Test negatywny a ciąża?
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja zrobilam bo MI przyniosla sasiadka test paskowy owulacyjny jakis bladzioch wyszedl. Na tych Co ja uzywam negatywny. Ja z tego Co MI mowila gin to musi byc czerwona mocna druga krecha I wtedy odliczamy od 24h do 36. Czekajac na pekniecie. Przyniosla I teraz kit WieStarania od 12.2017
Wysokie TSH -
256,93!ja byłam dIsiaj u lekarza i niestety nic nie widzi jeszcse. Mam powtórzyć betę za tydzień i przyjść ponownie bo pewnie w tym tygodniu się pęcherzyk zrobi . Powiedział Żr znamiona ciąży są czyli ozpulchniona macica i grubsze wndomtriun gdzie właśnie mój pęcherzyk ma być m...
Myślicie ze to ciąża ? Ewidentnie nie chciał jeszcze mi tego powiedzieć i kazał obserwować czy dostanę krwawienie i jeseli tak to jakie -
Za mna ciezka noc. Wlasnie jestem w hotelu na granicy. Wczoraj mama zadzwonila ze Tata znow w szpitalu. Wsiadlam w auto I przed siebie. Niestety moj wypil 2 drinki I to ja musialam jechac. O godz 3 I o 6 "na tescie dwie idealne czerwone kreski. Bylo przytulanko ale w takim stresie to jakos no wiecie... Hmm nie wiem czy wieczorem Dalej dzialac? Wkoncu niby od pozytywnego testu dopiero kolo 24 godz peka pecherzyk. Ja to mam pechaStarania od 12.2017
Wysokie TSH -
Działać! Dział;aj dziewczyno ile wlezie teraz przez dwa dni zwłaszcza, że testy owu wyszły pozytywne! ))
A ja trzymam kciuki,żeby tym razem to był złoty strzał!
Ach te stres... Stres jest najgorszy w tym wszystkim! Nie jestem w stanie wyobrazić sobie Twojego związanego z tata w szpitalu ale mój związany z pęcherzykiem jest ogromny. Wczoraj powiedzieliśmy moim rodzicom! Mega się ucieszyli, naprawdę! Gratulowali nam i obiecali, że zachowają to dla siebie dopóki nie będzie czegoś więcej...
Lekarz tez troche ziarenko stresu we mnie zasiał. Mam nadzieję że w środe za tydzień zobaczymy pęcherzyk. A tymczasem namiętnie codziennie robie testy ciążowe :p Wiem to głupie! Ale lepiej mi jak codziennie dostaje potwierdzenie zawartości bety :p -
Pewnie na twoim miejscu robila bym tak Samo haha w ciagu tego tygodnia jakies 20 testow zrobilam. To juz chyba choroba. W polsce czuje sie dobrze mam 5ro rodzenstwa w tym 5 letnia siostre. Jest jakos bardziej wesolo. A tak siedze Sama w wielkim domu AZ czasem czlowiek sie pyta po Co MI to. Nawet ostatnio jak kupowalismy auto zdecydowalismy sie na duze no bo Co z robimy jak bd dzieci. A to wozek trzeba zmiescic. Zyjemy tylko nadzieja, ale tak czlowiek juz czasem opada z sil.Starania od 12.2017
Wysokie TSH -
No tak to jest właśnie z daleko od rodziny.. mega ciężko i dużo stresu człowiek ma.
Spędziłam sama 3 miechy na Malcie i tęskniłam gigantycznie a to tylko 3 miesiące!
Ach.. my dom budujemy z myślą o dzieciach więc mam nadzieję, że moja fasolka się dobrze rozwinie i z atydzień już zobaczymy pecherzyk