Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
A to mój mały przystojniak https://naforum.zapodaj.net/thumbs/51eb1af8733a.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d3c84028c5db.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e99d1da6d631.jpg
Poerwsze zdjęcie zrobione w dniu urodzin, trzecie dzisiajMagdoczka lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
_mamofaza wrote:Piąty cykl w pierwszym się udało ale jeden dzień się cieszyliśmy i niestety straciliśmy te dzidzię.
Tak się mega stresuje, bo to już ostatni cykl, w którym się staramy. Jak teraz się nie uda to odpuszczamy. W październiku ślub siostry, na którym mam być świadkową. -
agniecha2101 wrote:A to mój mały przystojniak https://naforum.zapodaj.net/thumbs/51eb1af8733a.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d3c84028c5db.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e99d1da6d631.jpg
Poerwsze zdjęcie zrobione w dniu urodzin, trzecie dzisiaj
Marcys jest prześliczny, nie mogę się napatrzec, ma takie duże i bystre oczka :*
A Ty jak się czujesz po porodzie fizycznie i psychicznie? Już trochę ochlonelas?_mamofaza, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Z Mikołajem bez problemu a ze Stasiem w 3 cyklu. Wtedy nie wiedziałam, bo na teście nic nie wyszło ale też poroniłam. Te ostatnie dni przed testowaniem to już totalna porażka. No nie wyobrażam sobie, żebym takiego maluszka cudnego już nigdy nie miała przytulić Albo patrzeć jak się uśmiecha przez sen, sama słodycz
-
Magdoczka wrote:Cześć dziewczyny. Ciężko znaleźć chwilę 19.12.2018 urodzilam sn slicznego synka po 9,5 h od odejścia wód. Z czego 6 h rozwarcie na 3 cm, a w pół godziny po podaniu zzo rozluznilam się i było już 9 cm Tak więc urodziłam w 37 tc +4 dni. Synek 3 kg, 53 cm wagi. Jest cudowny, dziś rozrabia, moje cyce nie wyrabiają10.09.2019 Marcel
-
agniecha2101 wrote:A to mój mały przystojniak https://naforum.zapodaj.net/thumbs/51eb1af8733a.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d3c84028c5db.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e99d1da6d631.jpg
Poerwsze zdjęcie zrobione w dniu urodzin, trzecie dzisiajagniecha2101 lubi tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
W Wigilię Bożego Narodzenia Gwiazda Pokoju drogę wskaże. Zapomnijmy o uprzedzeniach, otwórzmy pudła słodkich marzeń. Niechaj Aniołki z Panem Bogiem, jak Trzej Królowie z dary swymi, staną cicho za Waszym progiem, by spełnić to, co dotąd było snami. Ciepłem otulmy naszych bliskich i uśmiechnijmy się do siebie. Świąt magia niechaj zjedna wszystkich, niech w domach będzie Wam jak w niebie...
Kochane Wesołych Świąt :-*👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:W Wigilię Bożego Narodzenia Gwiazda Pokoju drogę wskaże. Zapomnijmy o uprzedzeniach, otwórzmy pudła słodkich marzeń. Niechaj Aniołki z Panem Bogiem, jak Trzej Królowie z dary swymi, staną cicho za Waszym progiem, by spełnić to, co dotąd było snami. Ciepłem otulmy naszych bliskich i uśmiechnijmy się do siebie. Świąt magia niechaj zjedna wszystkich, niech w domach będzie Wam jak w niebie...
Kochane Wesołych Świąt :-*
Ja Wam dziewczyny też życzę wszystkiego co najlepsze, przede wszystkim pozytywnego nastawienia, uśmiechu, żebyście spędziły te święta w gronie tych, których kochacie
Zapomnijcie o wszystkich zmartwieniach, niech to będą cudowne święta :*
I pamiętajcie, że jaka Wigilia taki cały rok, więc głowa do góry i z uśmiech na twarzy, buziaki :*agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Kochane zycze wam wspanialych, radosnych swiat Bozego Narodzenia! Spedzcie je w gronie najblizszych. Pociechy z waszych synkow, tych co sa juz na swiecie i tych ktore dopiero przyjda na swiat! wesolych!
agniecha2101, werka93 lubią tę wiadomość
10.09.2019 Marcel -
Ale tu cisza
Dziewczyny jak Wam minęły święta, przyznać się ile kg na plusie
Ja nadal zajadam się barszczem z uszkami, wypiekami i innymi pysznosciami, skończy się to pewnie po Nowym Roku
Agnieszka, Magdoczka jak sobie radzicie, doszlyscie już do siebie? Mam do Was też pytanie, bo po Nowym Roku będę skompletować wyprawke, co Wam się sprawdziło a nie byliście do końca przekonane? Co jest niezbędne itd?
Oleczka jak samopoczucie fizyczne i psychoczne? Jeszcze troche i przylatujesz do PL prawda? Masz zaplanowane jakieś wizyty czy jesteś nastawiona na odpoczynek od tego wszystkiego? -
Poczytałam sobie troszkę ten wątek i dziękuję Wam, bo czuję się lepiej psychicznie Jutro pierwszy raz - jeśli temperatura nie spadnie jak na @ - idę do apteki po test. Ale tak bardzo się boję, że nie wiem, czy zasnę. Termin @ na dzisiaj. Objawy jak przed, z tym że ból brzucha mniejszy, ale ciągle bym spała - to nowość. Staram się nie nastawiać, ale mimo wszystko stresuję się...
-
axie92 wrote:Poczytałam sobie troszkę ten wątek i dziękuję Wam, bo czuję się lepiej psychicznie Jutro pierwszy raz - jeśli temperatura nie spadnie jak na @ - idę do apteki po test. Ale tak bardzo się boję, że nie wiem, czy zasnę. Termin @ na dzisiaj. Objawy jak przed, z tym że ból brzucha mniejszy, ale ciągle bym spała - to nowość. Staram się nie nastawiać, ale mimo wszystko stresuję się...
