Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
ja dzis z ciekawości 10 dpo, zeby sie upewnić popołudniu zrobiłam test z Allegro - oczywiście biel. Nawet nie wiem jaką ma czułość nigdzie nie pisze 
Eh Eh. Ból jajników i mrowienie pachwin dalej mam. Wychodzi na to ze czeka mnie przeboląca @. Piersi sie powiększyły znacznie ale nie bolą jedyny plus to taki ze szyjka jakos wysoko poszła. Wczesniej mi sie taka długa wydawała a dzis krótka i wyżej 
Ewi28 trzymam kciuki
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Kimmy wrote:Wyszedł mi właśnie pozytywny test owu także jutro zapowiada się intensywny dzień
Miłej pracy życzę
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Dzisiaj wyszłam na wariatkę przed własnym mężem. Od rana czuję się kiepsko, a po południu po prostu wpadłam w szał i lekką załamkę - płakałam, rzucałam przedmiotami i czułam się kupką nieszczęścia. Przeszło, ale myślę sobie, ki diabeł? Taki hardkorowy PMS? Mam trochę stresów, ale to jeszcze nie znaczy, że powinnam zachowywać się jak opętana. Jestem w 5 dpo, a choć nie mam zbyt wielu objawów ciąży (w zeszłym cyklu miałam wszystkie i okazało się, że guzik z pętelką) zastanawiam się, czy taki wyrzut negatywnych emocji może mieć coś wspólnego z ciążą. Też zdarza się Wam tracić panowanie nad sobą? Ja czuję się z tym fatalnie.
-
Ja myśle ze oczekiwanie na ciąże szczególnie po owulacji moze byc bardzo męczące, wsłuchiwanie sie w organizm itp i dlatego takie napady złości. Nie brała bym tego za objawAnna Stesia wrote:Dzisiaj wyszłam na wariatkę przed własnym mężem. Od rana czuję się kiepsko, a po południu po prostu wpadłam w szał i lekką załamkę - płakałam, rzucałam przedmiotami i czułam się kupką nieszczęścia. Przeszło, ale myślę sobie, ki diabeł? Taki hardkorowy PMS? Mam trochę stresów, ale to jeszcze nie znaczy, że powinnam zachowywać się jak opętana. Jestem w 5 dpo, a choć nie mam zbyt wielu objawów ciąży (w zeszłym cyklu miałam wszystkie i okazało się, że guzik z pętelką) zastanawiam się, czy taki wyrzut negatywnych emocji może mieć coś wspólnego z ciążą. Też zdarza się Wam tracić panowanie nad sobą? Ja czuję się z tym fatalnie.
Anna Stesia lubi tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Anna Stesia wrote:Dzisiaj wyszłam na wariatkę przed własnym mężem. Od rana czuję się kiepsko, a po południu po prostu wpadłam w szał i lekką załamkę - płakałam, rzucałam przedmiotami i czułam się kupką nieszczęścia. Przeszło, ale myślę sobie, ki diabeł? Taki hardkorowy PMS? Mam trochę stresów, ale to jeszcze nie znaczy, że powinnam zachowywać się jak opętana. Jestem w 5 dpo, a choć nie mam zbyt wielu objawów ciąży (w zeszłym cyklu miałam wszystkie i okazało się, że guzik z pętelką) zastanawiam się, czy taki wyrzut negatywnych emocji może mieć coś wspólnego z ciążą. Też zdarza się Wam tracić panowanie nad sobą? Ja czuję się z tym fatalnie.
Ja dzisiaj miałam podobnie dlatego mąż poszedł sam ze synkiem na spacer.Ponieważ u mnie sytuacja jest nie do końca jasna.
-
@Princesska - dzięki! No właśnie nie mam żadnych innych objawów (trochę mnie tylko boli w podbrzuszu oraz mam lekkie swędzenie piersi). Chyba to raczej pms, podbity frustracjami zawodowymi i goniącymi mnie terminami. Szkoda tylko, że mój mąż musiał mnie oglądać w takim stanie:( Jest mi bardzo głupio.
-
Princesska wrote:Hej dziewczyny ja dzis z ciekawości 10 dpo, zeby sie upewnić popołudniu zrobiłam test z Allegro - oczywiście biel. Nawet nie wiem jaką ma czułość nigdzie nie pisze Eh Eh. Ból jajników i mrowienie pachwin dalej mam. Wychodzi na to ze czeka mnie przeboląca @. Piersi sie powiększyły znacznie ale nie bolą jedyny plus to taki ze szyjka jakos wysoko poszła. Wczesniej mi sie taka długa wydawała a dzis krótka i wyżej
Ewi28 trzymam kciuki
Kobieto ! Mi 10 dpo z drugiego moczu wyszla ledwo widoczna kreska a ty z środka chciałaś coś zobaczyć ! Jutro z rana rób ! Będzie plusik :*
Princesska lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia wrote:@skorpionek82 - a miewałas tak wcześniej? Masz takie tendencje? Bo ja właśnie nie bardzo i trochę się przestraszyłam samej siebie.
ps. spojrzałam na Twój wykres, no śliczności:)
Właśnie nie nie miałam tak wcześniej. Widziałaś zdjęcia pod wykresem ale wczoraj zrobiłam test ale niestety 1 kreska ale był troche zalany dlatego go nie biore pod uwagę. -
Pamiętaj ze brak objawów to tez objawAnna Stesia wrote:@Princesska - dzięki! No właśnie nie mam żadnych innych objawów (trochę mnie tylko boli w podbrzuszu oraz mam lekkie swędzenie piersi). Chyba to raczej pms, podbity frustracjami zawodowymi i goniącymi mnie terminami. Szkoda tylko, że mój mąż musiał mnie oglądać w takim stanie:( Jest mi bardzo głupio. a co do emocji no coz czasem nas ponoszą. Jesteśmy tylko ludźmi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2017, 20:17
Anna Stesia, zubii lubią tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Jeszcze mozna sono hsg prywatnie. To wpuszczają wodę fizjologiczna robiąc w tym czasie usg. Ja to miałam. Chyba jakies 600zl to kosztowało, troche bolało bo miałam lewy jajowod przytkany.Arleta wrote:Ja też slyszałam że kontrast może rozpuścić niektóre zrosty i wtedy robią to zdjęcie rentgenowskie jak podadzą,nie?
Czyli to jest standardowe Hsg ktore można wykonać na nfz,tak?
Bo wiem,że to z pianką (niektórzy mowią że dokladniejsze) to tylko prywatnie
A innego już nie ma chybahttps://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
skorpionek82 wrote:Właśnie nie nie miałam tak wcześniej. Widziałaś zdjęcia pod wykresem ale wczoraj zrobiłam test ale niestety 1 kreska ale był troche zalany dlatego go nie biore pod uwagę.
Wychodzę z założenia, że dopóki nas krew nie zaleje, wszystko jest możliwe. Testy też czasem są zawodne. Ale jeśli okaże się, że i Ty, i ja jesteśmy w ciąży, to "dostanie szału" trzeba będzie wpisać na listę objawów ciążowych
