I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
brałam duphaston a potem lekarz zmienił na luteinę 2 razy po 2 , magnez dodatkowo euthyrox bo mam niedoczynnosc i teraz acard bo na clexane nie mam refundacji
-
juicca wrote:brałam duphaston a potem lekarz zmienił na luteinę 2 razy po 2 , magnez dodatkowo euthyrox bo mam niedoczynnosc i teraz acard bo na clexane nie mam refundacji
a czemu nie masz refundacji ? Przy zakrzepicy nie dał ci refundacji?
No to różnica jest kolosalna u mnie 10 ampułkostrzykawek kosztuje 115 zł. Za 35 zł (mam refundację), mam 3 opakowania, czyli 30 zastrzyków.
Pierwszą receptę wypisał mi immunolog, ale potem brałam receptę od ginekologa. Zawsze z refundacją. Zastanawiam się dlaczego nie masz refundacji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2013, 15:14
-
иιєиσямαℓиα, wiesz ja się zastrzyków panicznie bałam.
Tak się zlożyło że pierwszą ciązę przeszłam normalne bez żadnych komplikacji, nie miałam problemów z zajściem w ciażę, mało tego moja siostra urodziła 3 dzieci bez żadnych leków przeciwzakrzepowych - dopiero niedawno wykryto u nas skłonność do zakrzepicy, ale nigdy nie miałam jak narazie zatorów ani żadnych objawów samej choroby.
Tak więc w tej ciąży też tak myślę że będzie ok - ale jak już się wie o jakiejś chorobie to w głowie siedzi, więc chociaż dobrze że jest ten acard. -
as wrote:иιєиσямαℓиα, wiesz ja się zastrzyków panicznie bałam.
Tak się zlożyło że pierwszą ciązę przeszłam normalne bez żadnych komplikacji, nie miałam problemów z zajściem w ciażę, mało tego moja siostra urodziła 3 dzieci bez żadnych leków przeciwzakrzepowych - dopiero niedawno wykryto u nas skłonność do zakrzepicy, ale nigdy nie miałam jak narazie zatorów ani żadnych objawów samej choroby.
Tak więc w tej ciąży też tak myślę że będzie ok - ale jak już się wie o jakiejś chorobie to w głowie siedzi, więc chociaż dobrze że jest ten acard.
pewnie że tak
-
juicca wrote:no tak racja ;)poprostu glupio było mi dzwonic do mojego gina skoro niby widział to cholerstwo pod kosmówką i kazał od 8 tyg brac acard,a myślałam ze któras z dziewczyn miała podobny dylemat... moze sie jednak zadzwonię
juicca nie bój się dzwonić do swojego lekarza. Twoje zdrowie i Twojego dzidziusia są najważniejsze. Mi tez niekiedy jest glupio dzwonic do swojego, ale zawsze go przepraszam i nawet jesli cos mowil na wizycie, a ja nie jestem tego pewna, to wole sie upewnic. Przeciez nie wydzwaniasz do niego 5 razy dziennie czy nocami chyba?juicca lubi tę wiadomość
Mama najcudowniejszych skarbów -
Ja tez dzwonie od razu do lekarza jak mam watpliwosci.raz jak dostalam jakis uplawow.to postanowilam byc spokojna,dotrzymalam 4dni do wizyty,powiedzialam mu to opieprzyl czemu on nic o tym nie wie!ze to mogly byc saczace wody plodowe albo cos innego..lepiej sie nie szczypac i dzwonic dla waszego bezpieczenstwa i zdrowia
Matylda36, haybeauti lubią tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:a czemu nie masz refundacji ? Przy zakrzepicy nie dał ci refundacji?
No to różnica jest kolosalna u mnie 10 ampułkostrzykawek kosztuje 115 zł. Za 35 zł (mam refundację), mam 3 opakowania, czyli 30 zastrzyków.
