X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Jak przetrwać pierwszy trymestr
Odpowiedz

Jak przetrwać pierwszy trymestr

Oceń ten wątek:
  • Evli Autorytet
    Postów: 3829 2518

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    32 mam, rocznik 86.
    No nic przepłakałam dwa dni :( Teraz próbuje myśleć pozytywnie że mam 76 szans na zdrowe dziecko :)

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    32 mam, rocznik 86.
    No nic przepłakałam dwa dni :( Teraz próbuje myśleć pozytywnie że mam 76 szans na zdrowe dziecko :)

    Daj spokój, nawet jeśli PAPP-A miało by znaczenie i było to prawdziwe, to pomyśl tak: Na każde urodzone przez Ciebie 77 dzieci, jedno będzie chore, idąc dalej tym tropem masz szansę 1,2%, że urodzone dziecko będzie chore (wystarczy podzielić 1/77) ;)

    Wejdź na wątek harmony, nifty, amniopunkcja - zobaczysz ile jest przypadków takich jak Twój i wszystko jest OK :)

    Evli lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Evli Autorytet
    Postów: 3829 2518

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje :* Jeszcze mi lepiej :)

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Dziekuje :* Jeszcze mi lepiej :)

    Najważniejsze, że USG jest dobre, pomyśl - jest kość nosowa, dobra przezierność, organy funkcjonują dobrze, maluch się rozwija, a Ty się martwisz, bo jakaś z dupy statystyka, pokazała 1,2% szans na chore dziecko, szkoda Twoich nerwów i tego maluszka, który rozwija się prawidłowo i to wiesz z USG :)

    Evli lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evil Leira ma racje. Ale rozumiem bardzo dobrze obawy co do chorego dziecka. Tez jestem rocznik 86. Bardzooooo sie balam tych chorob i ustalilam sama ze soba ze jesli pappa wyjdzie mi ponizej 1:1000 to robie Nifty. 1000 to duzo wiem, ale tak sobie wymyslilam wtedy. Mialam pappe 1:10000 na trisomie 21 i ponad 1:20000 na reszte. Wtedy odpuscil strach. Wiec, wedlug mnie, jesli sie bardzo boisz, zrob dodatkowe badania. To cie uspokoi. Inaczej do konca ciazy bedziesz myslec tylko o jednym, a maluszek czuje to samo, kazdy twoj stres.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Evli Autorytet
    Postów: 3829 2518

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę sprawdzać na pewno bo nie wytrzymałabym w tej niepewności. Najpewniej zrobię te Nifty na dna.
    W poniedziałek mam spotkanie ze specjalistą.

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czczi wrote:
    Daj znać jak po wizycie. Tez mam jutro o 8:30. Chyba dziś nie zasnę...

    U mnie ok. Serduszko jest, maluch ma 1.63 cm, mamy 7t3d a termin porodu na koniec sierpnia. Na usg nie widać nic podejrzanego :) ale lekarka nadal nie wykazuje entuzjazmu i mówi, że odetchniemy w 10, no w 12 tygodniu. Stwierdziłam, że nie potrzebnie mnie straszy i przypomina, przecież ja znam statystyki.

    Co do testu pappa o którym była mowa wyżej, ja chyba nie będę go robić . Jest obarczony dużym błędem a ja i tak wystarczająco się stresuje.

    Pozdrowionka dla wszystkich :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 18:50

    czczi lubi tę wiadomość

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Evli Autorytet
    Postów: 3829 2518

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija super że wszystko ok z maluszkiem, niech zdrowo rośnie !
    Widzisz ja nie wiedziałam że te badania maja tak złą opinie. Wyszłam szczęśliwa z usg, kazali mi oddać krew to oddałam ;) Nawet mi do głowy nie przyszło że wyjdą źle. Teraz to już po ptakach, muszę zrobić nastepne.

