X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr I trymestr ciąży
Odpowiedz

I trymestr ciąży

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2013, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dołączam do was. Ja jestem w 6 tyg i 4 dzień. Pierwsza wizyta u ginekologa 18 marca :) no i właśnie coś zaczęło mnie mdlić i to jest bardzo nie miłe uczucie. Ale damy radę dziewczyny :)

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 12 marca 2013, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie badzie zle ale troche inaczej sobie ten watek wyobrazalam...
    Myslalam ze bedziecie sobie i innym nawzajem pomagac jak sobie radzic w I Trymestrze na przyklad jak radzic sobie z mdlosciami(jak ktos je oczywiscie ma.. ;) ) jak radzisc sobie z bolami brzucha itp...

    Troche jestem rozczarowana..

    To takie male rady odemnie.Pozbieralam informacje od poloznych,lekarza plus wlasne doswiadczenie.

    - Na bole brzucha,cos podobnych do okresowych moge wam polecic maly masaz brzucha oliwka z lawendy.Uspokaja i rozluznia...

    - Cieple (nie gorace!!)kompresy na plecy tez pomagaja na bolacy brzuch,polozna powiedziala mi ze to cieplo ktore nie wplywa bezposrednio na brzuch ale pomimo tego rozgrzewa i pomaga na bol

    - Kolejny typ dla dziewczyn mieszkajacych w DE albo dla tych co maja mozliwosc zalatwic sobie rzeczy z DE ;) na uspokojenie przy stresujacych sytuacjach ktorych mamy w I trymestrze niestety za wiele a dla naszej dzidzi raczej na dobre to nie dziala cukiereczki do ssania ;)
    Mozna je ssac co godzine i mi napeawde pomogly! jak panikowalam przy kazdym ukluciu w brzuchu..
    http://www.iv.pl/images/82543368523255243236.jpg

    - Na zaparcia tez nie zadko sie zdazaja w pierwszych 12 tygodniach polecam siemie lniane ;)

    - Kolejna ciazowa zmora mdlosci ;)
    W pierwszej ciazy nie znalam tego slowa.. W drugiej ciazy niestety posmakowalam tego co znaczy miec mdlosci a pomoglam sobie woda z cytryna.Na szklane dawalam pol cytryny :P
    Jezeli to nie pomagalo pilam ciepla woda z imbirem przygotowany wczesniej(pol godziny w zamknietym termoie zostawic,pozniej pic ;) troche ostre ale tez pomaga ;)

    - I z mojej wiedzy z ziololecznictwa pomagam sobie jeszcze herbatka z nagietka ktora przeciwdzialac poronieniom (wiadomo nie u kazdego bo nieraz natura jest niesprawiedliwa i poprostu jest tam gdzies u gory sila wyzsza ;( )

    To tyle z mojej strony ;)
    Mam nadzieje ze troche niektorym pomoge i kolejne kobitki podziela sie swoimi doswiadczeniami zeby ten watek byl dalej innym przyszlym ciezarowka pomocny ;)

    alexis, aila, Suzy Lee, KlaraM lubią tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • darijka Autorytet
    Postów: 721 538

    Wysłany: 12 marca 2013, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie dwa dni temu pęcherz delikatnie pobolewał więc jem codziennie żurawinkę i piję wodę z cytrynką, żeby zakwaśic pęcherz i powiem wam , że dolegliwości ustępują. :)

    alexis lubi tę wiadomość

    ]iv09mg7yqro6ly4p.png[/url
  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 12 marca 2013, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak ze spaniem? Podobno najbezpieczniej jest spac na lewej stronie? W poprzedniej ciazy sie tym nie przejmowalam, ale teraz postanowilam spac na lewej stronie, choc zawsze spalam na brzuchu/prawym boku. Jedna z rzeczy na + jest to, ze plecy powinny nas mniej bolec, mnie niestety bola, jedyna rzecza, jaka pomaga mi na bol plecow, to basen.

    Znacie jakies cwiczenia/triki na bol plecow? To nasz prawie 11tc, a plecy daja mi sie we znaki :/ (nigdy mnie plecy nie bolaly, cierpie strasznie) :(

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 12 marca 2013, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vivien, dzięki za rady- napewno niektórym z nas się przydadzą...j niestety nie mam co doradzać bo nie mam ani bóli ani mdłości- nie miałam ich też w 1 ciąży...własciwie żadnych objawów oprócz bolących piersi przy dotyku...ale ból też jest do zniesienia...poza tym chyba większość z nas tutaj jest po raz pierwszy w ciąży i też raczej czekają na rady od bardziej doświadczonych (np. tych które już przez 1 trymestr szczęśliwie przeszły) niż ich udzielają...zresztą moim zdaniem, udzielanie niektórych rad może nawet komuś zaszkodzić...bo nie wszystko jest dobre dla każdego...np. jak miałam w poprzedniej ciąży krwawienie i lezałam w szpitalu na podtrzymaniu ciąży to lekarz zabronił mi masowania brzucha i ciepłych okładów na brzuch- bo powiedział, że to wzmaga skurcze macicy- szczególnie taki masaż nieumiejętnie zrobiony...więc myślę że oczywiście można mówić o swoich doświadczeniach w ciaży ale z doradzaniem bym się wstrzymała- od doradzania w takich sprawach jest raczej lekarz...a nasze rady nie każdemu i nie w każdym przypadku mogą wyjść na dobre- a po co później mieć kogoś na sumieniu?? :) tyle ode mnie- takie jest moje zdanie ale oczywiśie możecie się ze mną nie zgadzać...

    anilorak, Suzy Lee lubią tę wiadomość

    km5shdges7mhg8ze.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 12 marca 2013, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexis podkreslilam ze oklady nie gorace tylko cieple i NIE na brzuch tylko na plecy zeby nie bylo bezposredniego kontaktu z brzuchem.
    Co do masazu nie mowilam u ugniataniu brzcha czy walkowaniu go walkiem tylko o delikatnym masazu wedlug wskazowek zegara,ktore nawet robi sie niemowlakom.. i wiem od lekarza ze nie zaszkodzi bo byl to typ od lekrza ;)

    A tak pozatym pisalam o bolach menstruacyjnych a nie o sytuacji gdzie leci krew...
    Bo nawet kobieta bedaca piewszy raz w ciazy tak jak ja przy mojej pierwszej ciazy wiedzialam ze skoro mam krwawienie to ide z tym do szpitala a nie szukam na necie co zrobic z tym fantem..
    Takze prosze nie doczytuj sie czegos czego nie napisalam ;)

    alexis lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 12 marca 2013, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    Alexis podkreslilam ze oklady nie gorace tylko cieple i NIE na brzuch tylko na plecy zeby nie bylo bezposredniego kontaktu z brzuchem.
    Co do masazu nie mowilam u ugniataniu brzcha czy walkowaniu go walkiem tylko o delikatnym masazu wedlug wskazowek zegara,ktore nawet robi sie niemowlakom.. i wiem od lekarza ze nie zaszkodzi bo byl to typ od lekrza ;)

    A tak pozatym pisalam o bolach menstruacyjnych a nie o sytuacji gdzie leci krew...
    Bo nawet kobieta bedaca piewszy raz w ciazy tak jak ja przy mojej pierwszej ciazy wiedzialam ze skoro mam krwawienie to ide z tym do szpitala a nie szukam na necie co zrobic z tym fantem..
    Takze prosze nie doczytuj sie czegos czego nie napisalam ;)

    Może masz rację- chyba przesadzam...sama nie wiem...w sumie teraz to wszystko na hormony mogę zgonic ;)

    km5shdges7mhg8ze.png
  • Ella Autorytet
    Postów: 607 645

    Wysłany: 12 marca 2013, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam wlasnie lekkie bole brzucha, pisalam juz w innym watku. pielegniarka powiedziala, ze to raczej normalne w pierwszym trymestrze i mam dzwonic jesli sie nasila lub bede miec krwawienie.
    jak na razie jest ok, ale chyba i tak umowie sie z nim w tym tygodniu, bo chce zrobic pierwsze badania genetyczne, a tutaj robi sie okolo 16 tygodnia, a ja juz nie moge wytrzymac.
    jak na razie zrobilialam tylko badania krwi i sa ok.
    co do mdlosci to meczyly mnie jeszcze tydzien temu, pilam wode z odrobin soku, zeby troche smaku dodac.

    Q82doi09kub0318v3.png
  • MADZIULA13 Autorytet
    Postów: 489 309

    Wysłany: 12 marca 2013, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jako, że jestem wrzodowcem miałam lekkie problemy z żołądkiem. miałam ciągłe ssanie,a na lekkie mdłości pomagała mi herbata z imbirem

  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 12 marca 2013, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja miewalam mdlosci poranne,poludniowe i wieczorne jednak obylo sie bez wymioto.oprocz mycia zebow z ktorym do tej pory mam problem..przeszlam juz pierwszy trymestr ale bylo roznie.na poczatku mialam plamienie dostalam duphaston i lezalam w lozku ponad miesiac.nie kapalam sie i nie kape sie do tej pory w goracej wodzie w wannie,szybki prysznic,smarowanko i do wyrka:-) ze wzgledu na to delikatne plamienie codziennie trzymalam nogi na pufie pod katem prostym lezac na prostych plecach.ile dalam rade po pol godzinki lub dluzej.na mdlosci ktore mialam od poczatku pilam 1 miete ale rano parzylam w szklaneczce i po lyku pilam.niby z ziolami w ciazy jest roznie ale kilka lykow mnie nie zaszkodzilo i bylo zdecydowanie lepiej.oprocz tego pilam coca cole odgazowana ktora zawsze mialam kolo lozka i naprawde pomagala.nie litr na raz oczywiscie ale lyczek byl zbawienny.he.w miare mozliwosci jadlam zupy zeby sila byla..a na
    zaparcia..hmm mam do tej pory.pilam siemie lniane i wode przegotowana z rana naczczo ale niestety..lezalam i byl strasznie slaby metabolizm.jezeli chodzi o brzuszek i piersi to smaruje sie oliwka i balsamami od samego poczatku 2 razy dzinnie,delikatnie masuje te partie ciala.moja pozycja to zdecydowanie na lewym boku i jasiek miedzy kolanami.he.plecy bola ale jak nie mam spacerku.teraz jeszcze za wczesnie zeby brzusio ciazyl chociaz ja juz mam spory:-)nie biore zadnych witamin z reszta mdlosci nie pozwalaly mi brac.ze wzgledu na poczatkowe zagrozenie unikalam gimnastyki,jogi itp.jedyne co to spacerki i swierze powietrze.na baseny tez nie chodze bo to siedzisko grzybow.hehe a wole unikac infekcji,a niestety jestesmy raczej oslabione bo organizm dziala na wyzszych obrotach pod katem naszym i malenstwa w brzuszku. a ha nie odmawialam sobie spania i drzemki byly co chwile tym bardziej ze lezalam..za to teraz nie spie po nocach.hehe.ale to pozniejj jak bedziecie w drugim trymestrze:-)

    alexis lubi tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 13 marca 2013, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    R

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 13:18

    alexis, vivien, Suzy Lee, Nina82 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2013, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <edit>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 09:39

    anilorak, alexis, vivien, fifi, Suzy Lee lubią tę wiadomość

  • poziomka80 Koleżanka
    Postów: 49 35

    Wysłany: 13 marca 2013, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,pomóżcie,proszę.Wczoraj odebrałam drugi wynik bety.Wartości na 6-7 tydz.są ok.Niepokoi mnie jednak przyrost hcg.
    Oto moje wyniki:
    1.03.:30741.0 U/L
    4.03.:42566.0 U/L
    Co myślicie o tym przyroście??Przyznam,że się martwię.
    Z góry dziękuję za odpowiedzi.
    Pozdrawiam

    https://www.maluchy.pl/li-69376.png

    https://www.maluchy.pl/li-69375.png
  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 13 marca 2013, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika wrote:
    No dobra... to co ja mogę poradzić z własnego doświadczenia... Dolegliwości większych nie miałam, ale jakieś porady się znajdą:)

    1) NIE MYŚLEĆ TYLE! Cieszyć się ciążą - a i owszem, ale ograniczyć czytanie w internecie o tych "możliwych" złych rzeczach w ciąży. Internet w dzisiejszych czasach to więcej szkody niż pożytku - zwłaszcza nieumiejętnie stosowany - wpisujesz "przecięty palec" i czytasz, że umrzesz. Zwłaszcza w ciąży liczy się spokój i dobre podejście - dopóki nie dzieje się nic złego - nie wmawiajcie sobie tego na siłę. Nie macie objawów? To się cieszcie - jeszcze Wam się znudzą. Wiem co mówię - bo miałam tak samo - panikowałam okropnie, że nic nie czuję a w internecie wiadomo co piszą jak objawy znikają - i co? i na USG okazało się, że dzidzia zdrowa i spokojna w brzuszku! Bez niepotrzebnego nakręcania się.

    2) Na mdłości (choć na szczęście aż tak silnie mi nie dokuczały) - imbir - mi mąż robił owocową herbatkę i wrzucał pokrojony imbir - pomagało choć śmierdziało i smak bleee.

    3)Dużo odpoczynku, relaksu, w miarę możliwości jakieś spacery. Przede wszystkim słuchanie swojego ciała - padasz na twarz, to połóż się na chwilę, nie graj bohaterki, to nie ten czas. Dla dziewczyn, które tak jak ja są dość energiczne - zwolnijcie trochę, a bynajmniej próbujcie - jak raz mi skurcz brzucha oddał przy szybszym marszu to momentalnie się nauczyłam jak należy chodzić.

    4)I jeszcze jedna ważna sprawa o której niestety sporo dziewczyn (i ich mężczyzn) zapomina - same sobie dziecka nie zrobiłyście - więc również same nie powinnyście być w ciąży. Angażujcie Waszych mężczyzn już od początku - wtedy nie będą czuli się odsunięci od wszystkiego. Mój mąż jeździ ze mną na wszystkie badania, masuje mi plecy, nawet głupi balsam uparł się wcierać w brzuch! To naprawdę bardzo zbliża, zwłaszcza, że wbrew pozorom jest to dość trudny czas dla bliskości - choćby z powodu naszych humorków. Bądźcie w miarę możliwości w tym wszystkim razem, rozmawiajcie, czytajcie razem jak zmienia się Wasze dziecko z tygodnia na tydzień itp.

    Więcej nie poradzę, bo większych dolegliwości ciążowych nie miałam. Najbardziej chyba dolegliwości odczuł mój mąż przy burzy hormonalnej - ale teraz staram się i to choć trochę kontrolować.

    A! To tak na przyszłość w sumie - już gdzieś pisałam o tym. Weźcie do ginekologa ze sobą jakiś nośnik - jak pozwoli to nagrajcie film z USG na płytę. To jest niesamowita pamiątka. My mamy już jeden i na kolejną wizytę obowiązkowo też z płytą idziemy:)

    No te porady mi się podobają :) szczególnie 1 i 4 :) tyle, że 4 łatwiej wprowadzić w życie...z tą 1 gorzej...ale ostatnio już staram się czytac tylko te pozytywne artykuły w necie o ciąży, o rozwoju zarodka w początkowych tygodniach itp...

    Rika lubi tę wiadomość

    km5shdges7mhg8ze.png
  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 13 marca 2013, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poziomka80 wrote:
    Dziewczyny,pomóżcie,proszę.Wczoraj odebrałam drugi wynik bety.Wartości na 6-7 tydz.są ok.Niepokoi mnie jednak przyrost hcg.
    Oto moje wyniki:
    1.03.:30741.0 U/L
    4.03.:42566.0 U/L
    Co myślicie o tym przyroście??Przyznam,że się martwię.
    Z góry dziękuję za odpowiedzi.
    Pozdrawiam

    Poziomko za bardzo się nie znam na wynikach bety- gdzieś wyczytałam tylko, że poziom bety powinien być po 48 godzinach co najmniej 66% większy...nie denerwuj się narazie- kiedy masz wizytę u ginekologa?

    poziomka80 lubi tę wiadomość

    km5shdges7mhg8ze.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 13 marca 2013, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexis spoko chyba sie nie zrozumialysmy ;)

    Anilorak nie chodzilo mi wylacznie porady co do dolegliwosci ale ogolne chcialam ten watek rozkrecic.... zeby dziewczyny zaczely sie dzielic swoimi spostrzezeniami i odczuciami.
    SUPER!! wypowiedz byla od Riki i o takie cos mi chodzilo!

    W pierwszych miesiacach wazny jest spokuj a my same w gliwie tworzymy sobie schizy i sie nakrecamy co wcale dzidziusiowi w rozwoju nie pomaga.. ;)
    Wiem co pisze bo druga ciaze mam bardziej stresujaca niz pierwsza..
    Dlatego chce zeby dziewczyny bedace na poczatku ciazy myslaly POZYTYWNIE!! ;)

    W naszych czasach zdecydowanie ZA DUZO uzywa sie slowa stresss :P


    anilorak, Rika lubią tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 13 marca 2013, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    V

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 13:18

    Rika, alexis lubią tę wiadomość

  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 13 marca 2013, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka mieścisz się w normie dla tego tygodnia a mi się wydaje że gdzieś czytałam że w tak dalekim tygodniu już jest wolniejszy wzrost, ale nie mogę tego znaleźć :( Ale moim zdaniem masz bardzo wysoką betę i jest ok :)

    alexis, poziomka80 lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • alexis Autorytet
    Postów: 254 272

    Wysłany: 13 marca 2013, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak tylko 2 kreski na teście zobaczyłam poleciałam do apteki po magnez i kupiłam jeszcze tran z wątroby dorsza- pani z apteki powiedziała, że w ciąży śmiało można go zażywać, że jest bardzo dobry, itp...brałam tego tranu 2 tabletki dziennie...dopóki nie przeczytałam gdzieś w necie w artykule o diecie dla cięzarnych że nie zaleca się zażywania oleju z wątroby dorsza w 1 trymestrze ciąży...nie wiem dlaczego- nie było to wyjaśnione ale tran poszedł u mnie w odstawkę- może w 2 trymestrze znów zacznę go brać...

    km5shdges7mhg8ze.png
  • poziomka80 Koleżanka
    Postów: 49 35

    Wysłany: 13 marca 2013, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Alexis i Kleopatra.Jak tylko dostałam ten drugi wynik to wyszukałam informacje.
    Wiem,że to dość wysoka beta jak na 6 tydzień,tylko ten przyrost,nawet nie 40%.Czytałam,że powyżej 6000 wolniej rośnie,ale i tak powinno podwoić się po 96 godz.
    Umówiłam się do szpitala na piątek,może mnie nie odeślą bez badania.
    Niestety nie mam dostępu do ginekologa,mieszkam w Anglii.Tutaj prowadzą ciążę od 12 tygodnia!Trudno było wyprosić betę,tylko ze względu na wcześniejsze poronienie w końcu się moja lekarka w GP zgodziła.
    Staram się nie zamartwiać na zapas i czekam do piątku.
    Dziękuję kochane:)
    Pozdrawiam.

    alexis, Nina82 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-69376.png

    https://www.maluchy.pl/li-69375.png
‹‹ 2 3 4 5 6 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