X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
Odpowiedz

Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.

Oceń ten wątek:
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 24 maja 2017, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki! Chciałabym sie dolaczyc do waszego wątku! Staramy się z mężem o pierwszego dzidziusia ok 8 mies. Niestety żaden lekarz nie chce zrobić żadnych badan przed upływem roku wiec czekamy z nadzieja ze sie uda :) zmagalam sie z duza torbiela lewego jajnika, na szczęście po kuracji ziolowej i okladach z borowiny wchłonął się calkowicie w dwa miesiące albo i krócej. Za kilka tyg wracamy wiec do starn. W maju zrobiliśmy sobie przerwę. Zeby psychika odpoczęła.a co u was?

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 24 maja 2017, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej britty, możecie zawsze skłamać że staracie się dłużej :)
    do tego robiliście hormony ?

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 25 maja 2017, 00:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marciaa - to będzie szybciej niż myślisz :D

    Britty - ja bym zrobiła tak jak marciaa mówi, że bym skłamała, że już ponad rok trwa jak sie staram. Ja po 4 latach to już kłamać nie muszę he he. Ja kiedyś nie miałam kilkanaście lat @, bez wywołania ani rusz. Pojechaliśmy na urlop i wysiadywałam w kąpielach borowych, miesiąc po urlopie nadeszła @ i przychodziła jak w zegarku :D Coś w tym musi być. A te okłady jak robiłaś??, może na te moje cykle bezowulacyjne by pomogło??

    Kurcze co z Mia urodziła czy nie??

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 25 maja 2017, 01:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka, rany, nie wiem co mi się ubzdurało z tą dietetyczką, chyba po prostu źle przeczytałam. Diabetolog na pewno wie co robi, zastanawiało mnie tylko dlaczego masz w podpisie insulinooporność, skoro insulinę masz w normie. Myślę, że krzywa wyjaśniłaby sprawę, bo na tym facebookowym profilu jest sporo osób, które insulinę na czczo mają bardzo przyzwoitą, a dopiero po obciążeniu wychodzą różne kwiatki, ale mam nadzieję, że to nie tyczy się Ciebie, a nawet gdyby, to i tak metformina leczy insulinooporność, więc wynik na pewno by się poprawił, zwłaszcza, że masz dużą dawkę.

    Marcia no to prolaktyna bardzo ładnie Ci spadła. Ja niby też mam uregulowaną, ale i tak mam cały czas brać Castagnus.

    Britty witamy, dobrze, że tu dołączyłaś, zawsze łatwiej się starać jak ma się wsparcie osób będących w temacie. Marcia ma rację, zawsze możesz powiedzieć lekarzowi, że starasz się już rok, w przypadku jakichś problemów hormonalnych każdy miesiąc jest na wagę złota, bo jeśli teraz by wyszło coś nie tak, to do tego umownego 12 miesiąca możesz już mieć wszystko wyregulowane, a tak będziesz się starać, denerwować, że nic nie wychodzi i mieć stracony czas, który mógł być przeznaczony na podreperowanie zdrowia. Możesz też ewentualnie zrobić badania prywatnie (wtedy nie potrzebujesz skierowania), ale jeśli myślisz o szerokiej diagnostyce, to spory koszt. Jeszcze jedna ważna rzecz- jeśli dalej nie będzie Wam się udawało idź do naprawdę dobrego lekarza, który specjalizuje się w temacie niepłodności. Jestem idealnym przykładem na to, że wielu takich zwykłych lekarzy, którzy na co dzień robią USG lub cytologię nie zna się na rzeczy. Mój pierwszy ginekolog - mimo, że miał przyzwoite opinie i jako lekarz od podstawowych kwestii ginekologicznych był dobry, z tematem niepłodności kompletnie sobie nie poradził. Zlecił mi tylko szczątkowe badania, na podstawie których wydał błędną diagnozę (PCOS wykluczone przez inną lekarkę), moja obecna Pani doktor z kliniki niepłodności zleciła mi dwa razy więcej badań i stwierdziła coś zupełnie innego - niedoczynność tarczycy, insulinooporność, za wysoką prolaktynę. Poprzedni lekarz chciał faszerować mnie tabletkami anty przez pół roku, a obecna lekarka leczy to, co dokładnie mi dolega. Dlatego znalezienie dobrego i kompetentnego ginekologa, to już połowa sukcesu :) trzymam kciuki

