X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie PIERWSZE OBJAWY
Odpowiedz

PIERWSZE OBJAWY

Oceń ten wątek:
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niewyspana wrote:
    Super! Oby był z tego bobas 🖤

    Najgorsze jest to że nie wiem jak to było w poprzednich cyklach, kiedyś daaawno temu mierzyłam temp. I nigdy mi się nie zdążylo żeby było powyżej 37.

    Niewyspana a jak u Ciebie sytuacja? Objawy typowo ciążowe już są czy jeszcze spokój ?

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka128 wrote:
    Najgorsze jest to że nie wiem jak to było w poprzednich cyklach, kiedyś daaawno temu mierzyłam temp. I nigdy mi się nie zdążylo żeby było powyżej 37.

    Niewyspana a jak u Ciebie sytuacja? Objawy typowo ciążowe już są czy jeszcze spokój ?
    U mnie akurat temperatura niczym się nie różniła, zawsze skakało na maksymalny poziom 37,5 i tak o, teraz też było.
    Ale skoro nigdy wcześniej tak nie miałaś... 🤞🤞🤞🤞

    Nic mi nie jest.
    Często chodzę siusiu, wczoraj miałam trochę samolocik i nie mam w ogóle ochoty na jedzenie. Nie to, że mnie mdli, po prostu nie chce jeść.
    No, chyba że mowa o Kinder czekoladkach. 😂


    Nadal trochę plamię, ale myślę, że to wszystko przejdzie. 😊

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się właśnie martwię że nie uda się mi zajść w ciążę, też mam Hashimoto, ale po tym jak napisałaś że twoje TSH jest wysokie to mam nadzieję :) ja nigdy takiego dużego TSH nie miałam , biorę letrox 100

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam pojęcia, że mam Hashimoto... Mogłam się spodziewać, bo moja mama ma, ale nie zlecono mi nigdy badań.
    Tak czy siak nadal uważam, że w moim przypadku to była glowa, albo cholera wie co...

    Oczywiście, że teraz się boję, ale skoro zaszłam... To nie widzę innej opcji, że mój mały cud musi trwać.

    I u Ciebie wierzę, że będzie tak samo!

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak już zaszłas to już bardzo dobrze, ciężko jest zajść w ciążę z Hashimoto, wierzę że wszystko się uda :) niech Twoja fasolka albo groszek zdrowo rośnie ❤️

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przełożyłam z wrażenia aż USG na 4 stycznia. Nie dam dłużej rady. 🙈

    Kiedy testujesz?:)

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teoretycznie Nast @ mam mieć 05.01, planuję zrobić 06.01 test jeśli nie pojawi się, aczkolwiek pewnie zrobię w sylwestra czysto teoretycznie żeby wiedzieć czy mogę się napić winka 😁

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To już niedługo!
    Melduj od razu tutaj, jak wygląda sytuacja 😁

    Chociaż ja się domyślam, że teraz każdy jeden dzień będzie się wlókł 😂

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już się strasznie ciągną te dni... Zawsze po owulacji czekam jak na zbawienie... W sylwestra będzie 12dpo także już powinno coś pokazać, jak będzie jedna kreska to się napije w sylwestra tak że nie będę wiedziała jak wrócić do domu 😂😂

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1234 157

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam Z was dziewczyny kciuki :) a ja miałam testować w poniedziałek ale chyba nie wytrzymam i zrobię to jutro 😂 boję się rozczarowania

  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M-ka1990 wrote:
    Trzymam Z was dziewczyny kciuki :) a ja miałam testować w poniedziałek ale chyba nie wytrzymam i zrobię to jutro 😂 boję się rozczarowania

    Niedziela to prawie jak poniedziałek także jutro testuj, trzymam kciuki za dwie tłuste krechy 💪😁

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka128 wrote:
    Już się strasznie ciągną te dni... Zawsze po owulacji czekam jak na zbawienie... W sylwestra będzie 12dpo także już powinno coś pokazać, jak będzie jedna kreska to się napije w sylwestra tak że nie będę wiedziała jak wrócić do domu 😂😂
    A weź, ja może nie piłam aż tak, ale jak zobaczyłam daje kreski to zalała mnie fala wyrzutów sumienia, że piłam prawie codziennie cały grudzień xD

