Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie plamienie implantacyjne :)
Odpowiedz

plamienie implantacyjne :)

Oceń ten wątek:
  • barbarah Przyjaciółka
    Postów: 119 56

    Wysłany: 22 października 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy jest możliwe że plamienie implatacyjne trwa 3 dni? Chodzi mi o brązowo - różowy śluz.

    Aniołek 07.2017
  • Iza1308 Debiutantka
    Postów: 14 0

    Wysłany: 22 października 2016, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    barbarah wrote:
    Dziewczyny czy jest możliwe że plamienie implatacyjne trwa 3 dni? Chodzi mi o brązowo - różowy śluz.

    Zagladnelam na Twój wykres, wygląda mi to na malpe :-( temp. Spada i 4 dzień plamki...

    23.06.2016. <*> 6tc.
    3 cykl starań. -szczęśliwy ! <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałam się zapytać czy możliwe jest plamienie implantacyjne 2 dni po owulacji? Czy to nie za wcześnie? W poniedziałek miałam prawdopodobnie owu, a dziś mam na majtkach plamkę brązową.. Co ciekawe, na papierze nie ma nic.. We wcześniejszych ciążach nie miałam takich plamień. Czy możliwe, że tak wcześnie wystąpiłoby takie plamienie?

  • innamorata88 Autorytet
    Postów: 4329 4638

    Wysłany: 23 listopada 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczkaa87 wrote:
    Chciałam się zapytać czy możliwe jest plamienie implantacyjne 2 dni po owulacji? Czy to nie za wcześnie? W poniedziałek miałam prawdopodobnie owu, a dziś mam na majtkach plamkę brązową.. Co ciekawe, na papierze nie ma nic.. We wcześniejszych ciążach nie miałam takich plamień. Czy możliwe, że tak wcześnie wystąpiłoby takie plamienie?
    Możliwe, że się zadrapałaś jeśli badasz szyjkę. Na plamienie implantacyjne jest zdecydowanie za wcześnie. U mnie pojawiło się 5dpo i uważam, że to było baaardzo szybko.

    Mikołaj 25.04.2011

    08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
    27.02 3480g Michaś 56cm długości <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    innamorata88 wrote:
    Możliwe, że się zadrapałaś jeśli badasz szyjkę. Na plamienie implantacyjne jest zdecydowanie za wcześnie. U mnie pojawiło się 5dpo i uważam, że to było baaardzo szybko.

    W tym rzecz, że nie badam szyjki. Poszłam siku i zauważyłam właśnie na majtkach brązową plamkę. A przy podcieraniu nie było nic.. Dlatego się zdziwiłam. We wszystkich ciążach nigdy tak nie miałam. No nic, muszę poczekać do testowania :)

  • innamorata88 Autorytet
    Postów: 4329 4638

    Wysłany: 23 listopada 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczkaa87 wrote:
    W tym rzecz, że nie badam szyjki. Poszłam siku i zauważyłam właśnie na majtkach brązową plamkę. A przy podcieraniu nie było nic.. Dlatego się zdziwiłam. We wszystkich ciążach nigdy tak nie miałam. No nic, muszę poczekać do testowania :)
    Rozumiem. :) W każdym bądź razie na implantację zdecydowanie za wcześnie.

    Klaudinick lubi tę wiadomość

    Mikołaj 25.04.2011

    08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
    27.02 3480g Michaś 56cm długości <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    innamorata88 wrote:
    Rozumiem. :) W każdym bądź razie na implantację zdecydowanie za wcześnie.

    Też tak uważam. Wszędzie czytam, że dopiero ok 5-7 dpo.. Zobaczę co będzie dalej. Dzięki za odpowiedź :)

    Skorek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 08:57

    bertha lubi tę wiadomość

  • Morthith Znajoma
    Postów: 22 1

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, mam drugi dzieć plamienia ( 8dpo), bardzo delikatne (kilka plamek na bieliźnie, śluz zabarwiony na delikatny brąż (jakby stara krew), a wczora rano zabarwiony na lekko różowo. Temperatura rośnie. Zastanawiam się czy to zagnieżdzenie, cyz może cos innego? Jesli tak to co? Test negatywny. Za 4 dni idę do gina i chciałam przed ta wizytą zbadać progesteron, myślicie że BHCG tez warto zrobić, jest szansa że jeżeli to zagnieżdzenie to na becie już coś wyjdzie. Sama nie wiem co myśleć:/ Zawsze myslałam, ze to plamienie przy zagnieżdzeniu trwa tylko kilka godzin...

