem w ogóle tego nie ma. hormony pobadane, usg żadnych nadzerek luteina nie pomogła eh. Nikt nie wie dlaczego tak się dzieje.Niedoczynność tarczycy-letrox50
Tyłozgięcie macicy
Starania od sierpień 2018
25 lat
Krwawienia owulacyjne - 
                        
                        WspolczujeMalinovaJa wrote:Hej dziewczyny. U mnie szczęście już dobiegło końca. Poronienie samoistne w 5 tyg. Ciąża biochemiczna. Zarodek się nie zagniezdzil tak jak powinien. Następnym razem chyba będę testować tydzień po terminie @.bo chwila radości a więcej smutku...
 nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic co czujesz 
 ale bedzie jeszcze dobrze! Zobaczysz 
 jestesmy z Toba 😘
                                
                                    MalinovaJa lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Dzięki Wam kochane... Jak narazie czuje się taka jakaś obdarta z wszystkiego... Nie myślałam nigdy, że i mnie spotka taka sytuacja... Ale widać, tak musiało się wydarzyć. Choć ciągle zastanawiam się czy nie ma w tym wszystkim mojej winy. Doszukuje się wszystkiego. Ciężko...
 - 
                        
                        MalinovaJa nie możesz się obwiniać! Nie mamy wpływu na to co się dzieje w naszym organizmie tym bardziej w takich sprawach. Wiem,że napewno Cię to boli i nie chciałabym tego przeżywać, ale najgorsze co możesz teraz robić to obwiniać siebie. To nie twoja wina. Do góry głowa kochana chociaż wiem,że może być ciężko i liczymy dalej dni najpierw do owulacji a potem czy przyjdzie @
Jesteśmy z Tobą i 3mamy za ciebie kciuki :* :*
                                    MalinovaJa lubi tę wiadomość
                                
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 - 
                        
                        Hmmm... To w sumie dziwne. Nigdy nie miałam takiego czegoś. Tym bardziej jeżeli wyniki są ok.Tyłozgięta wrote:Plamienie jak plamienie, o jednej wkladce mogłabym chodzić cały dzień ( czego nie robię spokojnie:D). Brazowe plamienie ze sluzem czasem wręcz czarne ciężko określić Ale jest to niewielkie. Tylko że u mnie trwa to czasem tydzień A czasem aż do okresu A czasem w ogóle tego nie ma. hormony pobadane, usg żadnych nadzerek luteina nie pomogła eh. Nikt nie wie dlaczego tak się dzieje.
Mnie dzis pobolewa brzuch szczególnie lewa strona i trochę płodnego śluzu się pojawiło.
[/url]
09.04.2019 - Crl 9.3 mm ,jest ❤
15.05.2019 - Crl 6.1 cm 😀
28.06.2019 - 270 g 😊
01.08.2019 - 700 g
03.10.2019 - 1957 g 😁 - 
                        
                        To nie Twoja wina. Niestety to niesprawiedliwe, ale jest jak jest, i chociaz bys na rzesach stawala, widocznie tak musialo byc. Przetrwasz to, i doczekasz sie maluskiego cudu. Jak kazda z Nas. Znam ten bol i poczucia niesprawiedliwosci, bezradnosci i obwiniania sie. To nie ma sensu zadnego. Trzeba podniesc glowe, piers do przodu i sie nie poddawacMalinovaJa wrote:Dzięki Wam kochane... Jak narazie czuje się taka jakaś obdarta z wszystkiego... Nie myślałam nigdy, że i mnie spotka taka sytuacja... Ale widać, tak musiało się wydarzyć. Choć ciągle zastanawiam się czy nie ma w tym wszystkim mojej winy. Doszukuje się wszystkiego. Ciężko...
 
                                
                                    Zlaania1, MalinovaJa lubią tę wiadomość
                                 
				
								
				
				
			

        

