Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyciri22 wrote:Ja za 2 tygodnie rowno mam usg 22 lipca.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 08:28
-
nick nieaktualnyPicja wrote:Ło matko! Ciri! Pown as iść od razu do lekarza. Teraz się kosmowka kształtuje. Jakiś poważny wypadek?
-
nick nieaktualnyciri22 wrote:Nie ide na razie do lekarza. Co ma byc to bedzie... Noo przejechalam cala soba po chodniki... Bardziej sie poturbowalam niz cos sie stalo ale troche mam stresa i ide do domu sie polozyc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 08:34
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNoo ale co zrobia? Beda sztucznie podtrzymywac? W potem bedzie problem z rozwojem? Bez sensu. Porobienie to zwykle samousuniecie plodu ktory jest uszkodzonu dla dobra matki i dziecka. Taka intuicje ma nasz organizm. I po cos to w koncu jest. Ja po prostu ufam swojemu cialu. Jak ma byc dobrze to bedzie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ciri,ale zadnego plamienia nie masz?nic Cie nie boli?wiesz, w razie czego idz,zobacz,moze usg trzeba zrobic
przepraszam ze sie wetne ale mam wyniki
dziewczyny,zrobilam badania w 3dc
lh 4.99 mui/ml (1.9-12.5)
fsh 6.91 mui.ml (2.5-10.2)
e2 45.80pg/ml (19.5-144.2)
amh 3.45 ng/ml
testost. 57 ng/dl
tsh 1.114 qui/ml
przy czym wychodzi ze lh/fsh ok 0,7 a amh zmalalo 2 razy w pol roku:/
co sadzicie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPo jednym badaniu to tam nie wiadomo. Spróbuj za miesiąc. Czasem tak się dzieje...ja w styczniu miałam wyniki tragiczne. Nikle szanse na ciaze. Tez niektórzy lekarze inaczej reagują na wyniki. Jedni zbijaja tsh powyżej 2 a inni zostawiają nawet w okolicy 3.
-
nick nieaktualnyciri22 wrote:Brzuch nie boli nie plamie i dopiero jest podzial komorek. Dajcie spokoj. Pojade powiedza ze jest i co skoro wieczorem moge poroni? Dajcie spokoj co ma byc to bedzie. I tyle.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2015, 09:01
-
nick nieaktualny
-
Ciri nie poznaje Cie ale to Twój wybór co zrobisz jednak ja bym poszła tak jak dziewczyny mówią , a jak coś się stanie ( oczywiiście nie życzę Ci tego ) nie będziesz się obwiniać że nic nie zrobiłaś że nie poszłaś.
Mam nadziję że nic się nie stało i tylko sie poobijałaś.
Picja jak się czujesz?