-
werka93 wrote:Ale tu cisza
Dziewczyny jak Wam minęły święta, przyznać się ile kg na plusie
Ja nadal zajadam się barszczem z uszkami, wypiekami i innymi pysznosciami, skończy się to pewnie po Nowym Roku
Agnieszka, Magdoczka jak sobie radzicie, doszlyscie już do siebie? Mam do Was też pytanie, bo po Nowym Roku będę skompletować wyprawke, co Wam się sprawdziło a nie byliście do końca przekonane? Co jest niezbędne itd?
Oleczka jak samopoczucie fizyczne i psychoczne? Jeszcze troche i przylatujesz do PL prawda? Masz zaplanowane jakieś wizyty czy jesteś nastawiona na odpoczynek od tego wszystkiego?
Święta? A to były jakieś święta?
Nas wypisali do domu w sobotę przed świętami, więc nawet nie odczułam, że były święta
Ja powiem szczerze, że wymiękam Jestem strasznie zmęczona, kręci mi się w głowie, marzę, żeby się przespać dłużej niż 3 h. Mały budzi się co 2-3 h na jedzenie i kupę, a ostatnio ma takie fazy, że nie chce spać nawet po 6 h, tylko płacze albo pojękuje.
Piersi mi pogryzł do krwi, więc nie przystawiam go, tylko ściągam laktatorem. A co drugie karmienie podaję mm, bo za mało przybiera na wadze. Dziś u lekarza ważył 3100 g.
Co do wyprawki - ja żałuję, że nie kupiłam wcześniej laktatora i z uporem maniaka przystawialam malego do piersi - skończyło się, że już tydzień goją mi się piersi i nadal bolą. Wszyscy mówili: nie kupuj laktatora, szkoda kasy, przystawisz dziecko i będzie ok. Guzik prawda. Gdybym zaczęła odciągać jak tylko pojawiły się zaczerwienienia, to nie doprowadziłabym do takiego stanu. W międzyczasie były święta, wszystko pozamykane, a ja zostałam z głodnym dzieckiem i krwawiącymi cyckami. Strasznie mnie rozczarowało karmienie piersią Wywołuje we mnie tylko frustrację..
-
Magdoczka wrote:Święta? A to były jakieś święta?
Nas wypisali do domu w sobotę przed świętami, więc nawet nie odczułam, że były święta
Ja powiem szczerze, że wymiękam Jestem strasznie zmęczona, kręci mi się w głowie, marzę, żeby się przespać dłużej niż 3 h. Mały budzi się co 2-3 h na jedzenie i kupę, a ostatnio ma takie fazy, że nie chce spać nawet po 6 h, tylko płacze albo pojękuje.
Piersi mi pogryzł do krwi, więc nie przystawiam go, tylko ściągam laktatorem. A co drugie karmienie podaję mm, bo za mało przybiera na wadze. Dziś u lekarza ważył 3100 g.
Co do wyprawki - ja żałuję, że nie kupiłam wcześniej laktatora i z uporem maniaka przystawialam malego do piersi - skończyło się, że już tydzień goją mi się piersi i nadal bolą. Wszyscy mówili: nie kupuj laktatora, szkoda kasy, przystawisz dziecko i będzie ok. Guzik prawda. Gdybym zaczęła odciągać jak tylko pojawiły się zaczerwienienia, to nie doprowadziłabym do takiego stanu. W międzyczasie były święta, wszystko pozamykane, a ja zostałam z głodnym dzieckiem i krwawiącymi cyckami. Strasznie mnie rozczarowało karmienie piersią Wywołuje we mnie tylko frustrację..
Niestety ciaza i macierzyństwo nie są tak usłane różami jak nam się wydawało i pewnie nie raz nie dwa się o tym dziewczyny jeszcze przekonamy :*
Ale grunt to się nie poddawać, bo jak się spojrzy na takiego maluszka to ten widok wynagradza wszystko
Przy okazji chce Wam wszystkim życzyć wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, mamusiom dużo cierpliwości, siły i wytrwałości, ciężarówkom dużo zdrówka i relaksu, a tym z Was, które się starają o maluszka, żeby rok 2019 przyniósł upragnione dwie kreski :*agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
agniecha2101 wrote:A to mój mały przystojniak https://naforum.zapodaj.net/thumbs/51eb1af8733a.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d3c84028c5db.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e99d1da6d631.jpg
Poerwsze zdjęcie zrobione w dniu urodzin, trzecie dzisiaj
Ale śliczny chłopiec!!! mały przystojniak wyrośnie!!! Zdrówka!!! :*agniecha2101 lubi tę wiadomość
17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
25.09.2019 - II
25.05.2020 - Leon 💙
11.08.2021 - II
13.04.2022 - Iga ❤️ -
Mamusie a posiada któraś z Was kokon niemowlęcy? Mam cały czas w koszyku na allegro i kłódkę się z myślami, czy jest to przydatne czy to tylko zbedny wydatek
Wg mnie może to być fajne, bo dziecko może bezpieczniej spać sobie np na łóżku, co myślicie? -
werka93 wrote:Mamusie a posiada któraś z Was kokon niemowlęcy? Mam cały czas w koszyku na allegro i kłódkę się z myślami, czy jest to przydatne czy to tylko zbedny wydatek
Wg mnie może to być fajne, bo dziecko może bezpieczniej spać sobie np na łóżku, co myślicie?
Ja też się zastanawiałam, ale ostatecznie nie kupiłam. Mam za to rożki (beciki) i widzę, że mały lubi sobie spać tak owinięty.