Testujemy na koniec stycznia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMadziulek też się cieszę z tego najbardziej
Strzała plan jest taki, ze czekam do terminu @, ale czy wytrzymam? Myślę, ze dzień przed w razie czego też wiarygodny test?
Strzała to strasznie przykre co piszesz:( Dużo zdrówka życzę tacie! Nowotwór to najgorsze cholerstwo, wiem co mówię bo u mnie w rodzinie też się zdarzał Oby wszystko się ułożyło, w końcu wnuk/wnuczka w drodze:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2015, 15:06
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyno Aniu doradź co ja mam zrobić z tą laparoskopią... iść, skoro lekar chce ją na fundusz zrobić- zresztś tylko laparoskopowo można wykryć np endometriozę, inaczej nie- czy iść zapłacić 500 zł i zrobić hsg...? i laparo dopiero jak wyjdzie ze są niedrożne...?
-
nick nieaktualnyWiesz tak jak piszesz przy laparo od razu mogą udrożnić jajowody albo zlikwidować zrosty a po hsg jak wyjdzie niedrożność to i tak musisz mieć laparoskopię. Nie sądzę, żebyś miała endometriozę, ale tą drożność trzeba zbadać. Poza tym hsg podobno masakrycznie boli. No i laparoskopię masz za free. Nie wiem musisz sama zdecydować. Wiem, ze laparoskopia to jednak operacja, ale chyba w tej sytuacji przyniesie więcej korzyści.
-
nick nieaktualny
-
no, hsg ponoć jest bardzo nieprzyjemne dla kobiety... ale ja np panicznie boję się operacji, zabiegów... i najpierw robiłabym hsg, a później jak nie byłoby innej możliwości to laparo. Ale jeżeli, Ty Sylwia, widzisz więcej plusów za laparo, to decyduj się na nią
sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydzięki strzala właśnie nie wiem gdzie widze plusy caly czas mowie ze zostaje przy laparo ale boje sie i szukam zamiennika:D ale wszedzie pisza o tej endometriozie ze ona czesto nie pozwala za zajscie a nawet sie nie wie ze sie ją ma... i chyba tylko to przemawia za.
-
nick nieaktualnyWiesz dlaczego nie uważam? Bo mam koleżankę (to też nasza pracownica), która ma od lat endometriozę i to przesrana sprawa. Oprócz torbieli, co jakiś czas dziewczyna ma takie bóle jajników, że czasami się zgina w pół i w ogóle nie da rady pracować. Jak przychodzi okres dziewczyny nie ma, nie istnieje tak ją boli. Z kolei druga znajoma miała dwa spore torbiele i miała do wyboru laparoskopię albo normalną operację, ale lekarz powiedział jej, ze przy laparoskopii nie jest w stanie w 100% stwierdzić endometriozy tylko dzięki tradycyjnej operacji może to stwierdzić. I faktycznie dziewczyna ma endometriozę.
Mi się wydaje, że jedyne co może a nie musi u Ciebie wyjść to jakiś problem z drożnością. No i po laparoskopii podobno aż tak nie boli i na drugi dzień jesteś w domu, a po hsg laski się pozbierać nie mogą, krwawią itp. cuda.sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHaha skąd ja to znam. Ostatnio miałam takie szczęście, że jak wybierałam komedie to sami nie wiedzieliśmy czy śmiać się, czy płakać, iść spać czy może coś się rozkręci
Jak Twój jamnik?
Mnie dzisiaj kłuje w podbrzuszu i jest to cholernie wkurzające uczucie:/
Jak myślicie tak dzień przed @ jest sens testować jeśli to będzie 11 dpo? Do pojutrza, może jakoś wytrzymam ale czy dłużej to nie wiem -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny