I trymestr ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKochana rozumiem ze sworujesz to tez moja druga ciaza pierwsza straciłam w 12 tyg taki zanik czasem sie zdarza mi tak zabiło ok 10 tyg na dwa dni mało nie zwarjowalam chodzolam plakalam ze nie wymiotuje ale po 2 dniach wróciło ze zdwojoną mocą więc mam nadzieje ze wszystko ok jeżeli masz jakieś poważne obawy to zadzwoń do lekarza może in Cie uspokoi
-
U mnie było podobnie jak u Miriam. W ciągu minuty dosłownie poczułam się rewelacyjnie. Wszystkie dolegliwości ustąpiły: ból piersi, mdłości, zmęczenie, ja w dodatku miałam cały czas plamienia. Około tygodnia tak się czułam. Później wróciły dolegliwości, ale pojedynczo i już mniejsze. Na usg okazało się, że wszystko z dzidziusiem jest jak najlepiej i nadal tak jest. Także 2 kreski jak widzisz na naszych przykładach, różnie to w ciąży bywa.Mama najcudowniejszych skarbów
-
monaaa wrote:Doskonale Cie rozumiem-moja poprzednia praca była tak stresująca, że musiałam już brać coś na uspokojenie i w efekcie..zwolniłam się, bo nie wytrzymałam..Jeśli nadal miała bym taką pracę i była bym w ciąży, chciała bym iść na zwolnienie.
Z kolei teraz pracę mam fizyczną(stoję, chodzę cały dzień)Pracowała bym chętnie, gdyby nie to, że to praca z drabiną, kartonami i nie ma gdzie za bardzo przysiąść..W domu jestem niecałe dwa tygodnie a już świruję z nic nierobienia
Na uspokojenie nic nie brałam, ale a nocy się budzę myśląc o pracy... A dziś w pracy czułam się tak słabo, że myślałam, ze zemdleje. Mnie chyba też wykańcza tempo pracy i idące za tym potworne zmęczenie... -
mindusia wrote:Ja mam wizyte jutro u gina o 11. Tak się boje w głowie mam same czarne myśli,że beta nic nie wykaze,że na usg nic nie wyjdzie,że to tylko test się pomylił. Idzie zwariować
-
Witam was wszystkie ja już prawie na mecie pierwszego trymestru ale jakoś tak bliżej mi do was niż do dziewczyn z drugiego bo One tam wszystkie już koło 20 tyg więc postanowiłam popisać jeszcze trochę z Wami. Mindusia ja też tak miałam i nadal panikuję, też mam jutro wizytę i już od soboty chodzę zdenerwowana, trzymam kciuki za Ciebie
-
2 kreski wrote:Witam wszystkie przyszłe mamusie. bywam tutaj od czasu do czasu.
Obecnie jestem w 9 tygodniu ciazy:)i mam pewne obawy czy aby na pewno wszystko przebiega poprawnie. wizyte mam w przyszłym tygodniu ale zaczynam powoli swirowac:/
Do tej pory meczyły mnie potworne mdłosci wraz z poterznie wzmorzonym wechem, wszystko mi smierdziało i brak apeytu. I tu nagle od wczoraj wzystko mi przeszło. Czuje sie super, tylko piersi nadal sa obolał. Może to głupie ale gdzies przeczytałam ze takie nagle ustapienie objawów moze grozic czyms powaznym.
Powiedzcie mi czy mam powody do zamartwiania sie czy swiruje nie potrzebnie. To jest moja dtuga ciaza, przy pierwszej nudnosci meczyły mnie do mkonca 4 m-ca a tu dopiero 9 tydzien- ktory zaczał sie w niedziele
z gory dzekuje
Spokojnie, mysle ze jest wszystko OK. Ja nie mialam zadnych dolegliwosci, zawsze jak szlam na wizyte do lekarza i sie pytal jak sie czuje to mowilam " ze tak jakbym nie byla w ciazy " i to tez mnie bardzo stresowalo. Nie m co sie martwic, jak nie plamisz, nie masz mocnego bolu brzucha wszystko jest za pewne w porzadku Trzymam kciuki!!!!
Margotka87 lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj byłam na pierwszej wizycie i lekarz robi mi usg i mówi w lewym jajniku duży niepęknięty pęcherzyk graafa, a ja na to CO??? to ja nie jestem w ciąży? tylko mam taki długi cykl? a lekarz się śmieje i mówi, jest Pani widzę pęcherzyk ciążowy i zarys płodu.. ale mi stracha napędził przez chwilę..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2013, 19:38
Margotka87, Modelka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Hejka ja już mam założoną kartę ciąży usg zrobione zarodek jest i bije serduszko :-)mam brać witaminy i kwas foliowy. Zlecone zostały wszystkie badania za 4 tyg ponownie wizyta. Czuję się dobrze, czasem tylko mam konkretne mdłości - chodzę do pracy i na razie nie wybieram się na L4
Powiedziałyście już w pracy? Bo ja wczoraj i nawet spoko reakcja mam się niczym nie przejmować, nie stresować i będą na mnie czekaćModelka lubi tę wiadomość
-
Ja też jestem już po pierwszej wizycie u ginekologa. Lekarz mnie zbadał a mąż był obecny przy badaniu. No i ciąża się potwierdziła. Jest 6 tydz ciąży. Na razie mało co było widać na usg tylko małą kropeczkę. Dostałam skierowanie na zrobienie paru badań i przepisane witaminy, Następną wizytę mam za 2 tyg i wtedy będe mieć zakładaną kartę ciąży.
-
Ja też jestem już po pierwszej wizycie u ginekologa. Lekarz mnie zbadał a mąż był obecny przy badaniu. No i ciąża się potwierdziła. Jest 6 tydz ciąży. Na razie mało co było widać na usg tylko małą kropeczkę. Dostałam skierowanie na zrobienie paru badań i przepisane witaminy, Następną wizytę mam za 2 tyg i wtedy będe mieć zakładaną kartę ciąży.
Agusia2312 lubi tę wiadomość