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M-ka1990 wrote:
    Trzymam Z was dziewczyny kciuki :) a ja miałam testować w poniedziałek ale chyba nie wytrzymam i zrobię to jutro 😂 boję się rozczarowania
    Ja sobie zawsze tłumaczyłam, że test nawet jeśli negatywny to mnie uspokaja. Przynajmniej nie myślała cały dzień o tym "co by było gdybym zrobiła" 😁


    Dawaj jutro znać!!! 🖤

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niewyspana wrote:
    A weź, ja może nie piłam aż tak, ale jak zobaczyłam daje kreski to zalała mnie fala wyrzutów sumienia, że piłam prawie codziennie cały grudzień xD

    Ja i tak mam gdzieś z tyłu głowy że się nie udało...

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka128 wrote:
    Ja i tak mam gdzieś z tyłu głowy że się nie udało...
    A więc mam nadzieję, że miło się zaskoczysz.

    Długo się staracie o dzidzię?

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niewyspana wrote:
    A więc mam nadzieję, że miło się zaskoczysz.

    Długo się staracie o dzidzię?

    W sumie dopiero zaczęliśmy, dopiero 2cs, mój mąż ma już jedno dziecko z poprzedniego małżeństwa, aczkolwiek martwie się że jego żołnierzyki mogą być już słabsze, już niedługo 40 na karku.... Jeśli przez pół roku nam się nie uda to wtedy porobimy badania

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka128 wrote:
    W sumie dopiero zaczęliśmy, dopiero 2cs, mój mąż ma już jedno dziecko z poprzedniego małżeństwa, aczkolwiek martwie się że jego żołnierzyki mogą być już słabsze, już niedługo 40 na karku.... Jeśli przez pół roku nam się nie uda to wtedy porobimy badania
    Rozumiem.
    Warto będzie zbadać, pewnie, że tak.
    Moja koleżanka z pracy 39, mąż kilka lat młodszy, a też musieli się około 7 miesięcy namęczyć, wyniki badania było dość słabe i nagle pyk... Zajęli się czymś innym, bo mieli problem, a ona nagle pokazuje mi pozytywny test.
    Myślę, wystarczy Twojemu mężowi trochę witaminek:)

    Mój zaczął brać witaminki jakoś na koniec października, jak zrobiłam mu 4 awantury w ciągu jednego dnia 😂
    Nie miał żadnych badań, ale skoro ja brałam to czemu on nie 🤪

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niewyspana wrote:
    Rozumiem.
    Warto będzie zbadać, pewnie, że tak.
    Moja koleżanka z pracy 39, mąż kilka lat młodszy, a też musieli się około 7 miesięcy namęczyć, wyniki badania było dość słabe i nagle pyk... Zajęli się czymś innym, bo mieli problem, a ona nagle pokazuje mi pozytywny test.
    Myślę, wystarczy Twojemu mężowi trochę witaminek:)

    Mój zaczął brać witaminki jakoś na koniec października, jak zrobiłam mu 4 awantury w ciągu jednego dnia 😂
    Nie miał żadnych badań, ale skoro ja brałam to czemu on nie 🤪


    On i witaminy? Przecież mu nic nie jest on jest okazem zdrowia jak on to mówi 😂😂😂😂 ostatnio czytałam na stronie labo jakie mają badania i dla jaj powiedziałam "kochankę zobacz badanie nasienia" to się spojrzał na mnie i krzyknął że on takich badań nie potrzebuje 😂😂😂😂

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • Alutka128 Autorytet
    Postów: 2796 2480

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    On się tłumaczy tym że jedno dziecko już ma i on może mieć dzieci ale nie dociera do niego że jakoś nasienia może słabnąc 😂😂😂

    qb3c2n0aaonxly0p.png
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaaa, myślę, że większość facetów przeszło syndrom wyparcia 😂
    Ja rozumiem, bo to raczej nie jest nic fajnego, ale trzeba powiedzieć sobie wprost, że jakość nasienia może być słabsza z miesiąca na miesiąc. A witaminy pomogą nie tylko na jakość nasienia, a pewnie też uzupełni inne braki wiraminek w organizmie.
    Uwierz mi, ja musiałam się aż drzec, żeby zrozumiał.
    I zrozumiał. Zaczął brać sam. 😂 Chował je, żebym nie widziała, że bierze. 😂😂😂

    klz9krhm1wqtef7i.png
‹‹ 862 863 864 865 866 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