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jednak uwazam, że po cos ten test pappa jest. Zeby go robic. I nawet jesli obciązony jest jakims tam blędem, to jednak moze cos powiedziec / dac do myslenia / zwrocic uwagę itp mimo ze usg wyszlo dobrze. Naczytalam się o pappie na początku ciązy i chcialam robic. Sens tego badania opisuje np mama ginekolog. To jedna z miliona stron o pozytywnych stronach pappy, ona akurat tlumaczy to prostym i fajnym językiem.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Evli Autorytet
    Postów: 3829 2518

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja nie żałuje że go zrobiłam. Tylko żałuje że wcześniej o tym nie poczytałam. Jeśli okaże się że jednak jestem tą nieszczęsną jedynka do wole wiedzieć teraz niż dowiedzieć się na koniec...

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 786 330

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny można się pochlastać w środę byłam na izbie dziś znów brązowa wy rozwodniony śluz kurde pojechać znów na izbę usg mam mieć we wtorek u swojego gina. Na izbie mnie tylko badają i ręce rozkładają bo nie wiedzą skąd to leci

    27a73b5519.png
  • Evli Autorytet
    Postów: 3829 2518

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli jest brązowa wydzielina to zostań w domu.

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Smutnamiss Autorytet
    Postów: 786 330

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To właściwie jest rozwodniona żółto pomarańczowa wydzielina ilości śladowe. Nie jestem pewna czy to plamienie bo zauważam ją jak aplikuje luteinę i tylko na papierze białym ma taki kolor na szarym to po prostu mokre. Skończyłam brać macmiror 2 dni temu możliwe że jego resztki są nadal w pochwie bo to co mi leci ma podobny kolor jak po nim.

    Mam infekcję układu moczowego lub pochwy. Robię posiew moczu bo wyszły mi leukocyty i bakterie ale pochwa też piecze. Na kolejnej wizycie poproszę o posiew z pochwy. Wcześniej miałam grudkowate żółte upławy. Czy ta wydzielina może być tym spowodowana i czy może pochodzić z pochwy..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 19:55

    27a73b5519.png
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    po luteinie chyba może byc taka wydzielina

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • czczi Przyjaciółka
    Postów: 72 34

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutnamiss wrote:
    To właściwie jest rozwodniona żółto pomarańczowa wydzielina ilości śladowe. Nie jestem pewna czy to plamienie bo zauważam ją jak aplikuje luteinę i tylko na papierze białym ma taki kolor na szarym to po prostu mokre. Skończyłam brać macmiror 2 dni temu możliwe że jego resztki są nadal w pochwie bo to co mi leci ma podobny kolor jak po nim.

    Mam infekcję układu moczowego lub pochwy. Robię posiew moczu bo wyszły mi leukocyty i bakterie ale pochwa też piecze. Na kolejnej wizycie poproszę o posiew z pochwy. Wcześniej miałam grudkowate żółte upławy. Czy ta wydzielina może być tym spowodowana i czy może pochodzić z pochwy..

    Ja w 5 tygodniu, dzień po badaniu usg zaczęłam plamić na brązowo. Poleciałam do gina, wytłumaczyła mi, ze kolejne usg to niepotrzebna stymulacja szyjki. U mnie to był krwiak, który teraz sie wchłonął. Na pewno jest tak, jak dziewczyny piszą, szyjka jest bardziej ukrwiona i dlatego tak się dzieje. Mi za to strasznie krwawią dziąsła przy szczotkowanie. Także, w ciąży chyba wszystko jest „rozpulchnione” :)

    Czekamy na Klarę ❤️
    w4sq3e3kogp3yy2h.png
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 11 stycznia 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    A ja jednak uwazam, że po cos ten test pappa jest. Zeby go robic. I nawet jesli obciązony jest jakims tam blędem, to jednak moze cos powiedziec / dac do myslenia / zwrocic uwagę itp mimo ze usg wyszlo dobrze. Naczytalam się o pappie na początku ciązy i chcialam robic. Sens tego badania opisuje np mama ginekolog. To jedna z miliona stron o pozytywnych stronach pappy, ona akurat tlumaczy to prostym i fajnym językiem.


