Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyW tamtym cyklu miałam torbiel i sie boje żeby znowu cos się nie zrobila ale nie miałam wtedy żadnych boli nic a teraz sa lewy jajnik czasem podbrzusze powiększone piersi takie nabrzmiale i wrażliwi sutki ze ciężko stanik nosić . Śluz ciągle wodnisty a szyjka wysoko twarda i ciężko mi stwierdzić czy zamknieta czy nie .
-
Ja mam trzeci miesiąc starań i pierwszy z temp i ovu. Mam problem z określeniem płodności śluzu a co dopiero brać się do kontroli szyjki ten tydzień mi wszystko wyjaśni. Jak nie @ to powtórka testu. Trzymam kciuki za siebie i Ciebie!Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
nick nieaktualny
-
Normalnie mam 27 dni i wiecie co.. dziś na domowym teście wyszły 2 kreski!!! Rano byłam na becie - wyniki po 16.. kurde a byłam pewna ze się nie udało.. Mam nadzieję ze domowy test nie zrobił psikusahttp://ovufriend.pl/graph/73e9cdebd5bbc7744ddc8787fdecc71f
-
Black wiesz , że sama nie wiem ? Ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy aby na pewno dam radę. Nawet powiedziałam do swojego męża, że ja nie wiem czy jestem gotowa. przeraził się bo myślał, że chce usunąć ciążę a mi to nawet do głowy nie przyszło. Po prostu się boję, że sobie nie poradzę. Mój młody ma 17 miesięcy a dalej w nocy się potrafi nawet po kilka razy budzić i w sumie odkąd skończył rok to codziennie powtarzam sobie, że za chwilę zacznie przesypiać całe noce ale niestety tak nie jest i nawet się nie zapowiada. Ogólnie to chciałam wrócić do pracy jak drugie będzie miało już pół roku ale coś czuję, że po prostu nie dam rady i ogólnie boję się, że wymięknę, że mnie obowiązki przerosną po prostu. Oczywiście bardzo się cieszę z maleństwa ale ten strach jednak gdzieś tam jest jak by to była nie do końca przemyślana decyzja.
A ten maluszek na Twoim avatarze to Twoje ? -
Dziewczyny za bardzo się nakrecacie i wariujecie.
Agunia ten twój spadek jest delikatny, ważne żeby tempka nie spadła poniżej tej czerwonej poziomej linii. Niestety przy staraniach trzeba uzbroić się w cierpliwość. U niektórych uda się od razu a u niektórych po roku albo dwóch. Wy chcecie juz teraz. No niestety, możecie mierzyć temperaturę, robić testy i się kochać, więcej nie zrobicie. Żadne jedzenie czy cokolwiek robicie nie wpłynie na to czy do zapłodnienia dojdzie i czy się zagniezdzi.
Możecie mnie teraz odebrać tak ze jestem wredna, że wszystko wiem i się wymadrzam... Ale serio musicie trochę przystopowac bo co będzie jak jeszcze przez kolejne pół roku czy rok się nie uda?? Zwariujecie. Niestety, żeby mieć dzieci trzeba być bardzo cierpliwym, a starania i oczekiwania uczą nas i sprawdzają czy się na tak ważna rolę nadajemyAguniaLenka, littleladybird lubią tę wiadomość
-
Czarna no co Ty! Dasz rade, bo jak nie Ty to kto? ogladnij sobie na YouTube kanał mammy doriska ona ma dwa takie brzdace i Ty masz identyczna sytuacje do niej i tez starsza długo jej nie przesypiala nocy dasz rade :*
A na awatarze to moja siostrzyczka mówiłam kiedyś o niej -
Jeny dziewczyny ale stres!
Słuchajcie Mam już plan - jak beta dziś wyjdzie ok to w czwartek powtarzam - i w poniedziałek idę do gina.
Wiem ze za szybko ale w związku z l ipcowym poronieniem pójdę - może będzie chciał dac mi leki na podtrzymanie. Chyba ze coś wcześniej będzie nie tak to pewnie szpital. Ale się boję..http://ovufriend.pl/graph/73e9cdebd5bbc7744ddc8787fdecc71f
-
nick nieaktualny