    f2w3dqk30lpbftp6.png
  • Morthith Znajoma
    Postów: 22 1

    Wysłany: 2 stycznia 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    f2w3dqk30lpbftp6.png
  • skorpionek82 Autorytet
    Postów: 823 137

    Wysłany: 6 stycznia 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie czy plamienie implantacyjne może być od 11dpo przez 3 dni tylko na papierze toaletowym śluz czysty trochę wodnisty żółty?

    be2286637619c012de883c2f8744cba8.png
  • Justeck Ekspertka
    Postów: 274 101

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zasadniczo plamienie implantacyjne trwa maksymalnie 2 dni. Dłuższe raczej świadczy o niedomodze albo innej cholerze. Też miałam w poprzednim cyklu 4 dni delikatnego plamienia i nic z tego.

    Moja teoria - nie potwierdzona, wiec nie sugerujcie się nią! - jest taka, że takie plamienia zdarzające się w tym czasie powyżej 2 dni to nieudana implantacja. W zasadzie na jedno wychodzi (niski prog).

    Insanity: doing the same thing over and over again and expecting different results. (anonim)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2017, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moze i ja sie wypowiem w tym temacie ;)

    Obecnie jestem w 7tc jest to moja osma ciaza z czego mam dwoje dzieci. W zadnej z ciazy nie mialam plamienia implantacyjnego i zawsze kazda krew oznaczala albo @ albo poronienie. A tym razem bylo zupelnie inaczej.

    6dpo tak nagle o 24:00 na papieprze zobaczylam brudna stara krew. Od razu zaznaczylam na aplikacji w telefonie ze dostalam okres mimo ze brzuch bolal mnie bardzo ale nie tak jak zawsze na @ tylko jak na poczatku ciazy i nie dalo sie tego pomylic. Obserwowalam siebie i pierwszego dnia krwawienie po tej brudnej krwi bylo jasno rozowe i pojawialo sie sporo krwi razem z rozciagliwym sluzem jak przy owulacji, ale tylko podczas podcierania na papierze. Wkladka byla czysta. Drugiego dnia jednak polecialo sporo krwi i juz na wkladke. Pomyslalam o @ sie rozkrecila, ale czemu brzuch bolal coraz mocniej i czemu nie ma zadnych skrzepow w tej krwi. I nagle po 2 dniach krwawienie ustalo a przez kolejne 6 nastepnych dni od czasu do czasu pojawil sie sluz w kolorze kawy z mlekiem.

    Zaznaczylam na tel. koniec okresu ale brzuch kazdego dnia bolal dzien i noc i mimo ze nie wkrecalam sobie ciazy bo starania zaczelismy na spontanie to z tylu glowy ciagle byla ta mysl ze bylo to krwawienie implantacyjne. Kazdego dnia robilam testy jak glupia rano i wieczorem a nieraz i w poludnie ;) testowalam testami z ebaya i w 8dpo. wyszedl jakis cien kreski. 9dpo. rowniez i 10dpo rowniez. Mialam ze 20szt. tych testow jeszcze ale wyrzucilam je do smieci bo jakos nigdy tym tanim testom nie ufalam. I tak mialam racje. Kupilam 5 testow aptecznych i 11dpo. pozytyw 12dpo. pozytyw i tak kazdego dnia. I oprocz bolu brzucha i 100% przekonania w srodku ze to ciaza nie mam zadnych innych objawow. A co najlepsze starac tak na powaznie z lekami mielismy zaczac od kolejnego miesiaca a tutaj udalo sie bez lekow na spontanie i jest to zupelnie inna ciaza niz wszystkie poprzednie.

