6tc i nic nie widać
-
WIADOMOŚĆ
-
AgaRydz wrote:Cześć laski
Moja sytuacja wygląda podobnie jak dziewczyn, czyli stres o to co będzie dalej. Wiem, irracjonalny no ale cóż.
Na usg dwa 24.10 usłyszałam, że jestem w ciąży ale bardzo wczesnej. Zlecono mi mase badań typowo prenatalnych.
Beta 5.11 - 137,9
beta 7.11 - 349,9
Kolejna wizyta 13.11
Co sądzicie ?
Super przyrosty, a przy tej becie to nie ma co USG odpalać bo nic nie będzie widać na 100% Poczekaj spokojnie 2 tygodnie i będzie już widać zarodek z bijącym serduszkiem
-
xgirl wrote:To czytanie w necie to najgorsze co moze byc… Czlowiek naczytal sie o poronieniach., pustych jajach, ciazach pozamacicznych, peknietych jajowodach i zamiast cieszyc sie ciaza to siedzi jak na szpilkach.
Haha, miałam to samo, każda to przechodzi
O której USG? -
Juz mialam. Jest pecherzyk w macicy Lekarz powiedzial, ze rozmiar idealny co do mojego tygodnia i dnia ciazy. Tylko troche szkoda, ze nic wiecej nie zobaczylam. Naczytalam sie, ze niektore dziewczny juz serce widzialy tak wczesnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 11:44
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
xgirl wrote:Juz mialam. Jest pecherzyk w macicy Lekarz powiedzial, ze rozmiar idealny co do mojego tygodnia i dnia ciazy. Tylko troche szkoda, ze nic wiecej nie zobaczylam. Naczytalam sie, ze niektore dziewczny juz serce widzialy tak wczesnie
A widzisz
Jakiej wielkości pęcherzyk?
Niektóre kobiety widzą serduszko w 6 tygodniu, a inne w 8 - 9 tygodniu
prosiulek lubi tę wiadomość
-
xgirl wrote:Juz mialam. Jest pecherzyk w macicy Lekarz powiedzial, ze rozmiar idealny co do mojego tygodnia i dnia ciazy. Tylko troche szkoda, ze nic wiecej nie zobaczylam. Naczytalam sie, ze niektore dziewczny juz serce widzialy tak wczesnie
Ja widziałam serce w 5t5d ale u mnie pęcherzyk był dużo większy, bo ponad 1,5 cm. Przy rozmiarze 7 mm to zdecydowanie nie czas szukać serca
-
nick nieaktualnyDzis byłam u gin i okazało się, że puste jajo -pęcherzyk 15mm, za tydzień idę na 'czyszczenie' i nie wiem czy wybrać łyżeczkowanie czy tabletki(muszę poczytać w necie, bo lekarz powiedział, że to ode mnie zależy). Ale od jakiegoś czasu miałam przeczucie, że nic z tego nie będzie, także aż tak tego nie przeżyłam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 19:49
-
Sylvuszka wrote:Dzis byłam u gin i okazało się, że puste jajo -pęcherzyk 15mm, za tydzień idę na 'czyszczenie' i nie wiem czy wybrać łyżeczkowanie czy tabletki(muszę poczytać w necie, bo lekarz powiedział, że to ode mnie zależy). Ale od jakiegoś czasu miałam przeczucie, że nic z tego nie będzie, także aż tak tego nie przeżyłam.
EKhm, z mojej najlepszej wiedzy wynika, że nie można stwierdzić pustego jaja do jego wielkości 20-25 mm, skontroluj jeszcze USG za tydzień.
Oleśka11 lubi tę wiadomość
-
Sylvuszka wrote:Dzis byłam u gin i okazało się, że puste jajo -pęcherzyk 15mm, za tydzień idę na 'czyszczenie' i nie wiem czy wybrać łyżeczkowanie czy tabletki(muszę poczytać w necie, bo lekarz powiedział, że to ode mnie zależy). Ale od jakiegoś czasu miałam przeczucie, że nic z tego nie będzie, także aż tak tego nie przeżyłam.
A który tydz?