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 25 maja 2017, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,
    na USG u męża wyszły żylaki powrózka nasiennego.
    Nie jest to pewne czy ma to wpływ.. jesteśmy w trakcie sprawdzania.
    Dostał antybiotyk na bakterię, po tym mamy powtórzyć badanie nasienia.
    ale co do żylaków chyba i tak będziemy chcieli je zoperować
    tylko nie wiemy gdzie na NFZ :(

    Figulina, no ładnie spadła :)
    ale dalej mam brać lek na nią

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 14:25

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 25 maja 2017, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina - diabetolog stwierdziła, że nie ma potrzeby aby robić krzywą insuliny bo po krzywej cukrowej już widać, że jest insulinooporność, a jak to stwierdziła nie wiem :) W każdym razie przez moje PCOS od zawsze byłam na to narażona.

    marciaa - mój znajomy miał operowane żylaki,u niego to pogarszało jakość nasienia. Po operacji wszystko się poprawiło, ale u Was głównym problemem może być ta bakteria. Dobrze, że wiadomo co jest i można to leczyć.

    Co u reszty dziewczyn?? ciepło się zrobiło to zniknęły :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 25 maja 2017, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 wrote:
    Figulina - diabetolog stwierdziła, że nie ma potrzeby aby robić krzywą insuliny bo po krzywej cukrowej już widać, że jest insulinooporność, a jak to stwierdziła nie wiem :) W każdym razie przez moje PCOS od zawsze byłam na to narażona.

    marciaa - mój znajomy miał operowane żylaki,u niego to pogarszało jakość nasienia. Po operacji wszystko się poprawiło, ale u Was głównym problemem może być ta bakteria. Dobrze, że wiadomo co jest i można to leczyć.

    Co u reszty dziewczyn?? ciepło się zrobiło to zniknęły :)

    Milka, dokładnie
    dlatego najpierw leczymy bakterię, ale między czasie i tak umawiamy się do urologa po skierowanie na operację.. bo prywatnie to koszt ponad 6 tysięcy.
    Nie ma co marnować czasu, lepiej działać mimo to :)
    Lekarz w klinice powiedział, że może to być tylko wina bakterii.

  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 26 maja 2017, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny my już w komplecie. Ten mój poród był tak nietypowy że na sorze miałam 8 cm i ledwo zdążyłam. Mam nadzieje że jutro nas wypiszą.
    K22 jeszcze w dwupaku trzymasz się?

  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 26 maja 2017, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia gratuluję!! Niech mały rośnie zdrowo i przysparza jak najmniej kłopotów.

    U mnie nic nowego. Ciągle czekam aż torbiel się wchłonie. Teraz ma 16mm. Razem z mężem musimy powtórzyć badania wirusologiczne, a mąż jeszcze dodatkowo badanie nasienia. Jak jajniki będą już czyste ruszamy ze stymulacją.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 26 maja 2017, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miaa gratulacje ❤

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 26 maja 2017, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia - gratulacje :D
    Tak się bałaś a tak szybko poszło. Tylko teraz ja mam stracha. Jak pójdzie tak szybko to mogę nie zdążyć :)

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 26 maja 2017, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka a gdzie robilas te kąpiele borowinowe?
    Co do okladow to nie wiem czy by pomogły ale ponoc bardzo skuteczne jest maca na cykle bezowulacyjne :) ja ja lykam juz 2 mies i jestem zadowolona.
    Lekarz przepisał mo tez inofolic ma on niby wspomóc owulacje. Ah te starania spędzają człowiekowi sen z oczu. Daje sobie 2 miechy jak sie nie uda to faktycznie pojde jeszcze raz i powiem lekarzowi ze rok minął ;)

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 26 maja 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia gratulacje!!! Już????
    A K22 już 36 tc?
    Ja nie wiem, nie nadążam z tym czasem..