    Takze dziewczyny wszystko jest mozliwe :)

  • nowicjuszka90 Debiutantka
    Postów: 15 2

    Wysłany: 14 marca 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W 12 dniu po owulacji (wiem, że była 1 marca ;) ) dostałam jasnoczerwonych plamień - tylko przy podcieraniu, na wkładce nic. Miałam ból jak na miesiaczkę, ale o wiele mniejszy - mam okropne boleści zawsze. Po plamieniach kremowy śluz lepki. Dzisiaj czyli 13 dzień po owulacji - cisza, zero. Nawet brzuch nie boli, tak jak wczoraj. Jutro mam mieć teoretycznie miesiączkę. Zaznaczę, że w 12 dniu temp. spadła o 0,3 a dzisiaj o kolejne 0,3. (po godzinie od mierzenia temp. wzrosła o 0,7) Myślicie, że to mogła być implantacja?
    Czy któraś z Was miała też podobnie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 14:00

    Pambi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2017, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowicjuszka90 juz lada dzien powinien test prawde powiedziec czy to byly implantacja :) zycze Ci tego :)

    Ja nigdy nie wierzylam ze mozna krwawic przy implantacji a teraz sama przez to przeszlam i nie byly to slabe plamienia, wiec trzymam kciuki zeby to bylo to :)

    olaaa lubi tę wiadomość

  • nowicjuszka90 Debiutantka
    Postów: 15 2

    Wysłany: 15 marca 2017, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PodwojnaMama: Test negatywny - dziś czyli dzień w którym powinnam mieć planowo okres. Brzuch zaczął mnie pobolewać jak na okres, patrze a tam brązowe plamienia...które się z biegiem godzin rozkręciły i raczej to @

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 16:09

  • Marry Koleżanka
    Postów: 44 6

    Wysłany: 19 marca 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Dzisiaj na wkładce (6 DPO) znalazłam śluz jak przy owulacji (co prawda znacznie mniej) z odrobiną brudnej/brązowej krwi, taka tam mała kropeleczka. Nigdy, ale to nigdy nie przytrafiło mi sie plamienie pomiędzy owulacją a @. 2 razy tylko przy owulacji, ale to byłoby na tyle w ciągu 20 lat miesiączkowania. Spadku temp nie miałam (w zasadzei to mialam...tyle ze tak sie zdziwilam tym pomiaram ze zmierzylam jeszcze 2 razy i w koncu wyszlo 36,81), bół po lewej stronie, ale to akurat u mnie normalka że coś tam zaboli, zakłuje. 6 DPO to chyba troche wcześnie... mimo wszystko mam nadzięję że to dzidzia. Zdecydowanie za wcześnie na @. 19 dzień cyklu przy średniej długości 26/27.

    Dostała któraś z was @ tak wcześnie, albo miała plamienie ni stąd ni zowąd (choć to nigdy wcześniej sie nie zdarzyło?)

    0ff5caae5c52846fbcef00494f44e0ea.png

    Pozdrowionka
    Marry

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 12:35

  • jeszczedzien Znajoma
    Postów: 29 1

    Wysłany: 20 marca 2017, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w tym miesiącu brązowe plamienia już kilka dni po owulacji, a nie 1-2 dni przed okresem, co mi nie daje spokoju. Po jutrze zrobię progesteron żeby wykluczyć niski próg i zostaje jeszcze odnowiony polip albo jakas infekcja, choć sama nie wiem co o tym myśleć.

    e258b18de3c19029ca3c9a0bb634f322.png
  • Marry Koleżanka
    Postów: 44 6

    Wysłany: 21 marca 2017, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeszczedzien wrote:
    U mnie w tym miesiącu brązowe plamienia już kilka dni po owulacji, a nie 1-2 dni przed okresem, co mi nie daje spokoju. Po jutrze zrobię progesteron żeby wykluczyć niski próg i zostaje jeszcze odnowiony polip albo jakas infekcja, choć sama nie wiem co o tym myśleć.

    Hej moze to plamienie 2 DPO to jeszcze poowulacyjne, a 5 DPO to juz imlantacja:) Jesli niektore dziewczyny juz 7 DPO pozytywny test maja, to moze jest szansa:)

    Trzymam kciuki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2017, 12:44

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 22 marca 2017, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja już nigdy nie uwierzę nawet takiemu plamieniu...

    W ciąży z córką i w dwóch innych ciążach miałam plamienie w zależności któa to była ciąża, w 5-6-7 dniu po owulacji.

    W ostatnim cyklu miałam ból brzucha jak okresowy i do tego różowy mocno śluz 5dpo przez 2 godziny gdzieś, no ewidentnie pasowało na plamienie implantacyjne.

    Nigdy przenigdy nie miałam plamień między owu a terminem @ jeśli nie było ciąży.

    A tu zonk, ciąży nie ma.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