Ja mialam łyzeczkowanie, po rozmowach z ginem,który nie nalegal na to,ale uznałam,że będę pod opieką jak coś i na pewno wszystko oczyszczą. Wiele historii słyszałam,jak dziewczyny braly tabletki w domu,a i tak skończyło sie lyzeczkowaniem. Jeśli nie jest to dla Ciebie tak bardzo emocjonalne (mimo ze oczywiscie w jakims stopniu zawsze jest) to chyba lepiej szpital,ale kazdy musi sam to poczuć.
Chociaz spytaj sie jak to jest jak pęcherzyk pusty,bo u mnie juz zarodek był i chciałam dać do badań,wiec to też mialo znaczenie.
xgirl - super, pierwszy krok jest Ja ide 13.11
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 20:03
-
nick nieaktualnyZa tydzień w piątek mam zgłosić się do szpitala i wtedy na pewno zrobią mi usg, ale skoro 19.10 pęcherzyk miał 3mm a dziś 15 to trochę za wolno rośnie i powinien byc chociaż widoczny pęcherzyk żółtkowy;/Leira wrote:EKhm, z mojej najlepszej wiedzy wynika, że nie można stwierdzić pustego jaja do jego wielkości 20-25 mm, skontroluj jeszcze USG za tydzień.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 21:23
-
Sylvuszka wrote:Za tydzień w piątek mam zgłosić się do szpitala i wtedy na pewno zrobią mi usg, ale skoro 19.10 pęcherzyk miał 3mm a dziś 15 to trochę za wolno rośnie i powinien byc chociaż widoczny pęcherzyk żółtkowy;/
U mnie nie był widoczny na USG pęcherzyk żółtkowy, mimo że był zarodek. Aczkolwiek chodziło mi bardziej o to, żeby nie iść w ciemno na zabieg bo to mały pęcherzyk. Ja przy pierwszej ciąży (puste jajo), miałam USG w szpitalu i dzień przed szpitalem i powiem Ci, że gdyby nie to wcześniejsze USG to nie wiem czy zgodziłabym się na zabieg bo na tym USG szpitalnym to sam pęcherzyk był ciężko widoczny - obraz był mega rozmazany - że nie wiem czy tylko na podstawie USG uwierzyłabym, że faktycznie jajo jest puste. Ja robiłam też betę przed zabiegiem i tu też widoczny był minimalny przyrost, ale to dopiero pod sam koniec, bo na początku beta rosła normalnie. -
nick nieaktualnyLemoniada- 8tc.lekarz powiedział że tabletki albo zabieg w szpitalu, żeby było pod kontrolą wszystko. Mój lekarz ma bardzo dobry sprzęt i nawet ja 'nielekarz"zobaczyłam że nic nie ma a gmerał mi dobre kilka minut.Po zabiegu sam mi wszystko powie, bo on jest bardzo za ciążami,więc będzie szukał przyczyny co jest nie tak żeby w razie czego w przyszłości zapobiec, choć wiadomo że czasem niedarady.
Leira- mój dr ma nowe USG, na którym wykonuje prenatalne,więc jakby miał jakiś sprzęt sprzed kilku lat to też podeszlabym z dystansem.a sam mi powiedział że w szpitalu jeszcze inny dr zrobi USG żeby było na 100%pewne -
nick nieaktualnyJakoś dziwnie spokojna jestem.ale może dlatego że miałam jakieś przeczucie że to puste jajo.mimo żadnych plamien itd. coś w środku mi mówilo że nic z tego nie będzie.xgirl wrote:Sylvuszka i jak sie czujesz? Bardzo mi przykro. Ja sama juz swiruje jesli chodzi o moja sytuacje, jest pecherzyk ciazowy i nic wiecej. Dziewczyny z mlodszymi ciazami juz cos widza a ja nic
A tobie życzę żebyś zobaczyła bijące serce, to stres przejdzie!
(Wczorajsze zdjęcie)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2018, 13:53
-
Czemu mialas takie przeczucie? Tak o czy byly jakies przeslanki ku temu?
To zdjecie z pustym pecherzykiem jest baaardzo smutne Ale juz sie takich historii naczytalam w necie, ze wszystko jest mozliwe. Choc nie chce wzbudzac zludnych nadziei.. silna babka jestes jesli tak spokonie do tego podchodzisz. Godne podziwu.
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
Swieta prawda ale denerwuje jak nie wiem bo tak ciezko czekac 