    Czytałam ten artykuł, ale mnie nie przekonał do zrobienia testu. Może jeszcze zmienię zdanie, mam trochę czasu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 22:25

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie jestem tak optymistycznie nastawiona do PAPP-A, zwłaszcza, że to badanie to ogólna statystyka i nie odnosi się bezpośrednio do dziecka, które mamy w brzuchu, do tego nie jest refundowane, a do najtańszych nie należy i nie zdziwiłabym się gdyby lekarze namawiali na to badanie, bo mają z tego profity. Taka jest moja subiektywna opinia. I ja w kolejnej ciąży PAPP-A nie zrobię.

    A jeśli chodzi o mamę ginekolog to nie wiem czy wiecie, ale ta kobieta nie ma zrobionej specjalizacji z ginekologi (szok, nie?), bo podobno nie ma na to czasu (!), ale na prowadzenie bloga i szeroko pojętej działalności medialnej to już czas znajduje. Wzbudza to więc moją wątpliwość. Też na początku ciąży była dla mnie autorytetem, a potem poznałam fakty i w tym momencie, jej opinia nie jest dla mnie szczególnie istotna. Zresztą mama pediatra też nie ma specjalizacji z pediatrii. Pozostawiam to do Waszego przemyślenia.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • anka1981 Przyjaciółka
    Postów: 100 22

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno jest tak, jak dziewczyny piszą, szyjka jest bardziej ukrwiona i dlatego tak się dzieje. Mi za to strasznie krwawią dziąsła przy szczotkowanie. Także, w ciąży chyba wszystko jest „rozpulchnione” :)

    mi tez troche krwawia... moxe tp i faktycznie cos w tym jest

    laski dziś o 14.00 badanie
    trxymajcie kciuki bo ja juz cjodze po scianach

    Leira lubi tę wiadomość

    ono (*) - 05.2011
    ono (*) - 01.2019
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira wrote:
    Ja nie jestem tak optymistycznie nastawiona do PAPP-A, zwłaszcza, że to badanie to ogólna statystyka i nie odnosi się bezpośrednio do dziecka, które mamy w brzuchu, do tego nie jest refundowane, a do najtańszych nie należy i nie zdziwiłabym się gdyby lekarze namawiali na to badanie, bo mają z tego profity. Taka jest moja subiektywna opinia. I ja w kolejnej ciąży PAPP-A nie zrobię.

    A jeśli chodzi o mamę ginekolog to nie wiem czy wiecie, ale ta kobieta nie ma zrobionej specjalizacji z ginekologi (szok, nie?), bo podobno nie ma na to czasu (!), ale na prowadzenie bloga i szeroko pojętej działalności medialnej to już czas znajduje. Wzbudza to więc moją wątpliwość. Też na początku ciąży była dla mnie autorytetem, a potem poznałam fakty i w tym momencie, jej opinia nie jest dla mnie szczególnie istotna. Zresztą mama pediatra też nie ma specjalizacji z pediatrii. Pozostawiam to do Waszego przemyślenia.

    To można pracować jako ginekolog bez tej specjalizacji ? Ja tego bloga nie traktuje jak wyroczni poza tym przez 5 lat tułaczki po lekarzach spotkałam ich wielu i wiem jak odmiennie zdania mogę mieć na niektóre kwestie. Z resztą nic nowego się na tym blogu nie dowiedziałam poza tym, że należy spać bez majtek:)

    Anka1981 trzymam kciuki, daj znać jak już będziesz po :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 12:52

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija można pracować bez specjalizacji i to nawet w poradni specjalistycznej, dobre co? Ja mam ogromną alergię na lekarzy, bo za dużo już w życiu doświadczyłam od nich złego, a jeszcze bardziej mnie rusza jak ktoś podpisuje się np. tytułem "dr." nie mając doktoratu, albo ginekolog, czy pediatra nie mając specjalizacji i najlepsze... robiąc na tym karierę medialną.

    Kalija lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
‹‹ 2 3 4 5 6 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