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 26 maja 2017, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia - gratulacje ! Dużo zdrówka dla Was :*

    K22 - kochana jak się czujesz?

    Za resztę dziewczyn starających się o malucha trzymam mocnooo kciuki :* Wierzę, że każdej z Was w końcu się uda :) i ku pokrzepieniu serc opowiem Wam historię mojej koleżanki :) Starali się o maleństwo 5 lat i nic. Ona miała problem z hormonami, on słabej jakości nasienie. Leczyli się bardzo długo ale nie udawało się, nawet do in vitro podchodzili ale nie wypaliło i już byli pogodzeni, że nie będą mieli dzieci. Wyobraźcie sobie, że kilka dni temu oświadczyła nam, ze jest w ciąży! Bez ingerencji medycznej, leków itp. po prostu im się udało! Ja z tego wszystkiego aż się popłakałam z ich szczęścia!

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 26 maja 2017, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia - no dziś akurat miałam zły dzień. Słaba byłam strasznie. Do tego dopadło mnie przeziębienie i katar z kaszlem próbują mnie wykończyć. Poza tym ok :) Już mi dużo nie zostało. Jutro anestezjolog a potem tylko szczęśliwie urodzić. Kaszel pewnie mnie pośpieszy ;)

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 27 maja 2017, 01:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marciaa - mi się też wydaje, że to wina bakterii, więc myślę że u Was to będzie kwestia czasu :D

    Mia- bardzo się cieszę, jak mały ma naimię, dużo ważył i mierzył?? Daj dane to zapisze Go na pierwszej stronie ;) Kiedy dokładnie urodziłaś?? mąż zdążył?? Jak się czujesz??

    Bitter - a czym będziesz stymulowana?? ja jeszcze ten cykl CLO, a później gonal.

    K22 - teraz kolej na Ciebie :D Ja 6 godzin chodziłam zanim urodziłam, ale leżałam już wcześniej w szpitalu, a moja siostra miała skurcze w domu i jeszcze stwierdziła, że sobie w domu posprząta. Sprzątała z skurczami, a jak zajechała do szpitala, to była już kwestia minut jakby w samochodzie urodziła :D

    Britty - nie słyszałam o tym maca. Ja pije czysty myo-inozytol to ten sam składnik co jest w inofoliku, tylko pije większą dawkę :) A kąpiele na urlopie robiłam w Karpaczu :)

    Karolcia - to się często zdarza, że jak się odpuszcza to zachodzi się w ciąże :D

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 27 maja 2017, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka a jak cenowo cu to wychodzi ? Bo mi wlasnie inofoloc dosyć drogo wychodzi ostatnio prawie 200zl za to dalam
    Figulina a jakie mogę zrobić podstawowe badania u zwykłego lekarza rodzinnego w tym zakresie?
    Tylko tsh czy cos jeszcze?

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 27 maja 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka - po takich przypadkach wierzę, że się i Wam uda :*

    K22 - powiem Ci szczerze, że ja już się nie mogę doczekać jak mały będzie na świecie :P Potem pewnie będę tęsknić za ciążą :P

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 28 maja 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia oj będziesz tęsknić....haha.
    Nasz dziś wstał i 4:30. Myślałam że umrę. Odłożyłam go do łóżeczka i chłop mój się nim zajął. Nie miałam siły ani nerwów..

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 28 maja 2017, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle wrote:
    Karolcia oj będziesz tęsknić....haha.
    Nasz dziś wstał i 4:30. Myślałam że umrę. Odłożyłam go do łóżeczka i chłop mój się nim zajął. Nie miałam siły ani nerwów..


    hehe właśnie tak myślę, że teraz nie mogę się doczekać, a później będę tęsknić :P Ojj to Maksio ranny ptaszek hehe :P Mój mały narazie daje mi znać w nocy o sobie jak słyszy jak mój D. chrapie :P

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
‹‹ 237 238 239 240 241 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