Pierwszą receptę wypisał mi immunolog, ale potem brałam receptę od ginekologa. Zawsze z refundacją. Zastanawiam się dlaczego nie masz refundacji. -
Witajcie dziewczyny w tak upalny dzień jak to znosicie bo ja w pracy siedzę i mam klimę i tylko tak jestem w stanie wysiedzieć 8 godzin. W nocy nie mogę spać dziś nawet mnie obudził komar i długo nie mogłam zasnąć straszne a rano trzeba wstać do pracy. Jakie macie objawy ciąży ? Bo ja już tak zfiksowałm że w nocy się obudziłam i stwierdziłam że mnie piersi już nie bolą i znów może poronię jestem straszna w tych swoich dziwactwach a do lekarza chcę iść w następnym tygodniu to zacznie mi się 7 tydzień i na pewno będzie już coś widać a strasznie się boję każdego dnia jak się budzę czy na pewno nie plamię. Czy Wy też taką shizę macie co ja. Dodam że w piątek kończę 35 lat i to mnie jeszcze dołuje że z góry w moim wieku ciąża jest zagrożona. Sory że tak dużo ale to jedyne miejsce gdzie mogę wylać swoje swoje wątpliwości i Wy na pewno to zrozumiecie. Pozdrawiam i życzę miłego dzionka
-
nick nieaktualnyKochana ja mam to samo średnio co 30 min chodzę do łazienki sprawdzam czy nie plamie nocy mam koszmary ze znowu tracę malenstwo spać nie mogę a dodatkowo w sobotę zginą potrącony przez tira mój 16 letni brat cioteczny więc w domu dużo stresu i bólu ja staram sie nie stresowac i nie myśleć ale tak sie nie da
-
A ja właśnie kończę I trymestr i wskakuje do II
Wczoraj byłam u swojego lekarza na usg genetycznym i bez porównania do tego, co zrobiłam odrębnie u innego "pseudo prof." w związku z silnymi bólami - byłam u rodziców w innym mieście
Wizyta trwała godzinę a samo usg prawie 45min.
Lekarz bardzo dokładnie badał każdy parametr, mierzył, wsłuchiwał się, oglądał pojedyncze kosteczki, opisywał każdy najmniejszy szczegół.
Wszystko jest ok
Fasolka ma już 8 cm !
A moje przeczucia odnośnie płci okazały się mylne bo na 80% noszę pod serduszkiem dziewczynkęWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2013, 14:41
pasia27, kaaasiaczek_, MoniaT lubią tę wiadomość
-
fifi bardzo się cieszę że wszystko dobrze;) u mnie też prawdopodobnie dziewczynka, ale na 100% dowiemy się za kilka tygodni;)
pasia27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
szczessciara wrote:słuchajcie , moj gin powiedział mi , że pierwsze USG jakie będe miała to bedzie prenatalne ... czy to jest normalne , że nie bede miała zadnego wcześniej ?
Pierwsze obowiązkowe USG jest pomiędzy 11. a 14. tygodniem ciąży. Chodzisz prywatnie czy na NFZ? Na NFZ najczęściej wykonywane są trzy badania usg i pierwsze w podanych wyżej tygodniach, a prywatnie już wcześniej praktycznie na każdej wizycie - ja miałam pierwsze w 5 tyg ciąży. W którym tygodniu zapowiedział badania prenatalne? -
MoniaT wrote:Jakie macie objawy ciąży ? Bo ja już tak zfiksowałm że w nocy się obudziłam i stwierdziłam że mnie piersi już nie bolą i znów może poronię jestem straszna w tych swoich dziwactwach a do lekarza chcę iść w następnym tygodniu to zacznie mi się 7 tydzień i na pewno będzie już coś widać a strasznie się boję każdego dnia jak się budzę czy na pewno nie plamię.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2013, 16:08
-
nick nieaktualnyaher wrote:Pierwsze obowiązkowe USG jest pomiędzy 11. a 14. tygodniem ciąży. Chodzisz prywatnie czy na NFZ? Na NFZ najczęściej wykonywane są trzy badania usg i pierwsze w podanych wyżej tygodniach, a prywatnie już wcześniej praktycznie na każdej wizycie - ja miałam pierwsze w 5 tyg ciąży. W którym tygodniu zapowiedział badania prenatalne?
Na NFZ . Ja jutro bede zaczynała 8 tydzień , badania prenatalne zapowiedział na około 12 tydzień ale nie dokładnie jutro mi powie pewniej , ja bym chciała już być po jakimś USG bo jestem po jednym poronieniu i USG by mnie uspokoiło ... jutro jeszcze pogadam z nim czy by mi dał skierowanie